Witam,
Wlutowałem wczoraj driver NANJG 105C(1750mA) do latarki i wszystko działało jak trzeba. Dzisiaj latarka sama się wyłączyła, po czym stwierdziłem że puścił lut na MPCB. Więc zabrałem latarkę w ręce i poprawiłem lut. Niestety po tym zabiegu znikneły tryby, latarka działa jakby na 100% lub więcej (chociaż nie wiem czy to możliwe) a body się szybko nagrzewa. Chociaż szybkie nagrzewanie obudowy może być spowodowane poprawieniem termiki.
Myślę że mogą być dwie przyczyny:
- przegrzanie drivera co jest raczej mało prawdopodobne ponieważ lutowałem MPCB przy ledzie,
- na początku zapomniałem wyciągnąć ogniwa z latarki przed lutowaniem.
Czy sterownik nadaje się do kosza? może ktoś miał podobny problem?