Dokładnie. Światło z tej lampki 4LEDowej jest wystarczające do bezpiecznego poruszania się na rowerze w ciemnościach z normalnymi prędkościami przelotowymi.sirgregs pisze: Nie każdy potrzebuje na przejażdżkę rowerem minimum 1000 lumenów.
Myślę że dla zapalonych rowerzystów pozostanie w domu nie wchodzi w grę a biedronkowe lampki spełnią oczekiwania conajmniej 99% z nich.
A widzisz... a ja wolę mimo wszystko jeździć i moje oczy mają się dobrze (w sumie nie bardzo wiem co ma lampka do psucia wzroku) i zdrowie też nie ucierpiało mimo wielu tysięcy kilometrów przebytych w nocy z takimi "marnymi" lampkami.ElSor pisze: Nie wiem jak bardzo lubicie jazdę rowerem z takim światłem ale chyba wolałbym zostać w domu niż psuć sobie wzrok i zdrowie.
Jaki czas świecenia ma ta latarka na XM-Lu na aku 3 AAA lub AA? Podjerzewam że całonocnego jeżdżenia rowerem nie przetrwa. Doładowywanie aku co kilka dni też mi się nie uśmiecha.ElSor pisze: Absolutnie nie polecę, co chyba oczywiste. Wolę rozwiązanie typu ręczna latarka na XM-Lu + mocowanie na kierownicę i takie każdemu polecę.
To się nazywa przerost formy nad treścią!ElSor pisze: Ale chyba też tylko 99% tych co kupili i sam rower w biedronce. Nawet do takiego zabytku jak na foto ludzie mocują coś mocniejszego niż biedronkowe lampki rowerowe za 15zł:
Jest niemożliwością żebyś jechał w pełnym mroku w terenie na 4 diodach 5mm do tego przy 35km/h, no chyba że świecił księżyc a tern to otwarte płaskie pole. Tak samo jak kubaswiatelka miałem kiedyś Sigmę Cubelight na żarówce i wystarczała tylko w mieście albo właśnie otwartym polu przy księżycu bo światła to było tak z 60lm wiec mówienie że 4x5mm zagwarantuje wystarczające oświetlenie to moim zdaniem bronienie swojej racji pomimo że tak nie jest. A trudno jest się przyznać do błędusebekfireman pisze:Dokładnie. Światło z tej lampki 4LEDowej jest wystarczające do bezpiecznego poruszania się na rowerze w ciemnościach z normalnymi prędkościami przelotowymi.sirgregs pisze: Nie każdy potrzebuje na przejażdżkę rowerem minimum 1000 lumenów.
Myślę że dla zapalonych rowerzystów pozostanie w domu nie wchodzi w grę a biedronkowe lampki spełnią oczekiwania conajmniej 99% z nich.
Wczoraj robiłem test terenowy i do prędkości około 35 km/h można spokojnie śmigać w terenie z tą lampką. Powyżej tej prędkości już trochę brakuje oświetlenia dalszej drogi.
Czas świecie zależy od pojemności akku. i prądu, powiedzmy że puścisz latarkę na 50% z 2,8A to przy NCR 3100 spokojnie 2h poświecisz, takie światło jest wystarczające i w moim odczuciu minimalne żeby widzieć być widzianym i mieć komfort.sebekfireman pisze:Jaki czas świecenia ma ta latarka na XM-Lu na aku 3 AAA lub AA? Podjerzewam że całonocnego jeżdżenia rowerem nie przetrwa. Doładowywanie aku co kilka dni też mi się nie uśmiecha.ElSor pisze: Absolutnie nie polecę, co chyba oczywiste. Wolę rozwiązanie typu ręczna latarka na XM-Lu + mocowanie na kierownicę i takie każdemu polecę.
To się raczej nazywa bezpieczeństwo i komfort jazdy, przerost formy nad treścią to kupowanie chińskiej latarki z nadrukowaną marką firmy za 300zł podczas gdy bez loga kosztuje pewnie w okolicach 20$ np. MacTronic Bike Pro NOISE 500sebekfireman pisze:To się nazywa przerost formy nad treścią!ElSor pisze: Ale chyba też tylko 99% tych co kupili i sam rower w biedronce. Nawet do takiego zabytku jak na foto ludzie mocują coś mocniejszego niż biedronkowe lampki rowerowe za 15zł:
To coś nie tak z waszymi oczami chyba jest.Rysiu_01_92 pisze: Jest niemożliwością żebyś jechał w pełnym mroku w terenie na 4 diodach 5mm do tego przy 35km/h, no chyba że świecił księżyc a tern to otwarte płaskie pole. Tak samo jak kubaswiatelka miałem kiedyś Sigmę Cubelight na żarówce i wystarczała tylko w mieście albo właśnie otwartym polu przy księżycu bo światła to było tak z 60lm wiec mówienie że 4x5mm zagwarantuje wystarczające oświetlenie to moim zdaniem bronienie swojej racji pomimo że tak nie jest. A trudno jest się przyznać do błędu
Hehe - 2 godzinyCzas świecie zależy od pojemności akku. i prądu, powiedzmy że puścisz latarkę na 50% z 2,8A do przy NCR 3100 spokojnie 2h poświecisz, takie światło jest wystarczające i w moim odczuciu minimalne żeby widzieć być widzianym i mieć komfort.
....
A zabranie dodatkowego Li-Ion-a nie zajmuje jakoś ogromnie dużo miejsca w kieszeni.
Co to są dwie godziny - to jedna przejażdżka rowerem po najbliższej okolicy, a jak całą noc nieraz jeżdżę to przez 7 godzin światła potrzebuję.Bezpieczeństwo tak samo zapewni Tobie ta lampka biedronkowa - kierowca zauważa ją z kilkuset metrów i masz pewność że będzie świeciła przez kilkadziesiąt godzin. Komfort jazdy z silniejszą lampką będzie na pewno większy, tylko na co oświetlanie drogi 50-200 metrów przed Tobą przy średniej prędkości 20-25 km/h? Przy takich prędkościach najważniejsze jest do 15-20 metrów przed Tobą.To się raczej nazywa bezpieczeństwo i komfort jazdy, przerost formy nad treścią to kupowanie chińskiej latarki z nadrukowaną marką firmy za 300zł podczas gdy bez loga kosztuje pewnie w okolicach 20$ np. MacTronic Bike Pro NOISE 500
I wszystko na temat.sebekfireman pisze:Z przyjemnością nagrałbym Tobie film żebyś widział, że jest to możliwe, ale niestety nie mam kamery, która dobrze nagrywa w słabych warunkach oświetleniowych.
Jeśli Ci odpowiada takie światło to ja nic nie mówię są gusta i guściki. Mam prośbę zrób zdjęcie jak to świeci przy ISO 200 F/3,5 2S światło dzienne, na białej ścianie tak z 1,5-2m, to będę miał porównanie i inni teżsebekfireman pisze: To coś nie tak z waszymi oczami chyba jest.
Z przyjemnością nagrałbym Tobie film żebyś widział, że jest to możliwe, ale niestety nie mam kamery, która dobrze nagrywa w słabych warunkach oświetleniowych.
Do jakiego błędu mam się przyznawać? Jestem przecież bardzo zadowolony z tej lampki i nie zamierzam jej wymieniać, gdyż jej światło mi wystarcza do mojej jazdy nocnej za miastem, a powyżej 35 km/h rzadko kiedy udaje mi się rozpędzić rowerem - jak będą warunki to mogę sobie w nocy to odpuścić.
7 godzin w nocy no ładnie, jakaś praca naukowa związana z życiem nietoperzy?sebekfireman pisze: Hehe - 2 godziny
sebekfireman pisze: Bezpieczeństwo tak samo zapewni Tobie ta lampka biedronkowa - kierowca zauważa ją z kilkuset metrów i masz pewność że będzie świeciła przez kilkadziesiąt godzin. Komfort jazdy z silniejszą lampką będzie na pewno większy, tylko na co oświetlanie drogi 50-200 metrów przed Tobą przy średniej prędkości 20-25 km/h? Przy takich prędkościach najważniejsze jest do 15-20 metrów przed Tobą.
Proszę bardzo. Zrobione wg zaleceń. Większej białej ściany nie wynajdęRysiu_01_92 pisze: Jeśli Ci odpowiada takie światło to ja nic nie mówię są gusta i guściki. Mam prośbę zrób zdjęcie jak to świeci przy ISO 200 F/3,5 2S światło dzienne, na białej ścianie tak z 1,5-2m, to będę miał porównanie i inni też
Nie - po prostu lubię sobie nieraz pojeździć od zachodu do wschodu, albo po prostu takie długie trasy są że wymagają jazdy przez całą noc i pół dnia.7 godzin w nocy no ładnie, jakaś praca naukowa związana z życiem nietoperzy?
Tylko najpierw trochę trzeba wydać na te ogniwa. Te co polecałeś widzę że są za ponad 30 zł/sztuka.Nawet jak coś to problemu nie widzę 3 akku. do kieszeni i jazda
Gdzie ja coś pisałem że ze średnią 30 km/h po lesie jeżdżę? Pisałem o 35 km/h, ale to dotyczyło prędkości na krótkim odcinku, a nie prędkości średniej.polek pisze: Jeśli dajesz radę jeździć po lesie w nocy 7h z prędkością przelotową 30kmph+ to niezły z Ciebie kozak, albo masz wyasfaltowany las...
Zgadza się. Ale że jak? Nie da się tyle na rowerze przejechać?(btw. 7h ze średnią chociażby 25kmph to jakieś 175km, hahaha)
Nie ma problemu - można się kiedyś zgadać.Jesteś z Gniezna, Poznań niedaleko, zapraszam, możemy się umówić gdzieś w połowie drogi, w nocy i się przekonamy jak jeździsz, i czy mnie przetargasz, zobaczysz też co znaczy 35kmph w lesie i ile wtedy potrzeba światła
1 krówka przedstawiona wcześniej przeze mnie na zdjęciu:Rysiu_01_92 pisze:Mam prośbę zrób zdjęcie jak to świeci przy ISO 200 F/3,5 2S światło dzienne, na białej ścianie tak z 1,5-2m, to będę miał porównanie i inni też
A to kolega świniaków nie miał nigdy?Rysiu_01_92 pisze:No dobra przyznaje że świeci mocniej niż zakładałem
Wstyd przyznać że jeszcze się nie zalęgłyElSor pisze:A to kolega świniaków nie miał nigdy?
Nie mam miejsca na dwie lampki. Mam odpowiednie tryby w jednejw normalnym ruchu ulicznym i ścieżkowym doskonale daje radę HL-EL320 w trybie pulsacyjnym.
