Witam.
Nabyłem sobie żarówkę marki Osram, model 12W w cenie całych 8 zł. Żarówka martwa. Na pokładzie 7 ledów. Ledy jak się okazuje sprawne, martwa jest przetwornica - niestety dość zaawansowana - sterowanie PICem, sama przetwornica współpracuje z ściemniaczamia...
Po rozpakowaniu żarówki na części pierwsze, sprawdzeniu przetwornicy pod zasilaniem można stwierdzić wstępnie tylko tyle - brak napięcia na wyjściu, bezpieczniki sprawne, sama przetwornica po podłączeniu cicho "syczy". Po około 20 - 30 sekundach zaczyna się kopcić mosfet oznaczony jako SVD2N60D. Podejrzewam że jest strzelony, jednak tego po nim nie widać, no nie licząc znaków dymnych.
Czy ktoś z was może wskazać sensowny zamiennik ?
Martwa żarówki marki "Osram" - kopcący mosfet, zam
Witam
Wygląda na brak sterowania... Ile układ pobiera prądu, jeśli dużo, to mosfet jest wysterowany na stałe, jeśli mały, to być może mosfet dostaje na sterowaniu sygnał o mocno nachylonych zboczach, co powoduje częściowe przewodzenie i grzanie.
Pozdrawiam
Wygląda na brak sterowania... Ile układ pobiera prądu, jeśli dużo, to mosfet jest wysterowany na stałe, jeśli mały, to być może mosfet dostaje na sterowaniu sygnał o mocno nachylonych zboczach, co powoduje częściowe przewodzenie i grzanie.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.