Jaka lutownica

Czyli wszystko co potrzebne prawdziwemu DIY'owi;) Porady, pytania i opisy używanego przez nas sprzętu.
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5041
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Pyra pisze:Ja używam 1mm, 0,75mm, 0,56mm i 0,25mm.
macgap90 pisze: 0.25mm SMD
Kurcze podziwiam was Panowie. Ja ostatnio kupiłem 0,38 (do tej pory do wszystkiego miałem 1mm) ale poczułem, że coś cieńszego muszę kupić żeby było łatwiej. Zainspirowany tym tematem wybrałem kompromis pomiędzy 0,5 a 0,25mm. Dziś miałem okazję użyć jej 1wszy raz. Jest przyjemniej ale denerwujące staje się po chwili podawanie tak długiej ilości cyny 0,38mm do SMD. Jak dla mnie z rolki znikają metry a kilka elementów tylko złapanych ;) Jaka jest Wasza opinia dotycząca lutowania cyną 0,25mm, bo przyznam, że u siebie nie widzę dla niej zastosowania ?
macgap90
Posty: 401
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2011, 12:02
Lokalizacja: Głowno

Post autor: macgap90 »

Ja 0.25 używam do tych smd 603 i mniej albo do scalaków np. mcp73833 max1797 i podobnych olbrzymów :) do większych elementów mam 0.56, a jak mnie bardzo fantazja ponosi to jest jeszcze sproszkowana cyna z topnikiem w żelu i hotair :) a jeśli chodzi o ubywanie cienkiej cyny to 0.25 mam rolkę 100g chyba i od roku po odwinięciu wielu metrów dalej wygląda jak nowa i jest jej jeszcze dużoooo a 1mm męcze od 3 lata i dalej się nie chce skończyć
Awatar użytkownika
krzycho_
Posty: 2187
Rejestracja: piątek 08 maja 2009, 18:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: krzycho_ »

ElSor bo 0,25 to tylko do małych rastrów jak 0,7 / 0,5mm . Wtedy dozowanie małej ilości jest wskazane .

Przy większych elementach jak mówisz trzeba podawać po kilkanaście centymetrów i można się zmęczyć :mrgreen:

Do 0805 też używam jak mam akurat pod ręką ,ale np lutowanie gniazd to juz jest masakra.
elektroda.pl
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5041
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Małe rastry to wolałbym Hot Airem z pastą lutowniczą śmignąć ew grotem typu fala. MCP73833 początkowo zrobiłem transformatorówką i cyną 1mm ale krzywo był przylutowany i poprawiłem hotem by był idealnie na polach lutowniczych. :razz: 2gi egzemplarz dla próby zrobiłem grotem fala, bo akurat przyszedł zestaw z Chin i wyszedł też dobrze jak na 1wszy raz ale plecionka musiała pójść w ruch ;)
macgap90
Posty: 401
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2011, 12:02
Lokalizacja: Głowno

Post autor: macgap90 »

Fakt hot-em jest przeważnie i szybciej i ładniej ale mi więcej satysfakcji daje jednak ręczne lutowanie dlatego 0.25 w rękę, grot z cieniutki, a potem lupa i banan na twarzy, że tak ładnie się udało polutować :D
Awatar użytkownika
ElSor
Site Admin
Posty: 5041
Rejestracja: niedziela 13 wrz 2009, 12:52
Lokalizacja: Ozimek

Post autor: ElSor »

Satysfakcja to fakt - jest ogromna. Przez to ostatnio polubiłem znów bardzo elektronikę i bawię się w tworzenie różnych gadżetów. Ostatnimi czasy tworzę sprawy latarkowo - elektroniczno - programowe. Najwięcej frajdy w tym mam jak coś lutuję. Myślę, że na dniach pojawi się temat z moim (po)tworem :razz:
Awatar użytkownika
krzycho_
Posty: 2187
Rejestracja: piątek 08 maja 2009, 18:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: krzycho_ »

ElSor zamin poznałem mini falę to z powodzeniem lutowałem spore TQFP właśnie 0,25 , do tego sporo topnika i wychodziło równi dobrze.

Czasem jest szybciej niż podgrzanie pasty do lepszej płynności i nakładanie jej na PCB ,choć HA jest wygodniejszy to fakt .

Generalnie co kto lubi ;)
elektroda.pl
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Ja używam do scalaczków SMD i obudów 805, 603, 402 (takie też się czasem lutuje :mrgreen: )
1206, to różnie co mam pod ręką raz 0,25, raz 0,56mm.\

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Tomcio123
Posty: 3
Rejestracja: czwartek 27 gru 2012, 17:41
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tomcio123 »

Witam, czy taka stacja lutownicza będzie dobrym wyborem dla osoby początkującej, oraz czy jest czegoś warta?

Lutownica ma być do zastosowań w miarę uniwersalnych, tj. kabelki, łączenie, oraz w przyszłości mogę pójść bardziej w stronę elektroniki stąd wybór padł na stację lutowniczą.


http://allegro.pl/stacja-lutownicza-lf- ... 28030.html

Z góry dziękuje za opinię.

Pozdrawiam Tomasz.
Awatar użytkownika
krzycho_
Posty: 2187
Rejestracja: piątek 08 maja 2009, 18:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: krzycho_ »

Spokojnie da radę , pamiętaj tylko że zasilanie grzałki jest wprost z sieci także należy uważać aby nie uszkodzić kabla do grzałki.
elektroda.pl
Awatar użytkownika
dymcio111
Posty: 43
Rejestracja: czwartek 02 maja 2013, 12:53
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: dymcio111 »

Jaką polecacie lutownice dla amatora do zabawy ze światełkami, lutowanie kabli głośników, wymiany kondensatorów itp, do tego może odsysacz?
Aktualnie mam w domu taką grzałkową z przykrecanym grotem 30W. Drugą mam transformatorową jakąś starą brązową polską chyba na L. Ale zepsuta nie chce grzać :(
Nie wiem budżet powiedzmy ~ 200 zł, ewentualnie mogę coś zmienić jeśli będzie warto.
Jakby była potrzeba to i 2 kupię, będę wdzięczny za wskazówki w co się wyposażyć :)
Awatar użytkownika
sahim
Posty: 23
Rejestracja: czwartek 17 sty 2013, 18:55
Lokalizacja: Kraków

Post autor: sahim »

Ta zepsuta na L to pewnie będzie Lutola, mam taką od ponad 22 lat i oprócz popękanej od upadków obudowy oraz ogólnie niezbyt już atrakcyjnego wyglądu, działa bardzo dobrze. Może i Twoją da się łatwo poprawić?
A jako drugą mam Weller'a ze stadem grotów - można dobrać odpowiedni do większości zastosowań - polecam za jakość i długowieczność. Weller'a w okolicach 300zł powinno udać się kupić.
Awatar użytkownika
cudny
Posty: 505
Rejestracja: czwartek 25 sie 2011, 16:13
Lokalizacja: Zagórze/Kraków

Post autor: cudny »

dymcio111, zależy ile chcesz przeznaczyć pieniędzy na lutownicę... Jeśli stać Cię na wellera to bierz wellera ;) Sprzęt niezawodny i na lata.
Solarforce L2 XM-L 8xAMC
Awatar użytkownika
Bocian
Site Admin
Posty: 3157
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 21:21
Lokalizacja: Wiskitki

Post autor: Bocian »

Ja mam taką stację od 5 lat prawie i nie narzekam :)
http://allegro.pl/stacja-lutownicza-zd- ... 65834.html
Sometimes darkness can show you the light
Awatar użytkownika
dymcio111
Posty: 43
Rejestracja: czwartek 02 maja 2013, 12:53
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: dymcio111 »

sahim pisze:Ta zepsuta na L to pewnie będzie Lutola,
Może i Twoją da się łatwo poprawić?
Tak o ile dobrze pamiętam to Lutola była, nie mogę teraz znaleźć, muszę kiedy do wujka dać do naprawy, pewnie by coś zdziałał.
cudny pisze: Jeśli stać Cię na wellera to bierz wellera ;) Sprzęt niezawodny i na lata.
sahim pisze:Weller'a w okolicach 300zł powinno udać się kupić.
A jakieś konkretne modele polecacie i jaka moc :?:
Warto brać z elektronicznym wyświetlaczem temperatury :?:
znalazłem takie modele 40W Weller WHS40 oraz WHS40D z wyświetlaczem cyfrowym - ale cena (nawet netto) trochę kosmos jak dla amatora, chociaż nie wykluczam że zaszaleję :razz:

Bocian pisze:Ja mam taką stację od 5 lat prawie i nie narzekam :)
http://allegro.pl/stacja-...3229465834.html
zastanowię się

A może ? Elwik RT-24 tylko podobno groty drogie i szybciej się zużywają niż weller :roll:

Nie wiem cenowo może tak chciałbym się zamknąć w okolicach ~300zł, a jeszcze jakiś multimetr chcę kupić, pewnie jakąś książkę/ki o elektronice na początek więc trochę sporo mi to wyjdzie podejrzewam, ale raczej wolę coś kupić od razu lepszego niż kupować pierwszy raz badziewie i potem dopiero lepsze na podstawie błędów...
ODPOWIEDZ