Pierwsza lampa MH
Jeśli elektroniczny układ zapłonowy jest na dwie lampy (są takie), to można zasilić dwie lampy z jednego urządzenia. Jeśli nie, to musi być jedna lampka = jeden statecznik o tej samej mocy co lampka. Układ zapłonowy do lamp sodowych ultrawysokociśnieniowych (oznaczonych SDW-T) nie nadaje się do metalohalogenkowych. Lampy metalohalogenkowe bywają oznaczane HQI lub MHL od oznaczeń firmowych odpowiednio Osram i Philips.
Spróbuj upolować statecznik na dwie lampki 35W, przykładowy firmy Osram ma oznaczenie PTi 2x35/220-240 S i tu jest jego karta katalogowa.
Spróbuj upolować statecznik na dwie lampki 35W, przykładowy firmy Osram ma oznaczenie PTi 2x35/220-240 S i tu jest jego karta katalogowa.
Oj. Chyba narobiłem. Obiecuję się poprawić i pisać z polskimi znakami. Przepraszam To takie przyzwyczajenie z IRC'a
Mam jeszcze jedno pytanie: Czy ktoś próbował zasilić MH ze statecznika powertronic PTI 70 na kablu dłuższym niż katalogowe 1,5m? Jaki kabel zastosować? Lepsza bedzie skrętka czy drut taki z jakiego się wykonuje instalacje elektryczne w domach/mieszkaniach? Jaki przekrój?
pozdr.
Mam jeszcze jedno pytanie: Czy ktoś próbował zasilić MH ze statecznika powertronic PTI 70 na kablu dłuższym niż katalogowe 1,5m? Jaki kabel zastosować? Lepsza bedzie skrętka czy drut taki z jakiego się wykonuje instalacje elektryczne w domach/mieszkaniach? Jaki przekrój?
pozdr.
W praktyce między lampą a układem zapłonowym dawałem 2x1mmkw i jest OK. Wg dokumentacji podają maksymalną odległość na 2m. Problemem nie jest prąd czy napięcie ale pojemność przewodów, która przy długich kablach powoduje pogorszenie stromości i napięcia impulsu z układu zapłonowego. Skutek zbyt długich przewodów: mocno wypracowana lampa nie chce startować.
W obwodach gniazd - owszem. Dla oświetleniowych w mieszkaniówce te 2,5mm to troszkę za dużo.fxxx pisze:...Instalacje powinno się kłaść 2,5 mm. ...
Pozdrawiam.
„Ekspert to ktoś, kto ma coraz większą wiedzę w coraz mniejszym zakresie, aż wreszcie wie absolutnie wszystko o niczym.”- Niels Bohr
Biel tytanowa występuje we wszystkich jasnych farbach. Jest to po prostu dwutlenek tytanu (TiO2), stosuje go się "wszędzie" jako barwnik/pigment zazwyczaj, ale nie tylko, jest też barwnikiem spożywczym (E171).
A to ile go w danej farbie jest, i ile poza nim jest syfu, to trudno powiedzieć. Pewnym jest tylko to, że najtańsze farby wcale nie są takie jasne, jak deklaruje opakowanie. Za to już średnia półka cenowa zazwyczaj jest OK. Ogólnie, czym (śnieżno)biała farba lepiej kryje, tym lepiej też odbija światło.
Pozdrawiam Kuba
A to ile go w danej farbie jest, i ile poza nim jest syfu, to trudno powiedzieć. Pewnym jest tylko to, że najtańsze farby wcale nie są takie jasne, jak deklaruje opakowanie. Za to już średnia półka cenowa zazwyczaj jest OK. Ogólnie, czym (śnieżno)biała farba lepiej kryje, tym lepiej też odbija światło.
Pozdrawiam Kuba
Szanowni Koledzy,
towary zamówione
1. STATECZNIK - UKŁAD POWERTRONIC PTI 70/220-240 S
2. CDM-T 70W/942
otrzymałem i postarałem się podłączyć.
Oto rezultaty
a) lampa metalohalogenkowa w oprawce z kostki ceramicznej
b) lampa w oprawce podłączona do statecznika
Włożyłem metalohalogen testowo do klosza UFO (zasilony przewodem od żelazka)
i naprawdę świeci pięknym białym światłem, które zdecydowanie się
odróżnia od pozostałych źródeł (na plus). Rożnica jest jednak tak duża, że chyba zakupię lampę
CDM-T 70W/930 dla zachowania zgodności temperatury światła (to równanie w dół, ale może kiedyś podejdę do tematu kompleksowo
i wszystko pozmieniam, gdyż kolor klosza po podświetleniu lampą CDM-T 70W/942 to taka różnica jakości, jakiej jeszcze u siebie nie widziałem).
Obecnie próbuję przejść z prowizorki i testów do normalnego funkcjonowania metalolohalogenu w kloszu.
Na kolejnym zdjęciu widać mój klosz UFO z trzema nieszczęsnymi mocowaniami E27.
Jest tam tak mało miejsca, że trzecią żarówkę można wkręcić tylko wtedy, gdy ta puszka z 3 gniazdami E27 jest
we wnętrzu klosza i rączki trzeba mieć naprawdę małe, aby wkręcić trzecią żarówkę. Niestety mam tylko jeden
przewód 3-żyłowy wychodzący z sufitu do puszki podsufitowej i jeden włącznik na ścianie do tego źródła światła.
Na zdjęciu niżej po białej kostce montażowej
widać przewód uziemiający oraz 2-żyłowy kabel w przezroczystej izolacji, a z puszki podsufitowej
wychodzi w dół tylko ten przewód 2-żyłowy.
Obecnie zastanawiam się:
a) do czego przymocować oprawkę z metalohalogenem w kloszu UFO, za oprawkę może służyć
1. kostka ceramiczna, jak na zdjęciu
2. przerobiona przełączka E27 > GU10 na G12 (oszlifowałem oprawkę ceramiczną GU10).
Obecne mocowanie E27 (3 gniazda) nie da się raczej wykorzystać, gdyż lampka G12 pionowo w dół
daje najlepsze światło w kloszu, już przetestowane.
b) jak rozwiązać kwestie przypadkowego wyłączenia lampy metalohalogenkowej, UFO jest podpięte
do włącznika / wyłącznika na ścianie (jeden pośród 5 innych), a dzieci lubią pstrykać,
d) dlaczego uziemienie jest obecnie podpięte do puszki podsufitowej,
c) czy do zasilania statecznika mogę zamiast przewodu 3-żyłowego (obecnie tymczasowo używany do podpięcia
do sieci poprzez kabel od żelazka) użyć ten przezroczysty 2-żyłowy ze zdjęcia wyżej bez podpinania
uziemienia do statecznika czy muszę użyć również uziemienia, co wtedy z uziemieniem samej puszki?
Będę wdzięczny za sugestie.
towary zamówione
1. STATECZNIK - UKŁAD POWERTRONIC PTI 70/220-240 S
2. CDM-T 70W/942
otrzymałem i postarałem się podłączyć.
Oto rezultaty
a) lampa metalohalogenkowa w oprawce z kostki ceramicznej
b) lampa w oprawce podłączona do statecznika
Włożyłem metalohalogen testowo do klosza UFO (zasilony przewodem od żelazka)
i naprawdę świeci pięknym białym światłem, które zdecydowanie się
odróżnia od pozostałych źródeł (na plus). Rożnica jest jednak tak duża, że chyba zakupię lampę
CDM-T 70W/930 dla zachowania zgodności temperatury światła (to równanie w dół, ale może kiedyś podejdę do tematu kompleksowo
i wszystko pozmieniam, gdyż kolor klosza po podświetleniu lampą CDM-T 70W/942 to taka różnica jakości, jakiej jeszcze u siebie nie widziałem).
Obecnie próbuję przejść z prowizorki i testów do normalnego funkcjonowania metalolohalogenu w kloszu.
Na kolejnym zdjęciu widać mój klosz UFO z trzema nieszczęsnymi mocowaniami E27.
Jest tam tak mało miejsca, że trzecią żarówkę można wkręcić tylko wtedy, gdy ta puszka z 3 gniazdami E27 jest
we wnętrzu klosza i rączki trzeba mieć naprawdę małe, aby wkręcić trzecią żarówkę. Niestety mam tylko jeden
przewód 3-żyłowy wychodzący z sufitu do puszki podsufitowej i jeden włącznik na ścianie do tego źródła światła.
Na zdjęciu niżej po białej kostce montażowej
widać przewód uziemiający oraz 2-żyłowy kabel w przezroczystej izolacji, a z puszki podsufitowej
wychodzi w dół tylko ten przewód 2-żyłowy.
Obecnie zastanawiam się:
a) do czego przymocować oprawkę z metalohalogenem w kloszu UFO, za oprawkę może służyć
1. kostka ceramiczna, jak na zdjęciu
2. przerobiona przełączka E27 > GU10 na G12 (oszlifowałem oprawkę ceramiczną GU10).
Obecne mocowanie E27 (3 gniazda) nie da się raczej wykorzystać, gdyż lampka G12 pionowo w dół
daje najlepsze światło w kloszu, już przetestowane.
b) jak rozwiązać kwestie przypadkowego wyłączenia lampy metalohalogenkowej, UFO jest podpięte
do włącznika / wyłącznika na ścianie (jeden pośród 5 innych), a dzieci lubią pstrykać,
d) dlaczego uziemienie jest obecnie podpięte do puszki podsufitowej,
c) czy do zasilania statecznika mogę zamiast przewodu 3-żyłowego (obecnie tymczasowo używany do podpięcia
do sieci poprzez kabel od żelazka) użyć ten przezroczysty 2-żyłowy ze zdjęcia wyżej bez podpinania
uziemienia do statecznika czy muszę użyć również uziemienia, co wtedy z uziemieniem samej puszki?
Będę wdzięczny za sugestie.
Ostatnio zmieniony czwartek 10 paź 2013, 21:29 przez Bart12400, łącznie zmieniany 1 raz.
Cześć. Ładna lampa
Mój dzieć (5l.) tylko na początku kilka razy z rozpędu wyłączał lampę. Włączać nie zabraniałem, zabraniałem wyłączać bez pytania ;P
Jeżeli jest dużo włączników, to ja bym zrobił nalepkę z foli np. żółtej w kształcie trójkąta ostrzegawczego, jak się widzi znak/napis, to się myśli... Ja na początku też odruchowi nieraz wychodząc z pokoju wyłączałem MH bez sensu, ale w końcu się nauczyłem. I zmienić też musiałem przyzwyczajenie, że do chwilowego oświetlenia naciskać mam prawy a nie lewy włącznik, jak wcześniej.
Nie rozumiem o co pytasz? o sposób mocowania "kostki"? Ja zrobiłem tak: w koscte jest otwór do przykręcania, go do czegoś, jakakolwiek blacha (cienka, do cięcia nożycami) i wkręt uniwersalny, chyba da się wkręcić nawet bez wierceniaBart12400 pisze:do czego przymocować oprawkę z metalohalogenem w kloszu UFO,
Ja mam podłączone na dwie żyły (taka instalacja), przy czym mam mostek od neutrała do uziemienia przy stateczniku. Działa.Bart12400 pisze:c) czy do zasilania statecznika mogę zamiast przewodu 3-żyłowego (obecnie używany do podpięcia
do sieci) użyć ten przezroczysty 2-żyłowy ze zdjęcia wyżej bez podpinania uziemienia do statecznika?
Mój dzieć (5l.) tylko na początku kilka razy z rozpędu wyłączał lampę. Włączać nie zabraniałem, zabraniałem wyłączać bez pytania ;P
Jeżeli jest dużo włączników, to ja bym zrobił nalepkę z foli np. żółtej w kształcie trójkąta ostrzegawczego, jak się widzi znak/napis, to się myśli... Ja na początku też odruchowi nieraz wychodząc z pokoju wyłączałem MH bez sensu, ale w końcu się nauczyłem. I zmienić też musiałem przyzwyczajenie, że do chwilowego oświetlenia naciskać mam prawy a nie lewy włącznik, jak wcześniej.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Dziękuję za sugestie dotyczące przykręcenia kostki (pomysł będzie wykorzystany) oraz kwestii jednego włącznika i dzieci.
Jezeli chodzi o
Pozdrawiam.
Jezeli chodzi o
to czy mógłbyś ewentualnie wrzucić zdjęcie statecznika, gdyżmarmez pisze:Ja mam podłączone na dwie żyły (taka instalacja), przy czym mam mostek od neutrała do uziemienia przy stateczniku. Działa.Bart12400 pisze:c) czy do zasilania statecznika mogę zamiast przewodu 3-żyłowego (obecnie używany do podpięcia
do sieci) użyć ten przezroczysty 2-żyłowy ze zdjęcia wyżej bez podpinania uziemienia do statecznika?
to niestety niewiele mi to mówi (co i jak podpiąć)?marmez pisze: mostek od neutrała do uziemienia przy stateczniku.
Pozdrawiam.