Kilka pytań o sprzęt
Kilka pytań o sprzęt
Witam wszystkich serdecznie,
zanim przejdę do konkretów chciał bym powiedzieć, że jestem pod wrażeniem Waszego hobby jakim są latarki. Nigdy nie przepuszczałem, że ten temat jest aż tak rozległy i wciągający. Sądziłem, iż wydanie 30 zł na latarkę to będzie dużo( bo przecież te za 10 zł na bazarze świecą tak samo) ale z czasem przekonałem się, że warto wydać więcej i mieć porządny sprzęt. W ten właśnie sposób trafiłem tutaj. Jednak próbując wgłębić się w ten temat nie mogę znaleźć prostych odpowiedzi na kilka pytań.
W najbliższym czasie mam zamiar kupić dwie latarki, pierwszą na wyjazdy a drugą EDC. Wybór padł na:
http://www.mhunt.pl/latarka-itplight-sa ... op-230lm-2 jako wyjazdowa i
http://www.mhunt.pl/latarka-crelant-v11a-xm-l-u2-450lm jako EDC
Przy okazji od razu zapytam co o nich sądzicie, jednak główny powód mojej wizyty tutaj to pytania dotyczące zasilania takiego sprzętu. Wiem, że można zasilić latarkę albo ogniwem albo zwykłą baterią ale czym to się w praktyce różni? Czy na ogniwach poświeci dłużej albo mocniej? A może będzie miała mniejszą żywotność? A druga rzecz to moc świecenia. Przeglądałem wiele zdjęć ale trudno mi z nich realnie ocenić jak dużo światła daje latarka ale wydaje mi się, że 100lm spokojnie wystarczy do oświetlenie drogi w lesie albo miejsca biwakowego na tyle żeby dobrze widzieć co ma się pod nogami. Czy dobrze mi się wydaje?
I na koniec powiem jeszcze, że nigdy w życiu nie sądziłem, że "zwykłe" latarki mogą tak człowiek wciągnąć
zanim przejdę do konkretów chciał bym powiedzieć, że jestem pod wrażeniem Waszego hobby jakim są latarki. Nigdy nie przepuszczałem, że ten temat jest aż tak rozległy i wciągający. Sądziłem, iż wydanie 30 zł na latarkę to będzie dużo( bo przecież te za 10 zł na bazarze świecą tak samo) ale z czasem przekonałem się, że warto wydać więcej i mieć porządny sprzęt. W ten właśnie sposób trafiłem tutaj. Jednak próbując wgłębić się w ten temat nie mogę znaleźć prostych odpowiedzi na kilka pytań.
W najbliższym czasie mam zamiar kupić dwie latarki, pierwszą na wyjazdy a drugą EDC. Wybór padł na:
http://www.mhunt.pl/latarka-itplight-sa ... op-230lm-2 jako wyjazdowa i
http://www.mhunt.pl/latarka-crelant-v11a-xm-l-u2-450lm jako EDC
Przy okazji od razu zapytam co o nich sądzicie, jednak główny powód mojej wizyty tutaj to pytania dotyczące zasilania takiego sprzętu. Wiem, że można zasilić latarkę albo ogniwem albo zwykłą baterią ale czym to się w praktyce różni? Czy na ogniwach poświeci dłużej albo mocniej? A może będzie miała mniejszą żywotność? A druga rzecz to moc świecenia. Przeglądałem wiele zdjęć ale trudno mi z nich realnie ocenić jak dużo światła daje latarka ale wydaje mi się, że 100lm spokojnie wystarczy do oświetlenie drogi w lesie albo miejsca biwakowego na tyle żeby dobrze widzieć co ma się pod nogami. Czy dobrze mi się wydaje?
I na koniec powiem jeszcze, że nigdy w życiu nie sądziłem, że "zwykłe" latarki mogą tak człowiek wciągnąć
Ogniwa li-ion 14500 w porównaniu z Ni-MH AA mają 3x większe napięcie a co się z tym wiąże w latarce więcej światła może wygenerować zasilanie z li-iona ale przez krótszy czas.
Jako wyjazdowy model pomyślałbym na Twoim miejscu o latarce zasilanej z ogniw 18650 (podobna ilość energii jak w 3 sztukach AA) a co za tym idzie więcej światła przez taki sam czas
100lm może i wystarczy ale czemu nie mieć coś więcej w zanadrzu jak będzie trzeba zaświecić trochę dalej niż pod nogi
Jako wyjazdowy model pomyślałbym na Twoim miejscu o latarce zasilanej z ogniw 18650 (podobna ilość energii jak w 3 sztukach AA) a co za tym idzie więcej światła przez taki sam czas
100lm może i wystarczy ale czemu nie mieć coś więcej w zanadrzu jak będzie trzeba zaświecić trochę dalej niż pod nogi
Michaello witamy wśród światło/latarkoholików.
Jeśli chodzi o zasilanie to moim zdaniem baterie w latarkach to nieekonomiczne rozwiązanie jak nie wyrzucanie pieniędzy w błoto. Za jakieś 3-4 paczki markowych baterii AA kupisz dobre akumulatorki + jakąś w miarę dobrą ładowarkę, co posłuży Ci za jakieś realne 300-500 paczek baterii jednorazowych.
Różnica bateria a akumulator na przykładzie AA - nieco niższe napięcie, dla baterii 1,5V a dla akumulatorka 1,2-1,4V (znamionowe 1,2V). Ale... w prądożernych latarkach lepiej sprawują się właśnie akumulatorki, dobrze znoszą spory pobór prądu - baterie gorzej i szybko padają. A różnica napięć praktycznie nie ma znaczenia, ważna jest wydajność prądowa.
Pisze o tych bat./aku bo podałeś propozycje latarek z takim właśnie źródłem zasilania.
Istnieją też latarki które do zasilania potrzebują innych ogniw, najpopularniejsze to 18650, i w takim rozmiarze z tego co mi wiadomo są tylko akumulatorki. Jeśli się mylę to niech ktoś bardziej oświecony mnie poprawi.
Co do latarek to niestety się nie wypowiem bo nie miałem ich w rękach, poczekaj na wypowiedzi innych.
Jeśli chodzi o zasilanie to moim zdaniem baterie w latarkach to nieekonomiczne rozwiązanie jak nie wyrzucanie pieniędzy w błoto. Za jakieś 3-4 paczki markowych baterii AA kupisz dobre akumulatorki + jakąś w miarę dobrą ładowarkę, co posłuży Ci za jakieś realne 300-500 paczek baterii jednorazowych.
Różnica bateria a akumulator na przykładzie AA - nieco niższe napięcie, dla baterii 1,5V a dla akumulatorka 1,2-1,4V (znamionowe 1,2V). Ale... w prądożernych latarkach lepiej sprawują się właśnie akumulatorki, dobrze znoszą spory pobór prądu - baterie gorzej i szybko padają. A różnica napięć praktycznie nie ma znaczenia, ważna jest wydajność prądowa.
Pisze o tych bat./aku bo podałeś propozycje latarek z takim właśnie źródłem zasilania.
Istnieją też latarki które do zasilania potrzebują innych ogniw, najpopularniejsze to 18650, i w takim rozmiarze z tego co mi wiadomo są tylko akumulatorki. Jeśli się mylę to niech ktoś bardziej oświecony mnie poprawi.
Co do latarek to niestety się nie wypowiem bo nie miałem ich w rękach, poczekaj na wypowiedzi innych.
Jako pierwszą latarkę wolał bym chyba kupić taką która mogę zasilić zwykłymi bateriami ponieważ zazwyczaj podczas wyjazdów pod namiot nie używam prądu więc łatwiej by mi było o zapasowe źródło energii. A poza tym dodatkowo kupować jeszcze ładowarkę i ogniwa to trochę spory wydatek w tej chwili dla mnie.
Co do ogniw to przypomniało mi się jeszcze jedno pytanie. Jakiej firmy ogniwa i ładowarki polecacie?
Wybrałem właśnie latarkę zasilaną bateriami AA ponieważ posiadam w domu akumulatorki AA (NiMH) oraz ładowarkę do nich ale taką ładowarką chyba nie mogę naładować ognio Li-on?
Co do ogniw to przypomniało mi się jeszcze jedno pytanie. Jakiej firmy ogniwa i ładowarki polecacie?
Wybrałem właśnie latarkę zasilaną bateriami AA ponieważ posiadam w domu akumulatorki AA (NiMH) oraz ładowarkę do nich ale taką ładowarką chyba nie mogę naładować ognio Li-on?
Jeżeli te ogniwa Li-on są takie tanie to jeszcze przemyślę tą sprawę chociaż mam akumulatorki i ładowarkę więc zwyczajnych bateryjek nie będę musiał kupować.
Jeszcze jedna rzecz która mnie intryguje. Czytałem gdzieś, kiedyś o latarce którą mogę zasilać zarówno akumulatorami wielkości AA jak i nieco większymi od nich poprzez przedłużenie latarki za pomocą specjalnej części. Czy często spotyka się takie rozwiązanie czy może to tylko wybrane modele posiadają taką funkcję?
Jeszcze jedna rzecz która mnie intryguje. Czytałem gdzieś, kiedyś o latarce którą mogę zasilać zarówno akumulatorami wielkości AA jak i nieco większymi od nich poprzez przedłużenie latarki za pomocą specjalnej części. Czy często spotyka się takie rozwiązanie czy może to tylko wybrane modele posiadają taką funkcję?
Michaello posłuchaj kolegi ElSor dobrze radzi.
18650 to bardzo uniwersalny TERAZ rodzaj ogniw i teoretycznie do większości lampek.
Walnij do woytazo po kilka sztuk i szybką ładowarkę.
Wybierz coś na ten rozmiar i będziesz miał bajeczną lampę a najlepiej na trzy lub cztery sztuki bo za chwilę będziesz robił większe zakupy
pozdr.
18650 to bardzo uniwersalny TERAZ rodzaj ogniw i teoretycznie do większości lampek.
Walnij do woytazo po kilka sztuk i szybką ładowarkę.
Wybierz coś na ten rozmiar i będziesz miał bajeczną lampę a najlepiej na trzy lub cztery sztuki bo za chwilę będziesz robił większe zakupy
pozdr.
L2X, SRK 3,3A
Ja też w wybrałem sobie latarkę (ZebraLight H51) na baterie AA z dwóch powodów:
- mam sporo Eneloopów (do lampy błyskowej w sam raz)
- w razie padu na wyjeździe pod namiot w każdym kiosku kupię paluszka
Jeśli świecisz z doskoku i masz pod ręką ładowarkę, to LiIon będzie lepszym pomysłem, ale jeśli masz różne wyprawy "w nieznane" to moim zdaniem paluszki są "bezpieczniejsze".
Z racji hobby ładowarek mam kilka w tym taką (AccuCell 6), która obsługuje wszelakie ogniwa (Pb, Li*, NiMH, NiCd) i taka załatwia problem wyboru ogniwa, no ale trzeba na nią ciut więcej wydać i raczej nie nadaje się do plecaka na wyprawę (rozmiar, zasilacz).
Wszystko zależy od potrzeb
PS, pierwszy raz spotkałem się ze skrótem EDC - jak tak patrzę po Sieci to fajne zestawy ludziska mają.
- mam sporo Eneloopów (do lampy błyskowej w sam raz)
- w razie padu na wyjeździe pod namiot w każdym kiosku kupię paluszka
Jeśli świecisz z doskoku i masz pod ręką ładowarkę, to LiIon będzie lepszym pomysłem, ale jeśli masz różne wyprawy "w nieznane" to moim zdaniem paluszki są "bezpieczniejsze".
Z racji hobby ładowarek mam kilka w tym taką (AccuCell 6), która obsługuje wszelakie ogniwa (Pb, Li*, NiMH, NiCd) i taka załatwia problem wyboru ogniwa, no ale trzeba na nią ciut więcej wydać i raczej nie nadaje się do plecaka na wyprawę (rozmiar, zasilacz).
Wszystko zależy od potrzeb
PS, pierwszy raz spotkałem się ze skrótem EDC - jak tak patrzę po Sieci to fajne zestawy ludziska mają.
"In the brave new world of the year 2000, a kiss can still break your heart." - Program from Cirque du Soleil's Alegría
Nad tymi gwiazdami jest wszechświat szybujących potworów! Wiedziałaś?
Nad tymi gwiazdami jest wszechświat szybujących potworów! Wiedziałaś?
Witam wszystkich ponownie,
zdecydowałem się jednak na latarkę iTP SA2 Eluma i zdążyłem ją przetestować na weekendowym wypadzie pod namiot. Wnioski? Wpadłem w latarkowy szał stwierdzam, że 230 lm to dużo ale przecież mogło by być więcej, jestem zachwycony tą latarką i uważam, że to naprawdę dobry zakup. Polecam wszystkim.
zdecydowałem się jednak na latarkę iTP SA2 Eluma i zdążyłem ją przetestować na weekendowym wypadzie pod namiot. Wnioski? Wpadłem w latarkowy szał stwierdzam, że 230 lm to dużo ale przecież mogło by być więcej, jestem zachwycony tą latarką i uważam, że to naprawdę dobry zakup. Polecam wszystkim.