Dyskusja o GainClone

....nie pasujące gdzie indziej...
kisi
Posty: 743
Rejestracja: poniedziałek 26 lis 2007, 08:41
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: kisi »

Wg mnie nie powinno. Najważniejsze jest właściwe miejsce połączenia masy układu.
Awatar użytkownika
megabit
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2010, 11:26
Lokalizacja: Sady

Post autor: megabit »

I pierwsze przymiarki podświetlania gałki, co jednocześnie funkcjonować będzie jako kontrolka sygnalizująca pracę.

Obrazek

EDIT

No, wzmacniacz odpalony. Jak to brzmi? Całkiem przyjemnie, w porównaniu do mojego prostego lampowca z pewnością wypełniła się dziura gdzie powinien być bas, poza tym jest zapas mocy pod gałką. Dźwięk wyważony, wszystko na swoim miejscu. Bez sygnału na wejściu absolutna cisza w głośnikach.

Pokuszę się o kilka słów więcej jak go porządnie osłucham ;)
Awatar użytkownika
midi
Posty: 1208
Rejestracja: niedziela 20 sty 2008, 21:04
Lokalizacja: Radom

Post autor: midi »

Hej, tak wygląda moja wariacja na temat gainclona
Obrazek

Teraz tylko wszystko złożyć w całość, mam sterowanie pilotem, gałka z silnikiem, zabezpieczenie głośników, analizator widma zbudowany przez Manekinena ( wielkie dzięki) i tyle :wink: .
Pozdrawiam serdecznie.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
kisi
Posty: 743
Rejestracja: poniedziałek 26 lis 2007, 08:41
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: kisi »

Czekam na odsłuchy zarówno z małymi i dużymi kondziorami w zasilaczu :)
Tak nawiasem obudowa gotowa kupiona czy ktoś ci to dłubał ?
Awatar użytkownika
midi
Posty: 1208
Rejestracja: niedziela 20 sty 2008, 21:04
Lokalizacja: Radom

Post autor: midi »

Hehe, obudowa w całości zrobiona przez mnie , w środku jest jeszcze ciekawiej, niedługo pokażę co tam wykombinowałem.
Pozdrawiam serdecznie.

[ Dodano: 25 Czerwiec 2013, 20:36 ]
Mój Gainclone już działa, będą jeszcze drobne prace ale już teraz sprzęt jest sprawny, gra fajnie i uważam że wybrał by go gdy bym miał wybór między Cambridgem Azur 840, brzmienie ma potężne , bas ogromny bez przesterów, góra idealnie dobrana do moich kolumn, to naprawdę dobry wzmacniacz i warto go zbudować, zapewni ponad przeciętny dźwięk , zero szumów ( brumów ) i sprawi sporo radości konstruktorowi. Moje kolumny potrafią z nim tak grać że muzykę czuć w sobie, osoba niesłysząca spokojnie na większym wzmocnieniu poczuje rytm w sobie. Przestrzeń nie jest tak duża jak w Azurze ale na tyle poprawna że nie czuję że musi być większa, lokalizacja instrumentów bezproblemowa, ja jestem zadowolony.
http://www.youtube.com/watch?v=lT4Nu139 ... e=youtu.be
Pozdrawiam serdecznie.
Ostatnio zmieniony czwartek 01 sty 1970, 01:00 przez midi, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, są tylko i wyłącznie moją własnością, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Awatar użytkownika
megabit
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2010, 11:26
Lokalizacja: Sady

Post autor: megabit »

Mój Gain grał miesiąc w konfiguracji 470uF w zasilaczu + 1500uF w końcówce. Dokupiłem 4 sztuki 1000uF i dołożyłem możliwie blisko końcówek. Potwierdza się opinia o wzroście niskich rejestrów, IMO teraz gra lepiej.
Awatar użytkownika
Wojto
Posty: 718
Rejestracja: sobota 19 sty 2013, 23:04
Lokalizacja: Mcz

Post autor: Wojto »

Ja polecam żebyście puścili sobie muzykę w formacie bez kompresji FLAC - brzmienie i czystość dźwięku fantastyczna, chociaż pewnie już to wiecie :smile:
kisi
Posty: 743
Rejestracja: poniedziałek 26 lis 2007, 08:41
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: kisi »

A co z przedwzmacniaczem ? Co polecacie ? Pasywny? Może jakieś rozwiązania?
Awatar użytkownika
megabit
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2010, 11:26
Lokalizacja: Sady

Post autor: megabit »

Nie potrzeba, CD, komp itp ma wystarczający poziom sygnału do wysterowania tego wzmacniacza
ODPOWIEDZ