Jak zdjąć adnodyzację
Jak zdjąć adnodyzację
Witam,
kolejny problem z moją Roche F8. Bardzo mi się podoba ta latarka i nie mogę zdzierżyć, że jest trochę skopana, jeżeli chodzi o odprowadzanie ciepła. Pierwsza sprawa to anodyzacja, która pokrywa "pigułę" (jest to integralna część korpusu). Chcę zdjąć tę anodyzację, a MCPCB, które jest obecne dociskane (lub nie...) do "piguły" przez reflektor przykręcę dwoma śrubkami.
Pytanie jednak, jak to zrobić i nie zmasakrować przy tym powierzchni? Wiadomo, że najlepiej aby była gładka i równa, żeby MCPCB dobrze przylegało beż użycia kilograma pasty termoprzewodzącej.
wygląda to mniej-więcej tak (to nie jest F8, ale tak samo wygląda; autorem zdjęcia jest Rysiu_01_92):
Myślałem o tym, żeby dremelkiem to zeszlifować po prostu, ale równo to mi raczej nie wyjdzie...
Proszę o sugestie do z tym zrobić, żeby było dobrze
kolejny problem z moją Roche F8. Bardzo mi się podoba ta latarka i nie mogę zdzierżyć, że jest trochę skopana, jeżeli chodzi o odprowadzanie ciepła. Pierwsza sprawa to anodyzacja, która pokrywa "pigułę" (jest to integralna część korpusu). Chcę zdjąć tę anodyzację, a MCPCB, które jest obecne dociskane (lub nie...) do "piguły" przez reflektor przykręcę dwoma śrubkami.
Pytanie jednak, jak to zrobić i nie zmasakrować przy tym powierzchni? Wiadomo, że najlepiej aby była gładka i równa, żeby MCPCB dobrze przylegało beż użycia kilograma pasty termoprzewodzącej.
wygląda to mniej-więcej tak (to nie jest F8, ale tak samo wygląda; autorem zdjęcia jest Rysiu_01_92):
Myślałem o tym, żeby dremelkiem to zeszlifować po prostu, ale równo to mi raczej nie wyjdzie...
Proszę o sugestie do z tym zrobić, żeby było dobrze
Hm, Greased Lightning... nie wiem co to za preparat, ale mam płyn do mycia silników, może to się nada. Jednak problem polega na tym, że nie mogę sobie po prostu wrzucić całej głowicy do specyfiku, anodyzację w innych miejscach chciałbym pozostawić nietkniętą. Może uda się to jakoś miejscowo aplikować, jakimś wacikiem, czy coś.
Ostatnio zmieniony środa 15 maja 2013, 15:48 przez pralat, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam
Moneta o średnicy odpowiadającej mniej więcej powierzchni, którą chcemy "zabielić" z jednej strony trzeba ją na papierze ściernym zetrzeć na równą powierzchnię + szpilka plastikowa do mocowania agro włókniny [kształt gwoździa] + papier ścierny wodny + klej super glu + wkrętarka. Do startej strony monety klejem doklejasz papier ścierny wielkości monety, do drugiej łepek gwoździa do agro z trzonkiem obciętym wg potrzeby ok. 3 do 5cm [zrobi za elastyczny przegub], całość do wkrętarki lub wiertarki z regulacją obrotów i do dzieła. Dociskaj delikatnie i często czyść papier ścierny. Tak doprowadziłem mosiężną pigułę do lusterka.
Ja zrobiłem tak:pralat pisze:Myślałem o tym, żeby dremelkiem to zeszlifować po prostu, ale równo to mi raczej nie wyjdzie...
Proszę o sugestie do z tym zrobić, żeby było dobrze
Moneta o średnicy odpowiadającej mniej więcej powierzchni, którą chcemy "zabielić" z jednej strony trzeba ją na papierze ściernym zetrzeć na równą powierzchnię + szpilka plastikowa do mocowania agro włókniny [kształt gwoździa] + papier ścierny wodny + klej super glu + wkrętarka. Do startej strony monety klejem doklejasz papier ścierny wielkości monety, do drugiej łepek gwoździa do agro z trzonkiem obciętym wg potrzeby ok. 3 do 5cm [zrobi za elastyczny przegub], całość do wkrętarki lub wiertarki z regulacją obrotów i do dzieła. Dociskaj delikatnie i często czyść papier ścierny. Tak doprowadziłem mosiężną pigułę do lusterka.
pozdrawiam Tomek
"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
"Gdy jest bardzo smutno to kocha się zachody słońca."
Antoine de Saint-Exupery
Z mechanicznych sposobów na pozbycie się powłoki
mogę polecić szkiełkowanie - łagodna forma piaskowania.
Zamiast koruntu mamy mielone szkło. Powłoka znika
w oczach i mamy piękny macik. Inna sprawa że każde
odbicie palucha na tym widać
Możesz spróbować też wypalania wtedy ładny miedziano złoty kolorek
uzyskasz - gdzieś ostanio - chyba na torchu lub knives wątek widziałem.
mogę polecić szkiełkowanie - łagodna forma piaskowania.
Zamiast koruntu mamy mielone szkło. Powłoka znika
w oczach i mamy piękny macik. Inna sprawa że każde
odbicie palucha na tym widać
Możesz spróbować też wypalania wtedy ładny miedziano złoty kolorek
uzyskasz - gdzieś ostanio - chyba na torchu lub knives wątek widziałem.
Nie mam dostępu do takiej usługi, musiałbym szukać specjalisty - a pewnie jakby zobaczył rozmach zlecenia, to byłoby tylko trochę śmiechu...stn pisze:szkiełkowanie
Tego chętnie bym spróbował, mam mini-lutownicę gazową - akurat by się nadawała. Boje się tylko, czy nie ucierpi powłoka po zewnętrznej stronie głowicy, bo przecież cała bardzo się nagrzeje.stn pisze:spróbować też wypalania
Można i przepolerować, pigułę i MCPCB, a coJacek318 pisze:automaxem jeszcze przepolerować
[ Dodano: 23 Maj 2013, 09:43 ]
Zabrałem się w końcu do tej F8 nieszczęsnej i to co zobaczyłem w głowicy przeszło moje oczekiwania. Spodziewałem się płaskiego kawałka aluminium (jako "piguły"). Niestety, podłoże ma dziwny kształt - załączam szybki szkic. Teraz już się nie dziwię, że źle oddaje ciepło - jeżeli MCPCB ma w miarę dobry kontakt tylko przy brzegu piguły. Początkowo miałem zamiar szlifować to na równo, ale po pierwsze obawiam się, czy uda mi się to "z ręki" dobrze zrobić, a po drugie powstanie zbyt dużo przestrzenie wewnątrz głowicy i reflektor będzie miał luzy.
[ Dodano: 27 Maj 2013, 20:17 ]
Płynem do mycia silników udało się trochę naruszyć anodyzację, ale aby całkowicie ją usunąć zabrakło mi już cierpliwości. Przystąpiłem więc do montażu.
Tę dziurę na środku "piguły" wypełniłem roztopioną cyną, posługując się lutownicą gazową. Resztę posmarowałem pastą termoprzewodzącą, podłoże diody przykręciłem solidnie do "piguły" i tyle. Po włączeniu na maksimum nagrzewa szybciej niż przedtem, ale jeszcze nie robiłem konfrontacji z innymi latarkami. Szkoda, że te świetnie wyglądający i dobrze wykonany sprzęt został tak skopany przez producenta akurat w tak newralgicznym miejscu jakim jest piguła
- Załączniki
-
- f8.png (5.42 KiB) Przejrzano 92 razy