Witam.
Chce sie was spytać o zachowanie elektroniki zabezpieczającej w ogniwach 18650. Wróciłem właśnie z wycieczki i moja lampka rowerowa zaczeła gasnąć co jakiś czas na ułamek sekundy. Poczym zgasła całkowicie. Po przyjeździe do domu okazało sie że na jednym z ogniw nie ma napięcia. Po włożeniu do ładowarki nie chciała sie ładować, dopiero po jakimś czasie zaczęła sie ładować. Wiem że są ogniwa z elektronika która odcina napięcia po zejściu poniżej wartości 2.75V, ale...
Kupując ogniwa na Allegro na aukcji napisane było ze ogniwa mają elektronikę ale zabezpieczającą tylko przed przeładowaniem i zwarciem. Po drugie kiedy ogniwo zaczęło sie ładować obrazu wyjąłem je z ładowarki. Po ok 2 sekundach ładowania sprawdziłem napięcie. Było ok 3.5V.
Myślę że jeżeli odcięcie jest przy 2,75V to ogniwo nie zdołało by się naładować w tak krótkim czasie do napięcia 3.5V.
Czy to mogło być np. zwarcie. Z drugim ogniwem nie było problemu, a były połączone szeregowo.
Dziękuję, pozdrawiam.
[Ogniwo 18650] Zachowanie elektroniki ogniw Protected
Nie jestem praktykiem w ogniwach Protected ale mam teorie która mówi ze napięcie w spoczynku ogniwa jest dużo wyższe niż w czasie obciążenia? Czyli rozladowywyując je powiedzmy padem 1A napięcie spadło do granicy 2,8V i elektronika odcięła. W spoczynku to ogniwo będzie miało z 3V a do tego jak odpocznie pewnie jeszcze więcej. Druga sprawa nie wiadomo przy ilu odcina tak naprawdę bo nie podejrzewam byś kupił porządne od AW Li-iony a reszta chińskich produktów to na chybił trafił jaka seria a niewłaściwe sztuka 
Co do mojej teorii proszę mnie wyprostować jak sie mylę?
Co do mojej teorii proszę mnie wyprostować jak sie mylę?
Czy to jakaś nowa niesprecyzowana choroba? .....światła, światła więcej ŚWIATŁA
Dzięki uspokoiłeś mnie. Myślałem że mi padł aku. Są to nowe ogniwa TrustFire 2400 mAh nie są to super ogniwa ale, na moje potrzeby wystarczające. Nawet jeszcze ich nie ładowałem. Jak narazie aku się ładuje i nic sie dzieje. Co chwile patrzę czy nie grzeje sie za bardzo.
Czyli można powiedzieć że jednak ogniwa mają zabezpieczenie przed zbyt dużym rozładowaniem ?
pozdr.
Czyli można powiedzieć że jednak ogniwa mają zabezpieczenie przed zbyt dużym rozładowaniem ?
pozdr.
Wiem o które napisy ci chodzi. Tylko na mich ogniwach nie ma właśnie tych napisów. (tych drobnym maczkiem 
) Informacje jakie są na ogniwie to tylko o tym przy jakich napięciach ogniwo jest naładowane, rozładowane i że nie można wrzucać do ognia. To wszystko. Nie wiem może mam jakieś starsze wersje ogniw z nowymi płytkami PCB.
Ale faktycznie jeżeli nastąpiło odcięcie napięcia to musi być zabezpieczenie przed rozładowaniem. Chyba że na ogniwie było zwarcie.
Mógł by ktoś napisać jak się zachowuje elektronika ogniwa przed odcięciem napięcia. Była by wtedy pełna jasność w temacie. Czy przed odcięciem występuje milisekundowe odcięcia napięcia ("niby ostrzegawcze"). Że zaraz dojdzie do odcięcia napięcia na ogniwie.
) Informacje jakie są na ogniwie to tylko o tym przy jakich napięciach ogniwo jest naładowane, rozładowane i że nie można wrzucać do ognia. To wszystko. Nie wiem może mam jakieś starsze wersje ogniw z nowymi płytkami PCB.Ale faktycznie jeżeli nastąpiło odcięcie napięcia to musi być zabezpieczenie przed rozładowaniem. Chyba że na ogniwie było zwarcie.
Mógł by ktoś napisać jak się zachowuje elektronika ogniwa przed odcięciem napięcia. Była by wtedy pełna jasność w temacie. Czy przed odcięciem występuje milisekundowe odcięcia napięcia ("niby ostrzegawcze"). Że zaraz dojdzie do odcięcia napięcia na ogniwie.
-
Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Echh wiedziałem Mikołaju że Ci się krzywda jakowaś stanie jak Ci poślę "żródło czystej, unprotected energii" z 18650 
Ostatnio zmieniony wtorek 28 paź 2008, 21:07 przez Bocian, łącznie zmieniany 1 raz.
Sometimes darkness can show you the light
