Hmm to może w tym wiatraczku tkwi tajemnica terapii?Kekacz pisze:Za to wiatraczek to nie jakaś chińszczyzna a produkt szwajcarski.
Robimy lampę leczniczą Bioptron?
Odsyłm Kolegów do poczytania odnośnie światłolecznictwa, trzeba tylko w wyszukiwarce wpisać fizykoterapia- światłolecznictwo... Pojawi się wiele stron wyjaśniających jakie działanie ma określona długość fali świetlnej, jak głęboko wnika, wskazania i przeciwskazania do zabiegów.
Co do lampy Bioptron firmy Z... to naciąganie ludzi przez marketingowe chwyty... Lampa ta działa na zasadzie światła podobnego w widmie do działania światła słonecznego, tylko ża światło słoneczne mamy za darmo a lampa kosztuje ciężkie złotówki- taki sam efekt terapeutyczny można uzyskać siadająć przy halogenowej lampce stołowej.
Helioterapia, leczenie światłem słonecznym była stosowana jeszcze p.n.e, polecam ale z użyciem kremów z filtrem UV, niestety przez zmniejszenie warstwy ozonu(naturalnego filtra UV) ilość tego promieniowania jest za duża.
Co do lampy Bioptron firmy Z... to naciąganie ludzi przez marketingowe chwyty... Lampa ta działa na zasadzie światła podobnego w widmie do działania światła słonecznego, tylko ża światło słoneczne mamy za darmo a lampa kosztuje ciężkie złotówki- taki sam efekt terapeutyczny można uzyskać siadająć przy halogenowej lampce stołowej.
Helioterapia, leczenie światłem słonecznym była stosowana jeszcze p.n.e, polecam ale z użyciem kremów z filtrem UV, niestety przez zmniejszenie warstwy ozonu(naturalnego filtra UV) ilość tego promieniowania jest za duża.
Odgrzewam temat, bo w sieci pojawiło się toKekacz pisze:Lampa Zeptera jest jeszcze prostsza w budowie, nie potrzeba ani filtru polaryzacyjnego ani soczewki.
Od lat 90 mam w rodzinie lampę zepter bionic, czarny plastik obudowy.
Budowa jest prosta.
W rączce znajduje się źródło światła - żarówka halogenowa plus chłodzący wiatraczek. Na zakręcie lampy znajduje się lustro ustawione pod kątem w okolicach 45* co zapewnia polaryzację. Odbite światło przechodzi przez żółty filtr w postaci płaskiego szkiełka.
http://demotywatory.pl/4614191/To-wnetr ... anej-przez
Chyba się zabiorę za budowę
Zasilacze nie będę wsadzal do środka, moze spróbuję zaadoptować jakiś od starej drukarki czy peceta. Timer ostatecznie mam w telefonie
Obudowa...hmmm...moze jakies kolanko hydrauliczne z tworzywa?
Lusterko - jak się nie da kupić na wymiar to pewnie szklarz dotnie
Druga opcja to zaadoptowanie halogenowej lampki biurkowej tego typu https://halogen.pl/lampka-biurkowa-golb ... p5803.html
A trzecia opcja to zakupienie uzywanego odpowiednika o nazwie Bio-V. Opisanego tu http://pokazywarka.pl/cqkwpk/ . Mozna w necie znaleźc ogłoszenia sprzedaży od 250 zł. Więc chyba szkoda kombinowac.
Zwłaszcza że to lustro to nie jest takie znowu zwykłe lustro
http://f.kafeteria.pl/temat/f2/lampa-bi ... _3143852/5