Robimy lampę leczniczą Bioptron?

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
Mantom
Posty: 200
Rejestracja: piątek 14 cze 2013, 08:37
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Mantom »

Kekacz pisze:Za to wiatraczek to nie jakaś chińszczyzna a produkt szwajcarski.
Hmm to może w tym wiatraczku tkwi tajemnica terapii? :mrgreen:
Defcio
Posty: 308
Rejestracja: wtorek 25 maja 2010, 22:36
Lokalizacja: Piła/Nowy tomyśl

Post autor: Defcio »

Może po prostu światło jest lecznicze , takie pozbawione promieniowania alfa, beta i gamma oraz X, jest też bardzo mało ultrafioletu. Może skóra potrzebuje światła żarowego pozbawionego częstotliwości przenikliwych po prostu do regeneracji i życia :)
Ni-Cd Man.
spina
Posty: 8
Rejestracja: środa 26 cze 2013, 11:07
Lokalizacja: białystok

Post autor: spina »

Odsyłm Kolegów do poczytania odnośnie światłolecznictwa, trzeba tylko w wyszukiwarce wpisać fizykoterapia- światłolecznictwo... Pojawi się wiele stron wyjaśniających jakie działanie ma określona długość fali świetlnej, jak głęboko wnika, wskazania i przeciwskazania do zabiegów.
Co do lampy Bioptron firmy Z... to naciąganie ludzi przez marketingowe chwyty... Lampa ta działa na zasadzie światła podobnego w widmie do działania światła słonecznego, tylko ża światło słoneczne mamy za darmo a lampa kosztuje ciężkie złotówki- taki sam efekt terapeutyczny można uzyskać siadająć przy halogenowej lampce stołowej.
Helioterapia, leczenie światłem słonecznym była stosowana jeszcze p.n.e, polecam ale z użyciem kremów z filtrem UV, niestety przez zmniejszenie warstwy ozonu(naturalnego filtra UV) ilość tego promieniowania jest za duża.
Mantom
Posty: 200
Rejestracja: piątek 14 cze 2013, 08:37
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Mantom »

Kekacz pisze:Lampa Zeptera jest jeszcze prostsza w budowie, nie potrzeba ani filtru polaryzacyjnego ani soczewki.
Od lat 90 mam w rodzinie lampę zepter bionic, czarny plastik obudowy.
Budowa jest prosta.
W rączce znajduje się źródło światła - żarówka halogenowa plus chłodzący wiatraczek. Na zakręcie lampy znajduje się lustro ustawione pod kątem w okolicach 45* co zapewnia polaryzację. Odbite światło przechodzi przez żółty filtr w postaci płaskiego szkiełka.
Odgrzewam temat, bo w sieci pojawiło się to
http://demotywatory.pl/4614191/To-wnetr ... anej-przez :wink:
Chyba się zabiorę za budowę :)
Zasilacze nie będę wsadzal do środka, moze spróbuję zaadoptować jakiś od starej drukarki czy peceta. Timer ostatecznie mam w telefonie :)
Obudowa...hmmm...moze jakies kolanko hydrauliczne z tworzywa?
Lusterko - jak się nie da kupić na wymiar to pewnie szklarz dotnie

Druga opcja to zaadoptowanie halogenowej lampki biurkowej tego typu https://halogen.pl/lampka-biurkowa-golb ... p5803.html

A trzecia opcja to zakupienie uzywanego odpowiednika o nazwie Bio-V. Opisanego tu http://pokazywarka.pl/cqkwpk/ . Mozna w necie znaleźc ogłoszenia sprzedaży od 250 zł. Więc chyba szkoda kombinowac.
Zwłaszcza że to lustro to nie jest takie znowu zwykłe lustro
http://f.kafeteria.pl/temat/f2/lampa-bi ... _3143852/5
ODPOWIEDZ