Naświetlacz / oświetlacz / halogen LED, 10W, krótki test.
przy dzisiejszej technice myślę nie ma problemu, kwestia ceny i kalkulacji czy się opłaci. Wystarczy chłodnica z wentylatorem np. od samochodu i bloczek z obiegem cieczy. I pewnie dało by się budowę czymś takim oświetlić.DNF pisze:Fajne cacko Ciekawe jak trzeba sie natrudzić żeby schłodzić takie 500-600W...
Ostatnio zmieniony wtorek 08 sty 2013, 13:53 przez Jacek318, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak taką diodę zasilać? Bo tu albo napięcie rzędu 100-200V albo prądy rzędu kilkudziesięciu amperów.
600W przy sprawności 75 lm/W daje 45 tys lm. Czyli porównywalnie do dwóch popularnych lamp MH po 250W każda. Do oświetlenia małej budowy może starczy. Wolałbym jednak kilka źródeł o nieco mniejszej mocy, najlepiej coś około 15-20 tys lm każde. Nie będzie wtedy tyle cieni.
600W przy sprawności 75 lm/W daje 45 tys lm. Czyli porównywalnie do dwóch popularnych lamp MH po 250W każda. Do oświetlenia małej budowy może starczy. Wolałbym jednak kilka źródeł o nieco mniejszej mocy, najlepiej coś około 15-20 tys lm każde. Nie będzie wtedy tyle cieni.
seba_x - niestety nie zmierzę ci puszki (edit by Calineczka) bo lampy już nie mam. Na moje oko jest mniej więcej wielkości paczki papierosów, jej wysokość to jakieś 4 - 5 cm.
żarty nie na miejscu Skaktus! Calineczka....
żarty nie na miejscu Skaktus! Calineczka....
Ostatnio zmieniony niedziela 13 sty 2013, 18:58 przez skaktus, łącznie zmieniany 2 razy.
ILPT
Trochę odgrzewając kotleta- bo właśnie szukam czegoś na temat tanich naświetlaczy - tu najlepiej spojrzeć na mody chłodzenia komputerowego - 800W potrafią ludzie wodą na własnie np chłodnice czy nagrzewnice samochodowe puścić, to nie będzie problemuJacek318 pisze:przy dzisiejszej technice myślę nie ma problemu, kwestia ceny i kalkulacji czy się opłaci. Wystarczy chłodnica z wentylatorem np. od samochodu i bloczek z obiegem cieczy. I pewnie dało by się budowę czymś takim oświetlić.DNF pisze:Fajne cacko Ciekawe jak trzeba sie natrudzić żeby schłodzić takie 500-600W...
A wykombinował już ktoś coś ze zmodowaniem tego na XM-L ? bo potrzebuję zrobić małego odstraszacza - tzn halopaki z czujnikami, do tego jakieś atrapy kamerek, aku i ogniwo słoneczne, bo prądu na stałe nie ma.
Jak ma to chodzić z ogniwa słonecznego to musi być one spore.zrazik pisze: A wykombinował już ktoś coś ze zmodowaniem tego na XM-L ? bo potrzebuję zrobić małego odstraszacza - tzn halopaki z czujnikami, do tego jakieś atrapy kamerek, aku i ogniwo słoneczne, bo prądu na stałe nie ma.
Sama czujka ruchu w spoczynku 4-5W (w przypadku tej na 220V)
że o XML-u nie wspominając. Prościej dla Ciebie będzie (jeżeli
oczywiście masz taką możliwość) dociągnąć prąd.
Ostatnio zmieniony piątek 24 maja 2013, 09:59 przez stn, łącznie zmieniany 1 raz.
Prądu brak...
Czujkę ruchu będę musiał znaleźć z jak najmniejszym zużyciem.. są takie co biorą ok 1W pod 230V... choć skłaniałbym się ku czemuś na 12 - (mniejsze skomplikowanie i pewnie pobór).
Niestety muszę sobie dokładnie skalkulować koszty i efekt. Część jak nie całość ekwipunku i tak wykorzystam w późniejszych projektach, choć wiadomo - wszystko kosztuje.
Jeszcze pytanie - jak się ma 1xm-l do takiego COB 10W?
Czujkę ruchu będę musiał znaleźć z jak najmniejszym zużyciem.. są takie co biorą ok 1W pod 230V... choć skłaniałbym się ku czemuś na 12 - (mniejsze skomplikowanie i pewnie pobór).
Niestety muszę sobie dokładnie skalkulować koszty i efekt. Część jak nie całość ekwipunku i tak wykorzystam w późniejszych projektach, choć wiadomo - wszystko kosztuje.
Jeszcze pytanie - jak się ma 1xm-l do takiego COB 10W?
Parametry należy porównać na podstawie kart katalogowych. Nikt tego nie wywróżyzrazik pisze:Jeszcze pytanie - jak się ma 1xm-l do takiego COB 10W?
Sterownik extended v3.5 HE <klik>
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
Instrukcje sterowników w PDF <klik>
kontakt: info(at)krypton(dot)pl
(podstawić @ i . w stosowne miejsca)
zrazik pisze:Czujkę ruchu będę musiał znaleźć z jak najmniejszym zużyciem.. są takie co biorą ok 1W pod 230V... choć skłaniałbym się ku czemuś na 12 - (mniejsze skomplikowanie i pewnie pobór).
Na czujkach się niestety nie znam, ale mam w ubikacji taką lampkę na 3AAA z biedronki z czujką ruchu. Mam tam aku (Petzl Core) który w porywach może mieć 500mAh (3,7V) i ładuję co kwartał średnio... a to jeszcze kilkanaście razy dziennie świeci diodami (~40mA w diody). Tak, że sądzę, że powinny być czujki ruchu, które mają mały pobór prądu. Jak nie gotowe, to do wyciągnięcia z jakiś akumulatorowych/bateriowych lampek. Możliwe, że będzie trzeba trochę się w elektronice pobawić.
Pozdrawiam, marmez
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Na wsi jest rozwiązanie z kategorii power and cheap. Mianowicie:
4x XML na zajeb.... radiatorze ze zdechniętego zasilacza Unitry (2 grupy po 2 diody szeregowo zasilanie każdej z grup z przetwornicy Darelteka) plus stara czujka ruchu z halogena na 230V, z poprawionym zasilaniem do 12V (był tam prosty uklad z kondensatorem, rezystorami i diodą Zenera). Całość zasila stary akumulator samochodowy oraz tania bateria słoneczna na 12V. Nigdy nie trzeba było doładować prostownikiem, bo akumulator ciągle naładowany. Nie muszę dodawać, że to świeci naprawdę porządnie, przetwornice ustawiłem na 1 A. Zastanawiałem się nad dodaniem jeszcze czterech takich samych diodek, może na jesieni to zrobię.
4x XML na zajeb.... radiatorze ze zdechniętego zasilacza Unitry (2 grupy po 2 diody szeregowo zasilanie każdej z grup z przetwornicy Darelteka) plus stara czujka ruchu z halogena na 230V, z poprawionym zasilaniem do 12V (był tam prosty uklad z kondensatorem, rezystorami i diodą Zenera). Całość zasila stary akumulator samochodowy oraz tania bateria słoneczna na 12V. Nigdy nie trzeba było doładować prostownikiem, bo akumulator ciągle naładowany. Nie muszę dodawać, że to świeci naprawdę porządnie, przetwornice ustawiłem na 1 A. Zastanawiałem się nad dodaniem jeszcze czterech takich samych diodek, może na jesieni to zrobię.
A już się bałem, że coś nie tak z moją fizyką i matematyką... ale wychodzi że da sięamisiek pisze:Na wsi jest rozwiązanie z kategorii power and cheap. Mianowicie:
4x XML na zajeb.... radiatorze ze zdechniętego zasilacza Unitry (2 grupy po 2 diody szeregowo zasilanie każdej z grup z przetwornicy Darelteka) plus stara czujka ruchu z halogena na 230V, z poprawionym zasilaniem do 12V (był tam prosty uklad z kondensatorem, rezystorami i diodą Zenera). Całość zasila stary akumulator samochodowy oraz tania bateria słoneczna na 12V. Nigdy nie trzeba było doładować prostownikiem, bo akumulator ciągle naładowany. Nie muszę dodawać, że to świeci naprawdę porządnie, przetwornice ustawiłem na 1 A. Zastanawiałem się nad dodaniem jeszcze czterech takich samych diodek, może na jesieni to zrobię.
Akumulator mam stary 140Ah z ciężarówki , obecnie zasila "lampkę" zrobioną z paru metrów listwy led chyba nawet na 3258, przyklejone do kawałka starego alu karnisza i zdrutowane na krótko z aku I szczerze kilka razy na rok profilaktycznie podłączam prostownik, jak widzę że już słabiej świecą, no ale ile to może brać 1,5mb taśmy
A wracając do tematu - ogniwo podłączone przez sterownik czy "na krótko" do aku i czy da radę sprawdzić parametry aku i ogniwa?
Kluczem jest tu czujka ruchu. Te diodki nie świecą się cały czas. Czujka automatycznie wyłącza się w dzień (ma regulację), a czułość ustawiłem tak, by koty nie włączały światła. Opóźnienie dość długie. U mnie nie ma typowego sterownika LED jak stosuje się w latarkach. Jest przetwornica (jedna z dwóch, opisana na tym forum tu). Bateria w słoneczny dzień daje max pół ampera prądu ładowania. Diodki nie włączają się często, z akumulatorem nie było problemów. W odróżnieniu od taśmy LED, te diody dość mocno świecą, przetwornica jest ustawiona na 1A w diodę.
Do naprawdę porządnego oświetlenia służy metalohalogen 400W. Skuteczności MH nie muszę tłumaczyć, 33 tys lm robi jasność.
Zmierz amperomierzem prąd pobierany przez listwę, przemnóż przez godziny pracy i wyjdzie Ci ile pobiera prądu. Cały zestaw, razem z czujką i podświetleniem LED z matryc laptopowych (lokalne na schody) pobiera 2,2A po załączeniu przez czujkę.
Do naprawdę porządnego oświetlenia służy metalohalogen 400W. Skuteczności MH nie muszę tłumaczyć, 33 tys lm robi jasność.
Zmierz amperomierzem prąd pobierany przez listwę, przemnóż przez godziny pracy i wyjdzie Ci ile pobiera prądu. Cały zestaw, razem z czujką i podświetleniem LED z matryc laptopowych (lokalne na schody) pobiera 2,2A po załączeniu przez czujkę.
Ja na działce wywaliłem Metahalogen, może dawał morze światłaamisiek pisze: Do naprawdę porządnego oświetlenia służy metalohalogen 400W. Skuteczności MH nie muszę tłumaczyć, 33 tys lm robi jasność.
ale szeroki kąt powodował że światło szybko się "kończyło".
W miejsce 500W MH kupiłem 2 żarówki PAR38 o kącie 10 stopni,
do tego oprawy typu estradowego. Jeden ustawiłem "pod nogi" drugi
na koniec działki (mam od domu do lasu ponad 60 metrów) i powiem
szczerze, że jak się odpalą to robi wrażenie - a oba razem mają 160W.
Światła jest znacznie więcej (i co najważniejsze dalej) niż przy MH.
Oprócz tego mam 2 diody CREE z kolimatorami podpiętę pod ładowarki od Noki
uruchamia je włącznik zmierzchowy załącza. Świecą sie przez całą noc skutecznie
oświetlając ciemną strone działki - biorą raptem 5-6 W prądu.
Ostatnio zmieniony wtorek 28 maja 2013, 22:03 przez stn, łącznie zmieniany 1 raz.