Planowałem zakup BC-900 ale wraz z zakupem bocialarki stałem się posiadaczem ładowarki i 2 ogniw 18650. No i jestem w kropce. Ładowarka jako taka spełnia swe zadanie ale tylko 1 kanał - do latarki może się i nada ale nie lubię mieć 20 pilotów do różnych urządzeń i tak samo najchętniej ograniczył bym liczbę ładowarek do jednej
Z drugiej strony stara zasada mówi że co jest do wszystkiego to jest do niczego Ładowarka jako taki startowy gadget się nadaje ale jednak psuje mi swym image okolice gniazdka 
I teraz czy BC-900 obsłuży 18650? Bo chyba napięciowo to zupełnie inna bajka. Czy jednak nie ma tak lekko i trzeba mieć 2 ładowarki. Na allegro oblookałem ładowarki do 18650 ale nie są aż tak uniwersalne. Jak by co kumpel ze stanów deklarował się że mi coś kupi więc może coś z DX.... Choć pare zł nie zrobi mi różnicy jeśli dostanę to na miejscu.
Widzę że są modele z USB i mogę na lapku robić pomiary... Chciałbym niniejszym uściślić ze daleko mi do fascynacji Szanownych Kolegów - pracuję po 10-12 godzin i nie mam czasu na analizy wykresu ładowania etc. Podchodzę do światełek bardziej praktycznie ewentualnie lubię popatrzeć na ładne lampki - kwestia bebechów jest mi dość obojętna. Choć recenzja lampki Mactronic które gdziś przeczytałem skutecznie mnie wyleczyła z jej zakupu. Podsumowując - lampka/latarka ma być solidna, wytrzymała, mocno i użytecznie świecić. Ogólenie - staram się jak mogę nie kupować Made in China - wolę już kupić coś używanego z Alllegro z działu Antyki...
Wśród moich znajomych nie ma latarkowych snobów - bocialarka zachwyciła swoją mocą, zdezorientowała liczbą trybow i zniechęciła ceną
Latarka za powyżej 100 zł budzi zdziwienie, a za 300 zł dla większości ludzi to czystej wody science fiction Przepraszam ze nieco się rozpisałem ale czasami tak mam.
Pozdrawiam
