Lampka rowerowa problem

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
robaq
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 19 wrz 2013, 22:26
Lokalizacja: Szczecin

Lampka rowerowa problem

Post autor: robaq »

Witam forumowiczów!

Nabroiłem i szukam porady/pomocy...
Byłem szczęśliwym posiadaczem chińskiej podróbki Magic Shine ale niestety samoistnie jeden z przewodów zasilających urwał się.
Jako, że już wcześniej miałem podobny problem postanowiłem sam się z tym uporać. Znalazłem w necie tutorial jak rozmontować (zepsuć) no i później już poszło szybko.
Nie udało mi się wykręcić płytki sterującej z aluminiowego bloku natomiast świetnie poszło mi urwanie pstryczka włączającego lampke...
Podejrzewam też, że mogłem dotknąć samej diody - co pewnie też jej nie pomoże w dalszym działaniu.
Załączam zdjęcia mojej nieudolnej próby reanimacji i proszę o opinię czy da się z tym jeszcze coś sensownego zrobić.
Jeżeli ktoś zna jakis warsztat/osobę która mogła by mi to ogarnać byłbym bardzo wdzięczny.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony sobota 21 wrz 2013, 19:49 przez robaq, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
smokuxx1987
Posty: 2113
Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
Lokalizacja: Krosno

Post autor: smokuxx1987 »

Microswitch mozesz kupić w sklepie elektronicznym, samemu pewnie też sobie przylutujesz go, musisz tylko zdrapać izolacje ze ścieżek których kawałek wydarłeś razem z przyciskiem.
Co do drivera to spróbuj wsadzić od boku cienki śrubokręt płaski miedzy aluminiową głowice a mosiężny pierścień i ruszać nim na boki.
Prubowałeś sam driver wyciągnąć czy odrazu razem z tym pierścieniem?
Jeśli driver nie jest przylutowany to powinien wyjść sam.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Samouk - do czego on ma przylutować ten microswitch skoro urwał 3 pady (z 4 ) ? Przecież to nie będzie się prawidłowo trzymać. Nawet jeśli zdrapie soldermaskę z ścieżek to nic mu nie pomoże bo ścieżek praktycznie nic nie zostało.

Do tego ta dioda - SSC P7 do wymiany - na rynku są od lat dużo lepsze i bardziej wydajne źródła światła.

Moim zdaniem, jedynym wyjściem jest taki rozwiązanie - w miejsce gdzie są urwane pady, podkleić cienką miedzianą taśmą lub najpierw do switcha przylutować małe kawałki taśmy miedzianej a potem całość przykleić do płytki robiąc pseudo pola lutownicze. LUB przykleić switch do płytki klejem / sylikonem a potem poprowadzić przewody do miejsc gdzie są pozostałości z urwanych ścieżek. Innego wyjścia nie widzę.

No i na przyszłość nie grzebać jeśli za bardzie się nie wie co się robi :wink:
ILPT
robaq
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 19 wrz 2013, 22:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: robaq »

Prawdę mówiąc nie jestem szczególnie łebski w temacie lutowania precyzyjnego, a i mój sprzęt średnio się do tego nadaje. Wolałbym oddać to w ręce kogoś kto wie co robi...

Próbowałem śrubokrętem oddzielić pierścień od obudowy, a także wydłubać samą płytkę.
Chociaż wkładałem w to nieco siły to i tak nic z tego nie wyszło, a włściwie wyszło tylko nie dokońca zgodnie z planem.
Według opisu jaki znalazłem w necie zalecano użyć szczypiec i siły...

Sam przycisk wygląda na nietknięty więc chyba działa. Kwestia przylutowania go i podłączenia przewodu zasilającego. Tak jak pisałem wcześniej wolałbym to jednak oddać komuś kto się na tym zna. Jakiś pomysł, kto mógłby pomóc?

Dzięki za zainteresowanie :-)
Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5041
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

R1 wygląda, że tez nie jest na miejscu.
Przycisk bym przykleił a później przylutował cienkie druciki do ścieżek i do niego.
robaq
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 19 wrz 2013, 22:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: robaq »

OK Panowie! :-D

Cieszę się, że lampkę da się "ożywić", ale czy ktoś mógłby sie nią zająć? Nie za darmo ;-)
Nie chce się już bawić w elektronika, bo to raczej napewno nie mój konik...
Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
maciex93
Posty: 2886
Rejestracja: sobota 14 sty 2012, 18:59
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: maciex93 »

Nie zgub tego rezystora:
Obrazek

Jak się nie zaoferuje nikt z Twojej okolicy, to możesz podesłać lampkę do mnie, obada się sprawę a dodatkowo może wymieni leda na coś lepszego jak xm-l/xm-l2.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Awatar użytkownika
smokuxx1987
Posty: 2113
Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
Lokalizacja: Krosno

Post autor: smokuxx1987 »

skaktus pisze:Samouk - do czego on ma przylutować ten microswitch skoro urwał 3 pady (z 4 ) ? Przecież to nie będzie się prawidłowo trzymać. Nawet jeśli zdrapie soldermaskę z ścieżek to nic mu nie pomoże bo ścieżek praktycznie nic nie zostało.
Myślałem że przyklejenie switcha jest oczywistością w tym przypadku, a przylutować i tak go do czegoś trzeba więc chyba najlepszym wyjściem jest zdrapanie izolacji z tego co zostało ze ścieżek i przylutowanie do tego.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Popraw proszę format fotek, bo ich rozmiar przekracza dopuszczalny regulaminem. Zdjęcia wstawiamy w tekst, a nie jako załączniki.

Spróbuj wypchnąć od drugiej strony, przez otwory do przewodów diody. Tylko opieraj o pierścień, bo płytka jest do niego przylutowana od tyłu, i opieranie wkrętaka/pręta o płytkę, może spowodować jej poważne uszkodzenie.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
robaq
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 19 wrz 2013, 22:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: robaq »

Pyra pisze:Witam
Popraw proszę format fotek, bo ich rozmiar przekracza dopuszczalny regulaminem. Zdjęcia wstawiamy w tekst, a nie jako załączniki.

Spróbuj wypchnąć od drugiej strony, przez otwory do przewodów diody. Tylko opieraj o pierścień, bo płytka jest do niego przylutowana od tyłu, i opieranie wkrętaka/pręta o płytkę, może spowodować jej poważne uszkodzenie.

Pozdrawiam
Cześć,

przepraszam, post poprawiony.

Jak pisałem wcześniej, ja już "naprawiałem" tą lampkę i wole nie pogarszać jej stanu ;-)
Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
maciex93
Posty: 2886
Rejestracja: sobota 14 sty 2012, 18:59
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: maciex93 »

Lampka już żyje ;)

Obrazek
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
robaq
Posty: 5
Rejestracja: czwartek 19 wrz 2013, 22:26
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: robaq »

Już się morda cieszy na myśl o piątkowym wypadzie do lasu :-)
Wielkie dzięki maciex!
Pozdrawiam
Marcin
ODPOWIEDZ