Fat Star - DIY
Raczej nie fake http://www.candlepowerforums.com/vb/sho ... -beamshots
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
Według opisu, hmm... może nie jestem dobry w te klocki z obliczeniami ale tak na szybko w głowie to jest to osiągalne z 8xSST-90 przy ok. 250W. Jeśli nawet uda się to osiągnąć z 8x18650 to chyba na 30 sekund apotem jasność na łeb. Po za tym po kilku sekundach taka latarka może mieć negatywny wpływ na ocieplanie się klimatu, a juz na pewno wokół użytkownika.Latarka daje strumień światła o wartości 18 000 lumenów.
Moim zdaniem to drogi gadżet dla kilkusekundowego szpanu i uciechy, bez praktycznego zastosowania.
Jeśli gość już miał taki kawał aluminium, to mógł się pokusić wykonać litą głowicę. Choćby nie wiem jak polerował pigułę i głowicę i użył najlepszej pasty na rynku, to i tak transfer ciepła będzie gorszy niż gdyby całość była z jednego kawałka aluminium.
Poza tym jeśli zasila prądem nominalnym (9A na emiter) to daje ok 35W na diodę czyli 280W. Do tego doliczyć trzeba straty na sterowniku. Obawiam się, że po 30 sek. trzymania takiej latarki gołą ręką miałbyś już bąble na skórze
Pamiętać też trzeba, że projekt jest z 2010 roku. Luminus wtedy podawał lumeny przy 25 st. C
Po kilkunastu sekundach na emiterach jest już pewnie ponad 100 st. C. Z obiecywanych 18 tys. lm szybko zrobi się 12 tys. lm.
Jeśli gość koniecznie chciał osobną pigułę, to obowiązkowo powinna być z miedzi.
Pamiętać trzeba też o rezystancji ogniw litowo-jonowych. Na zdjęciu jest ich osiem na osiem emiterów. Nawet zakładając 100% sprawności sterownika daje to 9A na ogniwo. Przy widocznej na zdjęciach pojemności daje to prąd ok. 6C, czyli muszą być ogniwa wysokoprądowe.
Emitery są klejone na termogluta. Sprawdza się tu stara dobra zasada: "klej najlepiej trzyma - jak go prawie ni ma " to samo tyczy się transferu ciepła.
Wyraźnie widać szczeliny między podłożem a pigułą, więc transfer ciepła będzie kiepski.
Trzeba jednak docenić pomysłowość i zapał tego moddera. Jest tu jeszcze sporo elementów do poprawy.
W tej chwili, gdy mamy już dostępne XM-L2 U2 (U3 już niebawem ) dawałbym 8 x XM-L2 na SinkPADach lub Noctigonach, miedziana piguła, polerowane wszystkie płaszczyzny transferu ciepła i dobra pasta termo.
Światła byłoby niewiele mniej, za to znacznie wydłużył by się czas pracy i poprawiła stabilność strumienia światła. Zwiększył by się także zasięg latarki, gdyż XM-L2 ma znacznie mniejszą powierzchnię struktury.
Poza tym jeśli zasila prądem nominalnym (9A na emiter) to daje ok 35W na diodę czyli 280W. Do tego doliczyć trzeba straty na sterowniku. Obawiam się, że po 30 sek. trzymania takiej latarki gołą ręką miałbyś już bąble na skórze
Pamiętać też trzeba, że projekt jest z 2010 roku. Luminus wtedy podawał lumeny przy 25 st. C
Po kilkunastu sekundach na emiterach jest już pewnie ponad 100 st. C. Z obiecywanych 18 tys. lm szybko zrobi się 12 tys. lm.
Jeśli gość koniecznie chciał osobną pigułę, to obowiązkowo powinna być z miedzi.
Pamiętać trzeba też o rezystancji ogniw litowo-jonowych. Na zdjęciu jest ich osiem na osiem emiterów. Nawet zakładając 100% sprawności sterownika daje to 9A na ogniwo. Przy widocznej na zdjęciach pojemności daje to prąd ok. 6C, czyli muszą być ogniwa wysokoprądowe.
Emitery są klejone na termogluta. Sprawdza się tu stara dobra zasada: "klej najlepiej trzyma - jak go prawie ni ma " to samo tyczy się transferu ciepła.
Wyraźnie widać szczeliny między podłożem a pigułą, więc transfer ciepła będzie kiepski.
Trzeba jednak docenić pomysłowość i zapał tego moddera. Jest tu jeszcze sporo elementów do poprawy.
W tej chwili, gdy mamy już dostępne XM-L2 U2 (U3 już niebawem ) dawałbym 8 x XM-L2 na SinkPADach lub Noctigonach, miedziana piguła, polerowane wszystkie płaszczyzny transferu ciepła i dobra pasta termo.
Światła byłoby niewiele mniej, za to znacznie wydłużył by się czas pracy i poprawiła stabilność strumienia światła. Zwiększył by się także zasięg latarki, gdyż XM-L2 ma znacznie mniejszą powierzchnię struktury.
Thrower to nie wszystko - czasem trzeba światła blisko
Witam
Modowałem kiedyś latarkę z SST-50 tam chłodzenie jest naprawdę krytycznym elementem konstrukcji, widać to po pomiarach.
Aurora SH-40 SST-50
Dokładnie widać jaki wpływ ma kiepskie chłodzenie i wysoka temperatura na ilość światła.
Pozdrawiam
Modowałem kiedyś latarkę z SST-50 tam chłodzenie jest naprawdę krytycznym elementem konstrukcji, widać to po pomiarach.
Aurora SH-40 SST-50
Dokładnie widać jaki wpływ ma kiepskie chłodzenie i wysoka temperatura na ilość światła.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.