Jaką latarkę możecie polecić w najniższej akceptowalnej cenie do używania kilka razy w tygodniu, zazwyczaj do oświetlenia sobie drogi, choć często też poszperania po dobytku, gdy pies w nocy nieustannie szczeka?
Latarka musi być wyposażona w ładowarkę, która najlepiej nie będzie w nieskończoność ładować, tylko sama ładować przestanie. Mogłaby jeszcze naładowanie zasygnalizować, np zmieniającym się kolorem diody na ładowarce czy latarce
Rodzice swoje lata mają, a budzików sobie nastawiać nie będą, żeby pamiętać o wyłączeniu ładowarki. Wiem, że przy budżecie... No właśnie - 30-50-70zł max? Jest cokolwiek spełniającego takie wymagania? Na popularnym serwisie aukcyjnym widzę mnóstwo zestawów firmy Bailong z akumulatorami i ładowarkami, ale opinie czytałem mocno średnie. Czy do zastosowań czysto amatorskich taka latarka się nada? Ewentualnie cokolwiek innego? Byle działało, ładowało się i nie padało po 2 minutach świecenia. Mile widziana metalowa obudowa.Z góry dzięki za każdą odpowiedź, nawet druzgocącą
W kraju to samo będziesz miał droższe, ew w tej cenie kupisz coś co trzeba poprawić albo nie nadaję się w ogóle do użytku (akusy bailong i inne dziwactwa tego typu posiadające kosmiczne pojemności na koszulce).
