Witam !
Niestety podłączyłem odwrotnie akumulatorki do wyżej wspomnianej ładowarki, dosłownie na sekundkę, światełko ładowania w ogóle się nie zaświeciło, szybko odłączyłem i włożyłem dobrze akumatorek. Niestety po 6 godzinach ładowania światełko cały czas wskazywało ładowanie mimo że akumulatorek już był chłodny i zapewne się nie ładował (chociaż zaraz po podłączeniu akumualtorek rozgrzał się tak jakby był ładowany).
Ktoś może wie czy da się to naprawić ? Czy nie bawić się w to w ogóle i kupić nową za 20 zl na allegro.
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... 131245.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... b45263.jpg
Problem z ładowarką do akumulatorków 18650
-
- Posty: 12
- Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2012, 20:00
- Lokalizacja: Poznań
Potrzymaj jeszcze to ogniwo w ładowarce. To, że wyświetla status ładowania a ogniwo nie jest ciepłe o niczym nie świadczy. Możliwe, że ładuje w fazie CV prądem o małym natężeniu i dopiero po dobiciu do okolic 4.2V status diody zmieni się na naładowany. Generalnie ładowarek nie traktuje się ze stoperem w ręku, chociaż pierwsze testowe cykle nowej ładowarki należy należycie obserwować i najlepiej zmierzyć przy jakim napięciu odcinają ogniwo
PS. OK, teraz zerknąłem na fotki i ta ładowarka szczytem techniki nie jest . Najlepiej multimetr do ręki i pomierz prądy ładowania i napięcia na ogniwie po wyjęciu.
PS. OK, teraz zerknąłem na fotki i ta ładowarka szczytem techniki nie jest . Najlepiej multimetr do ręki i pomierz prądy ładowania i napięcia na ogniwie po wyjęciu.
Sometimes darkness can show you the light
Z tego co widzę, to jest ładowarka dodawana do najtańszych latarek. Mam coś takiego. Obsługuje też akumulatory ni-mh, zasilana bezpośrednio z gniazda. Po złym podłączeniu najczęściej zdycha tranzystor o ile dobrze pamiętam - fotki masz stanowczo za małe i kiepskie żeby lepiej się przyjrzeć.
Ogólnie ładowarka ładuje prądem na poziomie ~ 700 mA do około 4,1 - 4,17V (miałem 3 takie ładowarki i każda ładowała inaczej).
Ogólnie ładowarka ładuje prądem na poziomie ~ 700 mA do około 4,1 - 4,17V (miałem 3 takie ładowarki i każda ładowała inaczej).
ILPT
-
- Posty: 12
- Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2012, 20:00
- Lokalizacja: Poznań
No właśnie byłem ciekaw co się dzieje po złym podłączeniu. W internecie dość trudno znaleźć informacje na ten temat, na razie postaram się ładować akumulatorek do rana.
W tych sprawach jestem kompletnym laikiem tranzystor to to takie całe czarne w kształcie rombu ? Co się dzieje jeżeli on jest kopnięty? Ładowarka nie ładuje ? Złe natężenie czy cos ?
W tych sprawach jestem kompletnym laikiem tranzystor to to takie całe czarne w kształcie rombu ? Co się dzieje jeżeli on jest kopnięty? Ładowarka nie ładuje ? Złe natężenie czy cos ?