A w czym dokładnie jest lepsza? Porównuję ją do swojej CDM-TD 150/942. Osram ma Ra=95, Philips 96, więc Philips wydaje się niezauważalnie lepszy, jednak Osram ma 14700 lm, a Philips 14200 lm, czego również gołym okiem nie widać. A może nie o tej lampie rozmawiamy? Chętnie się dowiem co i w czym jest lepsze od mojego MH.amisiek pisze:Poszukaj jeszcze na spokojnie lampki HCI-T 150W/NDL firmy Osram, dokładnie takiej. Jest jeszcze lepsza od Philipsa.
Walka z depresją za pomocą światła
Pozdrawiam
Wczoraj byłem w Castoramie i ogladałem światło metalohalogenowe w oprawie typu reflektor. Nie radzę patrzeć bezpośrednio na palnik nawet chwile bo potem przez jakiś czas nic nie widać A niestety światło tej oprawy było skupione .amisiek pisze:Za dwa miesiące być może stwierdzisz, że na jesień i zimę to za mało... Też przez to przechodziłem
Poszukaj jeszcze na spokojnie lampki HCI-T 150W/NDL firmy Osram, dokładnie takiej. Jest jeszcze lepsza od Philipsa. Pod względem Ra jest to najlepsza lampa powszechnego użytku na świecie, lepsza od niej jest tylko specjalizowana ceramiczna japońskiej firmy Iwasaki. Droga jak diabli, nie do zdobycia w Polsce. Uprzedzam pytanie - nie mam takiej niestety. Widziałem ją za to w labie, obłędnej jakości światło. Lepsze niż światło słoneczne przez szybę.
Szkoda oczu na kiepskie światło. Mówię to od dawna.
Kiedyś znalazłem w necie to http://www.jogaoczu.pl/relaksacja_oczu.php - rzeczywiście takie "kapiele słoneczne" działaja korzystnie na oczy A tu http://www.poradnia3.krakow.pl/download ... eczone.pdf piszą, że mozna do tego celu stosowac zwykłą żarówkę. Ale jeśli już kupimy oprawe MH z palnikiem o temperaturze barwowej bardziej zblizonej do światła słonecznego to czemu jej nie wykorzystać? Tylko niestety to skupione światło...
Na półce był tez palnik MH Osram 150W. Za skromne 99 zł Sama oprawa MH (pewnie bez układu elektronicznego) kosztowała ok. 120 zł
A jakie ma być? Dobre LEDy + dobry, nie PWMowy zasilacz i masz śliczne światło. MH są tańsze jeśli chodzi o cenę 1lm przy wysokiej jakości świetle (wychodzi mniej więcej 40% ceny oświetlenia ledowego) ale w niektórych zastosowaniach (w stylu świecący sufit) LEDy pokazują pazurki. Zbudowanie LEDowego źródła światła o widmie światła słonecznego jest jak najbardziej możliwe, dodatkowym atutem takiego rozwiązania jest możliwość prostej regulacji natężenia i barwy.Jacek318 pisze:Nie no o słynnym CRI to już chyba gdzieś słyszałem? Pije raczej do wpływu światła led na oczy.
Jeszcze raz. Ja się pytam o wpływ światła ledowego na oczy. Co zresztą zaznaczyłem we wcześniejszych postach.
Pytam ponieważ parę razy zdarzyło mi się czytać opinie o jego negatywnym oddzaływaniu. Słabe odwzorowanie barw nie jest dla mnie bardzo uciążliwe.
Pozatym póki co nie znalazłem LEDów 100W z dobrym CRI. Myślę że w niedalekiej przyszłości się to zmieni.
Pytam ponieważ parę razy zdarzyło mi się czytać opinie o jego negatywnym oddzaływaniu. Słabe odwzorowanie barw nie jest dla mnie bardzo uciążliwe.
Pozatym póki co nie znalazłem LEDów 100W z dobrym CRI. Myślę że w niedalekiej przyszłości się to zmieni.
Ostatnio zmieniony środa 25 wrz 2013, 23:02 przez Jacek318, łącznie zmieniany 1 raz.
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Wyjaśniałem już na forum - było badanie na komórkach in-vitro, które sugerowało negatywny wpływ nadmiaru pasma niebieskiego na receptory. W badaniu wskazano na ryzyko długotrwałego korzystania z ekranów, bo tam to pasmo dominuje. A dzenni-szmaty zrobiły z tego: "LED WYPALAJĄ OCZY ONEONEONE1111".
Skoro LED ma stosunkowo wysokie CRI (zbilansowane widmo) i białą temperaturę barwową to jego wpływ na zdrowie będzie taki sam jak świetlówek czy HQI.
Skoro LED ma stosunkowo wysokie CRI (zbilansowane widmo) i białą temperaturę barwową to jego wpływ na zdrowie będzie taki sam jak świetlówek czy HQI.
@Tomekqp - rzecz w tym, że Philips ma wyższe Ra tylko przy najnowszych konstrukcjach. Starsze, te które dominują na Allegro, są gorsze. Do tego jeszcze trzeba dodać coś, co jest subiektywne, ale również bardzo ważne. Kompaktowe MH Philipsa z wyjątkiem CDM-T 250W/942 mają minimalny nieco różowawy zafarb. Osram tego zafarbu nie ma.
Różnice konstrukcyjne jarznika oraz zastosowanej tam chemii sprawiają, że Osram ma lepszą czerwień niż te lampki Philipsa, które przeważają na Allegro. Być może najnowsze MH Philipsa są lepsze, ale nie trafiłem jeszcze takiej lampki, by to ocenić. Jeśli tak jest, to pewnie zmienię zdanie, ale najpierw muszę znaleźć taką lampkę "z łezką" i ją potestować jakiś czas.
Co do ledów, doskonale wiecie, że 6k lm ciągłego widma światła o temperaturze rzędu 4200-5500K nie bardzo da się pozyskać z jednej diodki LED. Trzeba się nakombinować. Ale widzę światełko w tunelu, bo w tak zwanych żarówkach diodowych regularnie pojawiają się diodki o CRI=85. A to już coraz lepiej i w ciepłej barwie do lampki nocnej jest do przyjęcia.
Różnice konstrukcyjne jarznika oraz zastosowanej tam chemii sprawiają, że Osram ma lepszą czerwień niż te lampki Philipsa, które przeważają na Allegro. Być może najnowsze MH Philipsa są lepsze, ale nie trafiłem jeszcze takiej lampki, by to ocenić. Jeśli tak jest, to pewnie zmienię zdanie, ale najpierw muszę znaleźć taką lampkę "z łezką" i ją potestować jakiś czas.
Co do ledów, doskonale wiecie, że 6k lm ciągłego widma światła o temperaturze rzędu 4200-5500K nie bardzo da się pozyskać z jednej diodki LED. Trzeba się nakombinować. Ale widzę światełko w tunelu, bo w tak zwanych żarówkach diodowych regularnie pojawiają się diodki o CRI=85. A to już coraz lepiej i w ciepłej barwie do lampki nocnej jest do przyjęcia.
Z jednej nie Ale zamiast jednej można wpakować 128 szt. na odcinek 20cm na pasku aluminiowym i mieć śliczne źródło światła 1k lumen. Preferuję coś takiego (zresztą ten patent ma już dobre 6 lat - kto był w Paszczy Lwa w Gdańsku gdzie pokazywałem coś takiego wie o czym mówię). Ja osobiście preferuję równomiernie doświetlone pomieszczenie właśnie tego typu źródłami liniowymi (inna bajka że są genialnymi oświetleniami miejsca pracy - nie ma za dużo cienia przy oświetleniu stołu warsztatowego trzema takimi paskami) + ew. dobry metalohalogen do dodania paru lumenów z centralnego punktu pomieszczenia. Właśnie tak mam zrobione moje miejsce pracy (w sumie jakieś 20k lm, z tego 6k lm z MH, reszta z diod). Odzworowanie barw całości jest po prostu śliczne, a depresję to można złapać conajwyżej jak się z takiego pokoju wychodzi i widzi się chmury za oknamiamisiek pisze: Co do ledów, doskonale wiecie, że 6k lm ciągłego widma światła o temperaturze rzędu 4200-5500K nie bardzo da się pozyskać z jednej diodki LED. Trzeba się nakombinować.
Osobiście wpakowałem do swojej pracowni (ca 16m2 ale wysoka na 3,70m) 3x fotograficzne świetlówki kompaktowe PowerLux 32W 5400K Ra>90.
Jeszcze nie jest ekstremalnie świetliście ale już jest przepaść w stosunku do tego co było na "zwykłych" kompaktach, głównie w zakresie jakości światła. Przebywanie w pracowni stało się o wiele przyjemniejsze. Zabawny jest też wieczorny widok okna od strony podwórza - odcina się na tle pozostałych okien i świeci jak z laboratorium doktora Frankensteina
Polecam eksperyment z tymi lampami zwłaszcza dysponującym ograniczonymi zasobami wolnego czasu bądź brakiem smykałki rzemieślniczej.
Planuję jeszcze dorzucić w środkowy plafon lampy, MH HCI-TS 70W/NDL na elektronice, ale to w przypływie czasu na majsterkowanie, na razie komplet czeka w szufladzie.
Jeszcze nie jest ekstremalnie świetliście ale już jest przepaść w stosunku do tego co było na "zwykłych" kompaktach, głównie w zakresie jakości światła. Przebywanie w pracowni stało się o wiele przyjemniejsze. Zabawny jest też wieczorny widok okna od strony podwórza - odcina się na tle pozostałych okien i świeci jak z laboratorium doktora Frankensteina
Polecam eksperyment z tymi lampami zwłaszcza dysponującym ograniczonymi zasobami wolnego czasu bądź brakiem smykałki rzemieślniczej.
Planuję jeszcze dorzucić w środkowy plafon lampy, MH HCI-TS 70W/NDL na elektronice, ale to w przypływie czasu na majsterkowanie, na razie komplet czeka w szufladzie.
Słuchajcie, ja chyba jestem jakimś w czepku urodzonym farciarzem - nie dość, że na lampy od Pablossa czekałem zaledwie 17 dni, to na dodatek właśnie przyszły do mnie oprawy EXB-6 po 7,99 W CAŁOŚCI, Z NIEPOPĘKANYMI SZYBKAMI. Sam w to nie mogę uwierzyć!
Ale do rzeczy - do modyfikacji na gniazdo G12 potrzebne są oprawy większe o mocy 150 W. Do tych mniejszych 70 W nie da się tak włożyć lampy, aby łuk znajdował się centralnie. Wybrałem więc dobrze. Zapytam tylko jeszcze na koniec - jak się montuje te sprężynki, które trzymają oprawę w otworze aby nie wypadła? Może ktoś poda jakiś link albo wrzuci zdjęcie plizz.
Ale do rzeczy - do modyfikacji na gniazdo G12 potrzebne są oprawy większe o mocy 150 W. Do tych mniejszych 70 W nie da się tak włożyć lampy, aby łuk znajdował się centralnie. Wybrałem więc dobrze. Zapytam tylko jeszcze na koniec - jak się montuje te sprężynki, które trzymają oprawę w otworze aby nie wypadła? Może ktoś poda jakiś link albo wrzuci zdjęcie plizz.
Chyba zachorowałem. Miałem leczyć się z depresji a chyba wpadłem w jeszcze większą bo w efekcie mam pewien niedosyt Lamp nie kupowałem u Pablossa tylko u innego użytkownika i czekałem raptem 2 dni. Do tego nabyłem jupiter 150W i całość zamknęła się nieco powyżej stówki. Niespodzianką był fakt, że w reflektorze siedział Osram HCI 150W tak więc mam jeszcze jedno źródło do wyświecenia dopóki nie "padnie".
Jedyny minus rozwiązania jaki dostrzegam to fakt, że to jednak reflektor i światło jest bardziej niż chciałbym skupione. Zastanawiam się czy nie wystrugać osłony z matowego szkła i nie podmienić z oryginalną, przejrzystą. Duże straty będą? Warto? A może inaczej da się rozproszyć?
Przy okazji chciałbym podziękować koledze amisiek
Jedyny minus rozwiązania jaki dostrzegam to fakt, że to jednak reflektor i światło jest bardziej niż chciałbym skupione. Zastanawiam się czy nie wystrugać osłony z matowego szkła i nie podmienić z oryginalną, przejrzystą. Duże straty będą? Warto? A może inaczej da się rozproszyć?
Przy okazji chciałbym podziękować koledze amisiek
Ja sądzę, że warto, też myślałem o tym, choć jeszcze nie spróbowałem. światła pójdzie więcej na boki, przez co przed będzie trochę mniejsze natężenie, no ale też cienie będą miej ostre. IMO zdecydowanie warto.bmaj pisze:Zastanawiam się czy nie wystrugać osłony z matowego szkła i nie podmienić z oryginalną, przejrzystą. Duże straty będą? Warto? A może inaczej da się rozproszyć?
Kiedyś miałem przed reflektorem zamontowaną szybę matowa od plafonu, światło było dużo przyjemniejsze niż bez mimo, że na wprost mniej.
Pozdrawiam Kuba
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255