Joachim de Vett pisze:
Witam ponownie.
Obejrzałem proponowane w linku rozwiązania, i mogę tylko pozazdrościć, że na forum forda nikt takiego nie proponuje..
RafałN, z tego co widzę, światełko spełnia swoją funkcje doskonale. Będę musiał sobie wytłumaczyć, że i ja posiadam zdolności manualne wystarczające do wykonania takiego usprawnienia
Pozdrawiam.
Wbrew pozorom to nie jest bardzo skomplikowane , zwłaszcza jak forumowicze pomagają ( zajechało wazeliną , wiem) co by z samochodu nie zrobić super konkurencji dla ,,pochodni"
Oprawę zrobiłem hmm wstyd się przyznać z śruby M8 , przewiercona na wylot 5mm. roztoczona wewnątrz na 6mm kołnierz wewnątrz ma wysokość 1 mm ( oparcie leda) , grubość łba została stoczona do 2-3 mm , zdjęcie jest w momencie schnięcia farby antykorozyjnej . Daje to pewność ,że mi led się komuś nie przyda jakby co .
W lusterku wpakowałem dwa rezystory 2W110ohm( równolegle połączone ). Nie wiem czy dobrze obliczyłem , ale wyszło mi ,że te same ledy pędzę 200 mA-rami , jak się myle poprawcie mnie . Na chwilę obecną nic się nie spaliło .. Wg karty leda max do osiągnięcia to 36 lum. Nie wiem ile jest w rzeczywistości . Jak ma ktoś z Warszawy możliwość sprawdzenia dla satysfakcji mogę podjechać wozem
Czarna magia....