barney pisze:Jeżeli doprowadziłeś do stanu, w którym ogniwa zachowują się w taki "magiczny" sposób, to ja osobiście jestem bardzo ciekaw ich charakterystyk rozładowania dla 200-400mA do 0.9V.
Hmm ciężko mi teraz określić, tyle co widziałem, że baaardzo powoli schodziło napięcie praktycznie od 1,28V do rozładowania charakterystyka była płaska do około 1.05V( z tego co zerkałem ale nie chce pisać głupot).
O jaki magiczny sposób Ci chodzi? Efekt leniwego akumulatora?
[ Dodano: 26 Lipiec 2013, 20:23 ]
skaktus pisze:Takie zachowanie akumulatorów jest raczej twoją winą, nie ładowarki. Ładując prądem 2A akumulator AAA praktycznie "zapychasz" go na "dzień dobry"
Tylko dziwne, że test pojemności wskazuje takie same wartości bez względu na prąd rozładowania. Na BC 700 wyszło, że ogniwo ma 815mAh(przy obciążeniu 350mA-więcej się nie dało) a na MH-C9000 przy ładowaniu prądem 2A wyszło 770mAh (przy obciążeniu 1A) czyli wszystko ok. Jak mi wyjaśnisz efekt zapchania ? Gdybym zszedł z obciążeniem o połowę pewnie wynik byłby podobny do tego z BC 700.
[ Dodano: 26 Lipiec 2013, 20:29 ]
skaktus pisze:Przy prądzie 500mA ze względu na jego uszkodzenie ten będzie się ładował w nieskończoność.
Ciężko mi to pojąć - rozumiem jakby było zwarcie wewnątrz(miałem tak z motocyklowym akumulatorem ale tam było słychać cykanie wewnątrz obudowy)
[ Dodano: 27 Lipiec 2013, 12:21 ]
Witajcie. Więc ładowałem te AAA prądem 500mA w ładowarce MH-C9000 i zakończyła normalnie ładowanie bez żadnych cyrków.
![Cool :cool:](./images/smilies/icon_cool.gif)