pomiar amperów w chińskim klonie 3x xm-l rowerowy
pomiar amperów w chińskim klonie 3x xm-l rowerowy
http://www.aliexpress.com/snapshot/6002881803.html
Jak w tym zmierzyć ampery? Szeregowo podłączam do baterii światełka, ale co z drogą powrotną dla prądu?
Tutaj piszą o tylko nie wiem jak go zrobić http://forums.mtbr.com/lights-night-rid ... 76104.html
Jak w tym zmierzyć ampery? Szeregowo podłączam do baterii światełka, ale co z drogą powrotną dla prądu?
Tutaj piszą o tylko nie wiem jak go zrobić http://forums.mtbr.com/lights-night-rid ... 76104.html
no tak ale gdzie ja wepnę ten amperomierz jak zamknę końcówkę, tylko można krokodylkami złapać czy się mylę, nie wiem czy mnie zrozumiałeś nie chodzi mi o ampery baterii, ale sterownika światełka
Ostatnio zmieniony wtorek 24 gru 2013, 21:43 przez Gluter, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakie ampery baterii ? Może chodzi ci o pojemność akumulatora? Bo pobór prądu mierzy się właśnie wpinając amperomierz w szereg między sterownik a akumulator. Robiąc tak zmierzysz prąd pobierany z akumulatora, możesz też wpiąć amperomierz między diodę/diody a sterownik, to wtedy zmierzysz prąd pobierany przez same diody.
Napisz też poprawnie czy chodzi ci o pojemność, którą podaje się w Ah (mAh), czy może pobór prądy w A (mA), lub jeszcze co innego.
Napisz też poprawnie czy chodzi ci o pojemność, którą podaje się w Ah (mAh), czy może pobór prądy w A (mA), lub jeszcze co innego.
Chodzi mi o maksymalny prąd pobierany przez sterownik, ampery baterii chodziło mi że maksymalny prąd, ale to potrafię zmierzyć.
Ostatnio zmieniony wtorek 24 gru 2013, 23:49 przez Gluter, łącznie zmieniany 3 razy.
Witam
tutaj w końcu w jakimś celu to napisałem.
Pozdrawiam
Żadnych "amperów" się nie mierzy. ZerknijGluter pisze:... ampery baterii ...
tutaj w końcu w jakimś celu to napisałem.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
No to musisz się wpiąć najlepiej w okolicach tej wtyczki, miedzianym przewodem połącz np. masy (-), a sondy do plusa czyli do otworka wtyczki i do bolczyka gniazdka (czyli od strony pakietu) i w ten sposób zamkniesz obwód. Trochę to karkołomne i trzeba uważać, żeby w samicy zwarcia nie zrobić. Inaczej jeszcze, możesz znaleźć taką wtyczkę jaka idzie od lampki, wcisnąć ją do końcówki żeńskiej czyli od strony pakietu. Od wtyczki wychodzą 2 przewody, jeden będzie plusowy, musisz określić woltomierzem który to, zacynować końcówkę i wepchnąć do otworu we wtyczce, tym sposobem masz zamknięty obwód (+), teraz czarny kabel multimetru do drugiego przewodu z wtyczki od strony pakietu a czerwony do zewnętrznego styku na wtyczce męskiej od strony lampki i możesz rozpocząć pomiary. Taką wtyczkę można czasem znaleźć przy różnego rodzaju zasilaczach do urządzeń domowych, lub na czas pomiaru odlutować od ładowarki. Ta metoda będzie bezpieczniejsza. Nie wiem czy za bardzo nie zagmatwałem ale chyba się zorientujesz o co chodzi.
Witam
Pomiaru można dokonać na kilka sposobów, najprościej jest postarać się o tzw. przedłużacz. Trzeba go niestety przeciąć, połączyć dwa przewody tego samego koloru a pomiędzy dwa pozostałe włączyć amperomierz, wtedy wpinasz przedłużacz pomiędzy lampkę a pakiet i gotowe.
Przy odrobinie samozaparcia można taki przedłużacz wykonać bez nakładów finansowych, wystarczą trzy odcinki przewodów, tulejka izolacyjna i trochę cierpliwości.
Bierzesz wtyczkę (męska - wystająca na zewnątrz część odpowiedzialna za przewodzenie prądu). W otwór wkładasz odizolowany fragment pierwszego przewodu, teraz odizolowujesz spory kawałek drugiego przewodu, i zawijasz na zewnątrz wtyku.
Teraz druga strona czyli gniazdo, masz tam bolec na który nakładasz kawałek tulejki/wężyka izolacyjnego. Teraz bierzesz pierwszy przewód (ten wsadzony do wewnątrz wtyku) i wkładasz odizolowany kawałek drugiego końca do wewnątrz tulejki, tak aby mieć pewny kontakt z wewnętrznym bolcem gniazda.
Teraz bierzesz trzeci przewód z odizolowanymi końcami, i wkładasz na zewnątrz tulejki izolacyjnej, tak aby przewód miał kontakt z wewnętrznym stykiem gniazda. Teraz wystarczy się wpiąć pomiędzy wolne końce przewodów amperomierzem i voila.
Pozdrawiam
Pomiaru można dokonać na kilka sposobów, najprościej jest postarać się o tzw. przedłużacz. Trzeba go niestety przeciąć, połączyć dwa przewody tego samego koloru a pomiędzy dwa pozostałe włączyć amperomierz, wtedy wpinasz przedłużacz pomiędzy lampkę a pakiet i gotowe.
Przy odrobinie samozaparcia można taki przedłużacz wykonać bez nakładów finansowych, wystarczą trzy odcinki przewodów, tulejka izolacyjna i trochę cierpliwości.
Bierzesz wtyczkę (męska - wystająca na zewnątrz część odpowiedzialna za przewodzenie prądu). W otwór wkładasz odizolowany fragment pierwszego przewodu, teraz odizolowujesz spory kawałek drugiego przewodu, i zawijasz na zewnątrz wtyku.
Teraz druga strona czyli gniazdo, masz tam bolec na który nakładasz kawałek tulejki/wężyka izolacyjnego. Teraz bierzesz pierwszy przewód (ten wsadzony do wewnątrz wtyku) i wkładasz odizolowany kawałek drugiego końca do wewnątrz tulejki, tak aby mieć pewny kontakt z wewnętrznym bolcem gniazda.
Teraz bierzesz trzeci przewód z odizolowanymi końcami, i wkładasz na zewnątrz tulejki izolacyjnej, tak aby przewód miał kontakt z wewnętrznym stykiem gniazda. Teraz wystarczy się wpiąć pomiędzy wolne końce przewodów amperomierzem i voila.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Proste jak metr drutu w kieszeni. Masz gdzieś może taki "przedłużacz" pod ręką, żeby mu zdjęcie zrobić? A tak w ogóle nie wiem czy do końca rozumiem działanie tego przedłużacza, ale nie prościej jest wziąść, przyłożyć jeden kabel multimetra do minusa ogniwa/pakietu, a drugi tam, gdzie trzeba, żeby lampka zaświeciła?Pyra pisze:Witam
Pomiaru można dokonać na kilka sposobów, najprościej jest postarać się o tzw. przedłużacz. Trzeba go niestety przeciąć, połączyć dwa przewody tego samego koloru a pomiędzy dwa pozostałe włączyć amperomierz, wtedy wpinasz przedłużacz pomiędzy lampkę a pakiet i gotowe.
Przy odrobinie samozaparcia można taki przedłużacz wykonać bez nakładów finansowych, wystarczą trzy odcinki przewodów, tulejka izolacyjna i trochę cierpliwości.
Bierzesz wtyczkę (męska - wystająca na zewnątrz część odpowiedzialna za przewodzenie prądu). W otwór wkładasz odizolowany fragment pierwszego przewodu, teraz odizolowujesz spory kawałek drugiego przewodu, i zawijasz na zewnątrz wtyku.
Teraz druga strona czyli gniazdo, masz tam bolec na który nakładasz kawałek tulejki/wężyka izolacyjnego. Teraz bierzesz pierwszy przewód (ten wsadzony do wewnątrz wtyku) i wkładasz odizolowany kawałek drugiego końca do wewnątrz tulejki, tak aby mieć pewny kontakt z wewnętrznym bolcem gniazda.
Teraz bierzesz trzeci przewód z odizolowanymi końcami, i wkładasz na zewnątrz tulejki izolacyjnej, tak aby przewód miał kontakt z wewnętrznym stykiem gniazda. Teraz wystarczy się wpiąć pomiędzy wolne końce przewodów amperomierzem i voila.
Pozdrawiam