O butach...
Fakt Hanzel to wysoka jakość w rozsądnej cenie i indywidualne podejście do klienta, też mam i sobie chwalę ale niestety jest to niższa półka od Lowa, jednak w 400zł masz wypas na zimę ze wszystkim.
Midilight 3x XM-L(gorgonzola)/JetBeam M1X/ Midilight 5x R5(puszkin)/ Biedrono mag 2D XM-L/ SF Skyline I/ MacTronic Black Eye/ JetBeam Jet III R5(zgubiona)/ Lumintop P2C/ Nitecore EX11/ Zebralight H31/ Xeno Tiger E03/ Eagletac D25LC2mini/ cdn.
Jakieś 5 lat temu kupiłem Chiruca Gredos Supra. Bardzo mała liczba szwów, 5 kawałków skóry na jeden but, minimalizuje to liczbę miejsc gdzie może przeniknąć woda. Skóra po wierzchu, umieszczona na stałe skarpeta gore-texowa w środku, vibram na spodzie. Po tym czasie tylko skóra się wyślizgała i nie jest już zamszowata a wygląda jak licówka. Podeszwa ma jeszcze sporo bieżnika do zdarcia. Nawet sznurówki się nie przetarły.
Z drobnych ale - czubek buta nie jest zbyt wysoko osłonięty przez gumę podeszwy i skóra w tym miejscu trochę już dostała od życia, ale przetarcia są powierzchowne i nie spenetrowały jej głębiej niż na ułamki milimetra.
Z drobnych ale - czubek buta nie jest zbyt wysoko osłonięty przez gumę podeszwy i skóra w tym miejscu trochę już dostała od życia, ale przetarcia są powierzchowne i nie spenetrowały jej głębiej niż na ułamki milimetra.
Ledlenser P3, P7.2, P7R Signature
Siema Oskar:-)oskar pisze:LOWA niemiecka marka, obrzydliwie drogie modele z wyższej półki ale warte swojej ceny, ja mam model Lowa Baleno GTX przed 8 laty kosztowały 599zł, dziś już nie produkują ich.
Podobny model Lowa Khumbu GTX w chwili obecnej 799zł, ale warto.
Szybko się rozchodzą, idealnie przylegają do nogi ze wszystkich stron, idealnie odprowadzają pot, praktycznie nie da się ich przemoczyć no i tak jak pisałem ja mam je od 8 lat, dobijam je w pracy na magazynie bo są stare i zdezelowane ale umrzeć nie chcą, dają radę a piorę je co tydzień.
Polecam LOWA
Też mam LOWA , żona również , polecam
Największa latarka świata( fotka)
4metry wysokości
Idę w stronę światła
4metry wysokości
Idę w stronę światła
...Od kliku lat z ogromnym zadowoleniem używam butów firmy Demar, produkowanych na potrzeby wojska (kontrakt MON/928).
Buty "do miasta" raczej się nie nadają, ale w cięższym terenie, w górach, sprawdzają się świetnie.
Podeszwa jest na tyle miękka, że na mokrych skałach, lub ubitym śniegu trzyma się świetnie i jednocześnie jest dość odporna na ścieranie.
Buty nie posiadają jakichkolwiek membran, co dla mnie jest ogromną zaletą.
Są zrobione ze skóry hydrofobizowanej - wyprawionej w taki sposob, że o wiele trudniej chłonie wodę, jednocześnie zachwując wszelkie swoje naturalne właściwości.
Moje buty nigdy nie widziały pasty do butów, konserwuje je wyłącznie tłuszczem do skór. Nigdy nie przemokły, a stopy nie pocą się bardziej, niż w innych butach.
Buty naprawde godne polecenia, stosunek jakości do ceny trudny do pobicia.
...Zresztą, są dość mocno podobne do pewnego modelu Lowa
Przy okazji odradzam zakup butów na podeszwie firmy Vibram, o nazwie Bifida New.
Wygląda to tak:
Podeszwa jest bardzo twarda i sprawia spore problemy z przyczepnością.
Byłem w takich butach zimą w górach.
Myślałem, że nie wrocę w jednym kawałku.
Buty "do miasta" raczej się nie nadają, ale w cięższym terenie, w górach, sprawdzają się świetnie.
Podeszwa jest na tyle miękka, że na mokrych skałach, lub ubitym śniegu trzyma się świetnie i jednocześnie jest dość odporna na ścieranie.
Buty nie posiadają jakichkolwiek membran, co dla mnie jest ogromną zaletą.
Są zrobione ze skóry hydrofobizowanej - wyprawionej w taki sposob, że o wiele trudniej chłonie wodę, jednocześnie zachwując wszelkie swoje naturalne właściwości.
Moje buty nigdy nie widziały pasty do butów, konserwuje je wyłącznie tłuszczem do skór. Nigdy nie przemokły, a stopy nie pocą się bardziej, niż w innych butach.
Buty naprawde godne polecenia, stosunek jakości do ceny trudny do pobicia.
...Zresztą, są dość mocno podobne do pewnego modelu Lowa
Przy okazji odradzam zakup butów na podeszwie firmy Vibram, o nazwie Bifida New.
Wygląda to tak:
Podeszwa jest bardzo twarda i sprawia spore problemy z przyczepnością.
Byłem w takich butach zimą w górach.
Myślałem, że nie wrocę w jednym kawałku.
Witam.
A może się ktoś wypowiedzieć co do tych butów: Quechua Inuit M ?
A może się ktoś wypowiedzieć co do tych butów: Quechua Inuit M ?
Ja przez 6 lat w sezonie jesienno zimowym używałem butów ECCO X-Treme Viking. Były mega wygodne i doskonale sprawdzały się na śniegu jak i co dla mnie było ważne przy prowadzeniu samochodu. Gdyby dalej były w sprzedaży pewnie bym zakupił nowa parę.
W 2011r zakupiłem Keen Revel w których to już dwie zimy przebiegałem i są dla mnie rewelacyjne i przy dużych mrozach są bardzo ciepłe gorzej już z prowadzeniem samochodu ale można przywyknąć
W 2011r zakupiłem Keen Revel w których to już dwie zimy przebiegałem i są dla mnie rewelacyjne i przy dużych mrozach są bardzo ciepłe gorzej już z prowadzeniem samochodu ale można przywyknąć
Polecam Hanzel,pierwsze buty w życiu w których mi noga ne zmarzła,
http://www.hanzel.civ.pl/?p=productsMor ... ame=033-FN
może na długie wedrówki się nie nadaja ale są bardzo ciepłe-iealne na ambonę
mam jeszcze maindle ale niezbyt sie sprawdziły jakieś takie toporne sztywne ,może dlatego ż to prezent od byłej żony
http://www.hanzel.civ.pl/?p=productsMor ... ame=033-FN
może na długie wedrówki się nie nadaja ale są bardzo ciepłe-iealne na ambonę
mam jeszcze maindle ale niezbyt sie sprawdziły jakieś takie toporne sztywne ,może dlatego ż to prezent od byłej żony