pogaduchy o "lampach" Nixie
Gdybyś zdecydował się na sekundnik to dwukropek niech miga zgodnie ze zmianą sekund, inaczej to dziwnie wygląda i rozprasza..... ale to tylko moja podpowiedź
Jakie masz zamiar w dwukropku zastosować neonówki
Jakie masz zamiar w dwukropku zastosować neonówki
Pozdrawiam
Mariusz
Jeśli pomogłem Ci w Twoim temacie to kliknij na "pomógł" przy moim poście....... to nic nie kosztuje ...... Wielkie Dzięki
Mariusz
Jeśli pomogłem Ci w Twoim temacie to kliknij na "pomógł" przy moim poście....... to nic nie kosztuje ...... Wielkie Dzięki
Gdzieś mam kilka IN-3 ale do Twoich wskaźników będą pewnie za duże...... no i nie wiem gdzie je "upchałem" ale w razie czego to są po parę groszy na alle.....
Pozdrawiam
Mariusz
Jeśli pomogłem Ci w Twoim temacie to kliknij na "pomógł" przy moim poście....... to nic nie kosztuje ...... Wielkie Dzięki
Mariusz
Jeśli pomogłem Ci w Twoim temacie to kliknij na "pomógł" przy moim poście....... to nic nie kosztuje ...... Wielkie Dzięki
Witam
"Dam se rade"
Właśnie pomierzyłem jak wygląda u mnie multipleksowanie.
Odświeżanie z częstotliwością 106Hz, czas okresu 9,44ms, czas aktywności wskaźnika wynosi 1,92ms, czas wyłączenia 7,52ms, czas przerwy pomiędzy załączaniem kolejnych katod wynosi 0,44ms.
Przy tej częstotliwości nie widać migotania, jasność jest wystarczająca przy 1,5mA prądu chwilowego.
Na tą chwilę nie widzę konieczności dalszego kombinowania, procedury odczytu I²C powinny mieć wystarczająco czasu, więc nie powinny się pojawiać błędy. Zresztą wyjdzie w praniu
Dwukropek chcę sterować z wyjścia przerwania zegara, które jest generowane co 1s.
Pozdrawiam
"Dam se rade"
Właśnie pomierzyłem jak wygląda u mnie multipleksowanie.
Odświeżanie z częstotliwością 106Hz, czas okresu 9,44ms, czas aktywności wskaźnika wynosi 1,92ms, czas wyłączenia 7,52ms, czas przerwy pomiędzy załączaniem kolejnych katod wynosi 0,44ms.
Przy tej częstotliwości nie widać migotania, jasność jest wystarczająca przy 1,5mA prądu chwilowego.
Na tą chwilę nie widzę konieczności dalszego kombinowania, procedury odczytu I²C powinny mieć wystarczająco czasu, więc nie powinny się pojawiać błędy. Zresztą wyjdzie w praniu
Dwukropek chcę sterować z wyjścia przerwania zegara, które jest generowane co 1s.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Postaw zegar na jakiś czas na testy i sam zobaczysz czy jest ok, jeżeli chcesz sprawdzić czy nie widać migotania to w przyciemnionym pomieszczeniu wpatrz się dobrze trochę dłużej w cyfry, oczywiście to taki prostacki sposób ale skuteczny ja zauważyłem że przy tym samym sofcie, tych samych ustawieniach na małych wskaźnikach nie widać ale na większych widać minimalnie mruganie, niestety nic z tym na razie nie zrobię ponieważ jak pisałem wcześniej nie jest to moja konstrukcja i muszę "uderzyć" do osoby która dostarczyła mi gotowe PCB..... lecz jako ciekawostkę dodam że na 7 osób które obserwowały wyświetlanie cyfr tylko ja widziałem minimalne mrugnięcia ...... jakiś dziwny jestem czy coś
Pozdrawiam
Mariusz
Jeśli pomogłem Ci w Twoim temacie to kliknij na "pomógł" przy moim poście....... to nic nie kosztuje ...... Wielkie Dzięki
Mariusz
Jeśli pomogłem Ci w Twoim temacie to kliknij na "pomógł" przy moim poście....... to nic nie kosztuje ...... Wielkie Dzięki
Witam
Czas temat ruszyć....
Niedawno układ zegarka przeszedł pomyślnie testy i został zmontowany na zaprojektowanym i wykonanym dla niego PCB.
Na razie zasilanie stanowią akumulatory zasilania awaryjnego (12V 200Ah). Na płytce walnąłem jednego babola, ale się zorientowałem podczas montażu, poprawiłem płytkę zworką i kabelkiem, a projekt przerobiłem.
Na razie jest jedna neonówka, docelowo będą dwie, bo muszę skombinować jakąś probówkę lub coś w tym stylu na obudowę dwukropka.
Zegar RTC ma swoje podtrzymanie na ogniwie 2032, więc ewentualne zaniki prądu nie są mu straszne. teraz pozostaje kwestia projektu obudowy.
Pozdrawiam
Czas temat ruszyć....
Niedawno układ zegarka przeszedł pomyślnie testy i został zmontowany na zaprojektowanym i wykonanym dla niego PCB.
Na razie zasilanie stanowią akumulatory zasilania awaryjnego (12V 200Ah). Na płytce walnąłem jednego babola, ale się zorientowałem podczas montażu, poprawiłem płytkę zworką i kabelkiem, a projekt przerobiłem.
Na razie jest jedna neonówka, docelowo będą dwie, bo muszę skombinować jakąś probówkę lub coś w tym stylu na obudowę dwukropka.
Zegar RTC ma swoje podtrzymanie na ogniwie 2032, więc ewentualne zaniki prądu nie są mu straszne. teraz pozostaje kwestia projektu obudowy.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Przymierzam się do zegara na 4N51 z licznikami CMOS. Zanabyłem dziś liczniki binarne CD4518 i naprędce zrobiłem prosty licznik impulsów z arduino. Ledwo mi kabelków starczyło
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5e1358N2KL4[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5e1358N2KL4[/youtube]
Dobra, rozwiązałem to następująco:
- jednostki sekund zliczane przez 1/2 CD4518 a że to licznik BCD to resetu nie wymaga.
- dziesiątki sekund, zliczanie wyzwalane przez zbocze opadające "ósemki" z jednostek sekund, reset po stanie "59" wyzwalany przez sumę logiczną na bramce AND z "dwójki" i "czwórki"
Minuty to powielenie schematu działania sekund. Sygnał zegarowy do minut brany z resetu dziesiątek sekund.
Do godzin natomiast by zliczanie resetowało się po stanie "23" użyta została suma logiczna na bramce AND z "czwórki" jednostek godzin i "dwójki" dziesiątek godzin. Sygnał zegarowy z poprzedniego resetu.
Teraz zostało zmyślne rozwiązanie ustawiania czasu oraz wykombinowanie ładnego kwarcowego generatora z dzielnikiem również na CMOSach "4000"
EDIT:
Zmontowałem na płytce prototypowej. Wszystkie resety działają jak trzeba. Pozostało dorobić układ ustawiania godziny i generator impulsu zegarowego (na tę chwilę w tej roli ardiuno)
- jednostki sekund zliczane przez 1/2 CD4518 a że to licznik BCD to resetu nie wymaga.
- dziesiątki sekund, zliczanie wyzwalane przez zbocze opadające "ósemki" z jednostek sekund, reset po stanie "59" wyzwalany przez sumę logiczną na bramce AND z "dwójki" i "czwórki"
Minuty to powielenie schematu działania sekund. Sygnał zegarowy do minut brany z resetu dziesiątek sekund.
Do godzin natomiast by zliczanie resetowało się po stanie "23" użyta została suma logiczna na bramce AND z "czwórki" jednostek godzin i "dwójki" dziesiątek godzin. Sygnał zegarowy z poprzedniego resetu.
Teraz zostało zmyślne rozwiązanie ustawiania czasu oraz wykombinowanie ładnego kwarcowego generatora z dzielnikiem również na CMOSach "4000"
EDIT:
Zmontowałem na płytce prototypowej. Wszystkie resety działają jak trzeba. Pozostało dorobić układ ustawiania godziny i generator impulsu zegarowego (na tę chwilę w tej roli ardiuno)
Witam
Pozdrawiam
Może pokusisz się o wykorzystanie DS3231 w charakterze kwarcu. Na jednym z wyjść podaje stabilny sygnał zegarowy, domyślnie 32768Hz (to i dzielniki byś mógł zrobić )do 1Hz. Ma też osobne wyjście podające domyślnie sygnał 32kHz.megabit pisze:...oraz wykombinowanie ładnego kwarcowego generatora z dzielnikiem również na CMOSach "4000"
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.