SEM aku li-ion a jego zużycie.

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
Awatar użytkownika
Browar
Posty: 653
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 18:33
Lokalizacja: Kraków

SEM aku li-ion a jego zużycie.

Post autor: Browar »

Mam taką obserwację - jeśli naładuje się prawidłowo aku li-ion a następnie odstawi na np dobę i zmierzy jego napięcie jałowe, to to napięcie jest odwrotnie proporcjonalne do ogólnego zużycia ogniwa. Np dobre aku utrzymuje napięcie końcowe ładowania 4,2V a na słabszym, zużytym aku to napięcie jest niższe np 4,12 - 4,18V Czy ktoś z Was zajmował się tym tematem bardziej szczegółowo? Znacie jakieś linki omawiające tą sprawę (ja nie trafiłem) ?. Może są znane ilościowe zależności, wzory itp?
Ostatnio zmieniony sobota 29 cze 2013, 12:23 przez Browar, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrav
Awatar użytkownika
megabit
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2010, 11:26
Lokalizacja: Sady

Post autor: megabit »

A czym ładowane?
Awatar użytkownika
Browar
Posty: 653
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 18:33
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Browar »

Obojętnie czym, ważne że prawidłowo. Ja ładuję zasilaczem laboratoryjnym wg karty katalogowej, z dokładnością do 0,005V i prądem 400mA, odcinka przy 50mA. Wielokrotne doświadczenia dają powtarzalne wyniki, np mam ogniwo dość zużyte (badałem pojemność przez kontrolowane rozładowanie stałym prądem) i za każdym razem po jakimś czasie od ładowania ma podobne SEM - większe od bardziej zużytego ogniwa, a mniejsze od mniej zużytego. Porównanie wśród aku z jednej baterii - ten sam typ i pojemność - ale widzę że to jest niezależne od pojemności znamionowej, a zależne od stopnia zużycia aku.
pozdrav
Awatar użytkownika
megabit
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2010, 11:26
Lokalizacja: Sady

Post autor: megabit »

Wraz z zużyciem ogniwa rośnie jego rezystancja wewnętrzna a przez to ogniwo się rozgrzewa podczas ładowania. Wiadomo, że im ogniwo cieplejsze tym wyższe napięcie posiada. Po naładowaniu i odstawieniu temperatura a więc i napięcie spada. Nie wiem czy mój tok myślenia jest poprawny, mógłby ktoś bardziej doświadczony zweryfikować ;)
Awatar użytkownika
Browar
Posty: 653
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 18:33
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Browar »

megabit, możesz mieć trochę racji, ale ja ładuję małym prądem (400mA) a na koniec to jest nawet 50mA,raczej na pewno się nie grzeją.
pozdrav
Defcio
Posty: 308
Rejestracja: wtorek 25 maja 2010, 22:36
Lokalizacja: Piła/Nowy tomyśl

Post autor: Defcio »

Wynika to z faktu że wzrastająca rezystancja ogniwa powoduje szybsze wyłączenie ładowania w wyniku osiągnięcia docelowych 50mA w obwodzie, siła elektromotoryczna ogniwa nie osiągnęła 4,2V ponieważ jakaś część napięcia ładowarki odłożyła się na rezystancji wewnętrznej. Stare ogniwa wymagają dłuższego ładowania prądem o niższej wartości. napięcie końcowe na pewno będzie prawidłowe.
Ni-Cd Man.
Awatar użytkownika
Browar
Posty: 653
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 18:33
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Browar »

Defcio pisze:Wynika to z faktu że wzrastająca rezystancja ogniwa powoduje szybsze wyłączenie ładowania w wyniku osiągnięcia docelowych 50mA w obwodzie, siła elektromotoryczna ogniwa nie osiągnęła 4,2V ponieważ jakaś część napięcia ładowarki odłożyła się na rezystancji wewnętrznej. Stare ogniwa wymagają dłuższego ładowania prądem o niższej wartości. napięcie końcowe na pewno będzie prawidłowe.
Ładuję małym prądem -max 400mA i nie ładowarką, tylko zasilaczem laboratoryjnym. SEM osiągnęła 4,200 i dość długo przy tym napięciu aku jest doładowywane, aż do tych 50mA. Po ładowaniu JEST 4,2V Dopiero po kilkunastu godzinach SEM spada i o tym piszę. Spada wprost proporcjonalnie do ogólnego zużycia aku. Już wiem od pewnego profesora zajmującego się ogniwami naukowo/zawodowo że są na ten temat prace, niestety po obcemu :/
pozdrav
Defcio
Posty: 308
Rejestracja: wtorek 25 maja 2010, 22:36
Lokalizacja: Piła/Nowy tomyśl

Post autor: Defcio »

Też zawodowo zajmuje się akumulatorami, ale tak szybki spadek napięcia to aż dziwne jak na li-ion. U mnie spadek duży bo aż około 1 V jest na starych ogniwach i bardzo zużytych po okresie około roku, ale to jest takie zużycie że przy prądzie obciążenia 500mA spada na nich napięcie do około 2V.
Ale w sumie każdy sposób oceny ogniwa jest dobry gdy jest dobry.
Ogniwa li-ion bardzo mało tracą pojemność a bardzo rośnie u nich rezystancja wewnętrzna , wystarczy zmierzyć spadek napięcia przy zadanym obciążeniu i natychmiast jest wynik stanu życia ogniwa.
Ale też gdyby SEM uzyskało 4,2V prąd ładowania wyniósł by zero
Ni-Cd Man.
Awatar użytkownika
Browar
Posty: 653
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 18:33
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Browar »

Defcio pisze: Ale też gdyby SEM uzyskało 4,2V prąd ładowania wyniósł by zero
Napisałem "SEM osiągnęła 4,200 i dość długo przy tym napięciu aku jest doładowywane" a powinno być "napięcie osiągnęło...", moja pomyłka. Dlaczego miałby prąd wynosić zero? Przecież aku ładowany jest systemem CV/CC do określonej ilości energii, można go tak naładować do dowolnego napięcia (oczywiście w ramach rozsądku i fizyki) np 4,1 czy 4,3 V i taka będzie SEM po zakończeniu, to dość plastyczne aku pod tym względem. Oczywiście datasheet mówi o 4,2 +/- 0,03V i tego się trzeba trzymać żeby nie zniszczyć aku przedwcześnie.
pozdrav
Defcio
Posty: 308
Rejestracja: wtorek 25 maja 2010, 22:36
Lokalizacja: Piła/Nowy tomyśl

Post autor: Defcio »

Prąd w obwodzie wynosi zero gdy napięcie zasilacza równa się sile elektromotorycznej ogniwa, tylko tyle chciałem napisać, taki ideał, być może trzeba by poczekać kilka dni lub dłużej albo wieczność w teorii :wink: .
Ni-Cd Man.
ODPOWIEDZ