Goclever Quantum 4 za 299zł- ktoś sobie kupił ?
Goclever Quantum 4 za 299zł- ktoś sobie kupił ?
Cześć . Pewnie słyszeliście o tym telefoniku jak szybko się sprzedał w przedsprzedaży ? W końcu za 299zł mamy w zasadzie mający wszystko smartphone. Firma Polska - raczej nie interesuje mnie to, że produkują w Chinach. Dla mnie to bez różnicy.
Nie zastanawiałem się nawet i kupiłem telefonik bez wahania. Mam na co dzień dostępny Samsung Galaxy S3 i nie odczuwam mniejszego komfortu przy Quantum 4.
Wyświetlacz jaśniejszy przy max ustawieniach, no i dual sim z którego jestem bardzo zadowolony. Głośnik od dzwonków dość cichy ale jeśli np. rozmawiałem przez skype jest dość głośny tak jak by juz na etapie produkcji fabryka ustawiła głośność dla różnych procesów. Producent zastrzega, ze dopuszczalne jest występowanie do 5 martwych piskeli - czarne, białe lub tzw sub-piksele. Pierwszy raz wyczytałem takie uwagi w gwarancji jakiegokolwiek urządzenie elektronicznego. Może Goclever wie jak słabe są te wyświetlacze i woli się zabezpieczyć na przyszłość? Tego niestety nie wiem.
Głośnik od rozmów - słychać taki ścięty głoś coś jakby lekka kompresja dźwięku albo jak czasami nie do końca włożymy mini-Jack-a do gniazda to tak ścina - mimo to rozumiem rozmówce. Wiecie napewno o co mi chodzi.. Albo ten głośnik tak dobrze odwzorowuje jakość rozmów(w co częściowo wierze bo wiem jak dobre słuchawki potrafią dobrze zagrać to co w zwykłych słuchawkach nigdy nie usłyszał bym - momentalnie inaczej się słucha muzyki) albo tak fatalna jest jakość rozmów Polskich operatorów sieci komórkowych.
Te problemy można rzekomo rozwiązywać przez ustawienia systemu(na forum Androida są rozwiązania). Ja narazie nie grzebie w tym. Jestem zdania, że głośnik jest dobry bo w odsłuchu echa ze Skype działa głośno i rewelacyjnie.
Wyświetlacz ma trochę blade odwzorowanie kolorów(nie jest źle ale widać różnicę przy S3) - zakładam, że spece od androida wiedzą gdzie pogrzebać w celu korekty ostrości itp. W Galaxy S3 mamy możliwość ustawień ostrości wyświetlacza.
Bateria starcza na cały dzień użytkowania telefonu. Ładowanie trwa około 3h może dłużej. Przy ładowaniu i jednoczesnym użytkowaniu ładowanie ciągnie się w czasie. Przy około 5% akumulatora stan szybko spada (widocznie nie dopracowali systemu pomiaru pojemności baterii lub - w co wątpię akumulator się lekko ułoży w czasie). Nie wiem na jak długo starcza bateria ale z tego co się zorientowałem 1% schodzi na około 1,5/2h.
Aparat nie jest dla mnie priorytetem i się nie wypowiem jak działa, natomiast dioda nie należy do tych mocniejszych, jest wyraźnie słabsza niż w innych telefonach.
Telefon działa płynnie i nie przycina się w jakikolwiek sposób. Podświetlanie ekranu mam ustawione w automacie ale nie zauważyłem by jego jasność wzrastała powiedzmy powyżej 50% skali - może to za sprawą zbliżającej się zimy? Mniej światła dziennego itd.
Słuchawki to tragedia, najgorsze z możliwych jakie Goclever dołącza do telefonu - ale to nie jest żaden "Xpress music" więc ok. Słuchawki w Samsungu napewno grają lepiej (też bez rewelacji) ale to też zasługa innej budowy całego przetwornika - W Quantum 4 mamy douszne, w S3 dokanałowe. Jeśli kupimy słuchawki za 2zł (a są też takie w sklepach po 4zł) to nie odbiegną one niczym niż te dołączone do Goclevera - jeśli chodzi o jakość dźwięku. Same wypadają z ucha ale jesli koniecznie ktoś chce miec zestaw do rozmów - raczej wystarczy.
W zestawie jest folia ochronna na ekran - super ale gdzie ściereczka z irchy ? Naszczęście miałem zapas w domu. Polecam każdemu kto zakłada pierwszy raz taką folię obejrzeć sobie z 2-3 filmiki instruktażowe na Youtube. Polecam też wyczyścić wyświetlacz bardzo dokładnie. Ja to zrobiłem dosłownie na lustro i patrzyłem pod światło czy nie ma żadnej smugi i najmniejszego pyłku - a te lubią szybko osiadać. Mój rytuał czyszczenia trwał spokojnie z 5 min zanim zacząłem naklejać folię.
Wg tego co przedstawiała firma Goclever telefon miał mieć z tyłu antypoślizgową powłokę. Ja natomiast widzę, ze jest to coś napewno w czarno-matowe ale w żadne sposób nie jest antypoślizgowe - no może trochę lepiej się trzyma od zwykłego plastiku.
Przyciski pewnie jak większość zauważyła - nie są podświetlane ale to mi nie przeszkadza. Trochę dziwne, że fabryka zrezygnowała z podświetlenia aż 3 klawiszy.
Ładowarka jak ładowarka napewno większa niż te mini-ładowarki od Samsunga S2/S3. Mi to nie przeszkadza.
Obudowa telefonu nie skrzypi. Nic nie odstaje itd. Telefon nie sprawia wrażenia tandetnego.
Nawigacja działa dobrze, nic złego nie zauważyłem.
Cena rekompensuje raczej wszelkie wady i nie ma co wybrzydzać za 299zł. A może niebawem Goclever wypuści w podobnej cenie coś na poziome S3... kto wie.
Mam nadzieje, że komuś pomogłem. Jeśli miał bym kupić taki drugi telefon nie zawahał bym się.
Nie zastanawiałem się nawet i kupiłem telefonik bez wahania. Mam na co dzień dostępny Samsung Galaxy S3 i nie odczuwam mniejszego komfortu przy Quantum 4.
Wyświetlacz jaśniejszy przy max ustawieniach, no i dual sim z którego jestem bardzo zadowolony. Głośnik od dzwonków dość cichy ale jeśli np. rozmawiałem przez skype jest dość głośny tak jak by juz na etapie produkcji fabryka ustawiła głośność dla różnych procesów. Producent zastrzega, ze dopuszczalne jest występowanie do 5 martwych piskeli - czarne, białe lub tzw sub-piksele. Pierwszy raz wyczytałem takie uwagi w gwarancji jakiegokolwiek urządzenie elektronicznego. Może Goclever wie jak słabe są te wyświetlacze i woli się zabezpieczyć na przyszłość? Tego niestety nie wiem.
Głośnik od rozmów - słychać taki ścięty głoś coś jakby lekka kompresja dźwięku albo jak czasami nie do końca włożymy mini-Jack-a do gniazda to tak ścina - mimo to rozumiem rozmówce. Wiecie napewno o co mi chodzi.. Albo ten głośnik tak dobrze odwzorowuje jakość rozmów(w co częściowo wierze bo wiem jak dobre słuchawki potrafią dobrze zagrać to co w zwykłych słuchawkach nigdy nie usłyszał bym - momentalnie inaczej się słucha muzyki) albo tak fatalna jest jakość rozmów Polskich operatorów sieci komórkowych.
Te problemy można rzekomo rozwiązywać przez ustawienia systemu(na forum Androida są rozwiązania). Ja narazie nie grzebie w tym. Jestem zdania, że głośnik jest dobry bo w odsłuchu echa ze Skype działa głośno i rewelacyjnie.
Wyświetlacz ma trochę blade odwzorowanie kolorów(nie jest źle ale widać różnicę przy S3) - zakładam, że spece od androida wiedzą gdzie pogrzebać w celu korekty ostrości itp. W Galaxy S3 mamy możliwość ustawień ostrości wyświetlacza.
Bateria starcza na cały dzień użytkowania telefonu. Ładowanie trwa około 3h może dłużej. Przy ładowaniu i jednoczesnym użytkowaniu ładowanie ciągnie się w czasie. Przy około 5% akumulatora stan szybko spada (widocznie nie dopracowali systemu pomiaru pojemności baterii lub - w co wątpię akumulator się lekko ułoży w czasie). Nie wiem na jak długo starcza bateria ale z tego co się zorientowałem 1% schodzi na około 1,5/2h.
Aparat nie jest dla mnie priorytetem i się nie wypowiem jak działa, natomiast dioda nie należy do tych mocniejszych, jest wyraźnie słabsza niż w innych telefonach.
Telefon działa płynnie i nie przycina się w jakikolwiek sposób. Podświetlanie ekranu mam ustawione w automacie ale nie zauważyłem by jego jasność wzrastała powiedzmy powyżej 50% skali - może to za sprawą zbliżającej się zimy? Mniej światła dziennego itd.
Słuchawki to tragedia, najgorsze z możliwych jakie Goclever dołącza do telefonu - ale to nie jest żaden "Xpress music" więc ok. Słuchawki w Samsungu napewno grają lepiej (też bez rewelacji) ale to też zasługa innej budowy całego przetwornika - W Quantum 4 mamy douszne, w S3 dokanałowe. Jeśli kupimy słuchawki za 2zł (a są też takie w sklepach po 4zł) to nie odbiegną one niczym niż te dołączone do Goclevera - jeśli chodzi o jakość dźwięku. Same wypadają z ucha ale jesli koniecznie ktoś chce miec zestaw do rozmów - raczej wystarczy.
W zestawie jest folia ochronna na ekran - super ale gdzie ściereczka z irchy ? Naszczęście miałem zapas w domu. Polecam każdemu kto zakłada pierwszy raz taką folię obejrzeć sobie z 2-3 filmiki instruktażowe na Youtube. Polecam też wyczyścić wyświetlacz bardzo dokładnie. Ja to zrobiłem dosłownie na lustro i patrzyłem pod światło czy nie ma żadnej smugi i najmniejszego pyłku - a te lubią szybko osiadać. Mój rytuał czyszczenia trwał spokojnie z 5 min zanim zacząłem naklejać folię.
Wg tego co przedstawiała firma Goclever telefon miał mieć z tyłu antypoślizgową powłokę. Ja natomiast widzę, ze jest to coś napewno w czarno-matowe ale w żadne sposób nie jest antypoślizgowe - no może trochę lepiej się trzyma od zwykłego plastiku.
Przyciski pewnie jak większość zauważyła - nie są podświetlane ale to mi nie przeszkadza. Trochę dziwne, że fabryka zrezygnowała z podświetlenia aż 3 klawiszy.
Ładowarka jak ładowarka napewno większa niż te mini-ładowarki od Samsunga S2/S3. Mi to nie przeszkadza.
Obudowa telefonu nie skrzypi. Nic nie odstaje itd. Telefon nie sprawia wrażenia tandetnego.
Nawigacja działa dobrze, nic złego nie zauważyłem.
Cena rekompensuje raczej wszelkie wady i nie ma co wybrzydzać za 299zł. A może niebawem Goclever wypuści w podobnej cenie coś na poziome S3... kto wie.
Mam nadzieje, że komuś pomogłem. Jeśli miał bym kupić taki drugi telefon nie zawahał bym się.
No to muszę poprawić wynik bo na dworze pierwszy fix po ok 5s. Potem zmieniłem miejsce docelowe gdzieś na drugi koniec Polski I od razu wyznacza trasę. Po wyjściu z nawigacji I ponownym wejściu tak samo szybko wyznacza trasę.
Edit: Wyniki są cały czas takie same, na dworze od razu łapie sygnał(są wszystkie kreski) i od razu wyznacza trasę. Toż to lepiej się sprawuje od mojej nawigacji Garmin nuvi 1350 . Ale to pewnie przez to, że ma wsparcie z sieci operatora(?) .
Teraz muszę sprawdzić jak sobie radzi bez wsparcia z sieci. Niebawem odpiszę.
Edit 1: Wyłączyłem wsparcie sieci operatora/wifi, a-gps i epo dla pewności zrestartowałem telefon i po włączeniu nawigacji upewniłem się czy moje ustawienia się zapisały.
Wybrałem parę losowych miejsc docelowych i nadal czas wynosi do 5s(za pierwszym razem) a potem od razu kolejne wyznacza
Więc nie wiem na ile prawdziwe są opinie w internecie typu, że strasznie długo łapie fixa, źle nawiguje "skacze po mapie" itp.
Edit: Wyniki są cały czas takie same, na dworze od razu łapie sygnał(są wszystkie kreski) i od razu wyznacza trasę. Toż to lepiej się sprawuje od mojej nawigacji Garmin nuvi 1350 . Ale to pewnie przez to, że ma wsparcie z sieci operatora(?) .
Teraz muszę sprawdzić jak sobie radzi bez wsparcia z sieci. Niebawem odpiszę.
Edit 1: Wyłączyłem wsparcie sieci operatora/wifi, a-gps i epo dla pewności zrestartowałem telefon i po włączeniu nawigacji upewniłem się czy moje ustawienia się zapisały.
Wybrałem parę losowych miejsc docelowych i nadal czas wynosi do 5s(za pierwszym razem) a potem od razu kolejne wyznacza
Więc nie wiem na ile prawdziwe są opinie w internecie typu, że strasznie długo łapie fixa, źle nawiguje "skacze po mapie" itp.
Ostatnio zmieniony sobota 02 lis 2013, 16:09 przez *michal*, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wiem czy tam jest procesor MTK czy Qualcomm które jest mniej wydajne i bardziej się grzeje od MediaTeka ale szybciej łapie fixa GPS.
W MTK telefon najpierw szuka satelit nad azją, aby to przyśpieszyć trzeba zainstalować fixa- opis na telchina, lub włączyć A-GPs i EPO
W MTK telefon najpierw szuka satelit nad azją, aby to przyśpieszyć trzeba zainstalować fixa- opis na telchina, lub włączyć A-GPs i EPO
Ostatnio zmieniony wtorek 05 lis 2013, 13:58 przez gramacz, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie chcę się czepiać, ale odbiornik GPS nie komunikuje się zwrotnie z satelitami. Satelity nadają (w dużym skrócie) znaczniki czasowe, a zadaniem odbiornika jest porównanie różnic w czasie nadejścia informacji z poszczególnych satelitów i na tej podstawie określenie położenia odbiornika (przy znanym położeniu satelity). Skoro odbiornik "na dzień dobry łapie 10-12 satelit" to albo problemem jest siła sygnału nie pozwalająca na użycie danego satelity, albo układ odbiornika nie radzi sobie z ilością obliczeń 'na start'. Pierwszy przypadek łatwo sprawdzić używając dowolnej aplikacji pozwalającej podejrzeć szczegółowe parametry GPS. Jeżeli sygnał jest dobry, a GPS nadal nie chce poprawnie określić pozycji rozwiązaniem może być aplikacja generująca dane dodatkowe. W tym celu polecam aplikację Leo AGPS Injector (niedostępną w markecie, ale możliwą do pobrania z różnych innych źródeł ).DNF pisze:aGPS i EPO włączone, zainstalowany GPS fix, wczoraj zajęło mu 2minuty złapanie sygnału.
Na dzień dobry łapie 10-12 satelit, ale widocznie okrutnie długo się z nimi łączy..
[ Dodano: 6 Listopad 2013, 10:31 ]
Jednak aplikacja w formie widgetu trafiła do marketu -> tu
Moje oświetlenie rowerowe: (3+2)xXML z przodu + 2xXP-E z tyłu + gorące obręcze + bidon z prądem + rozświetlona przyczepka