Czas pełnego włączenia?
Czas pełnego włączenia?
Witajcie.
Mam takie nurtujące mnie pytanie. Ile czasu potrzeba, aby LED np XM-L osiągnął swoją pełną jasność?
Pozdrawiam
DNF
Mam takie nurtujące mnie pytanie. Ile czasu potrzeba, aby LED np XM-L osiągnął swoją pełną jasność?
Pozdrawiam
DNF
Wiemy, że prędkość światła to ok 300.000 km/s, trzeba by policzyć zatem ile czasu zajmuje przebycie drogi światłu ze struktury do luminoforu i dołożyć do tego jakąś bezwładność luminoforu i pojemności pasożytnicze struktury
Chyba, że może pytasz o jakiś czas wygrzewania LEDa albo coś o czym nie wiem ?
Chyba, że może pytasz o jakiś czas wygrzewania LEDa albo coś o czym nie wiem ?
Załatw mi taką kamerę a zmierzę dla Ciebie czas włączania LEDa
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=9RbLLYCiyGE[/youtube]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=9RbLLYCiyGE[/youtube]
Mój angielski jest wystarczający do dogadania się z chińczykiem co do latarki
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale z tego wynika, że czas potrzebny do pełnej jasności, wynosi 40us?
Aż niemożliwe, że tak szybko się zapali.. Dioda która udało mi się spalić uszkodzonym driverem
zdążyła mrugnąć, a nie zdążyła się w pełni zapalić. Wiem co piszę, bo to była SST-90 więc by mi ładnie po oczach dała
Czy to możliwe, że widziałem błysk poniżej 40us? Z tego co się orientuję, bardzo krótkie błyski są słabo zauważalne.
Tzn można je zauważyć, ale cieżko z podaniem "lokalizacji" błysku. Ot się wie, że coś błysnęło
Chodzi mi po głowie stroboskop na LEDach i nie wiem jak małe wypełnienie można podać, aby uzyskać jak najkrótszy czas błysku, przy zachowaniu pełnej jasności.
Pozdrawiam
[ Dodano: 17 Marzec 2013, 18:16 ]
Na stronie LEDIKO, znalazłem informację, że czas załączania nie przekracza 100ns, a wyłączania 200ns.
Jednak te czasy wydają mi się jeszcze dziwniejsze niż 40us. Może podają opóźnienie włączenia od pojawienia się zasilania na "nóżkach" LEDa, a nie czas pełnej jasności?
Z tego by wynikało, że można zrobić jeszcze krótsze błyski niż w lampie ksenonowej jaka jest stosowana w lampach fotograficznych czy stroboskopach?
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale z tego wynika, że czas potrzebny do pełnej jasności, wynosi 40us?
Aż niemożliwe, że tak szybko się zapali.. Dioda która udało mi się spalić uszkodzonym driverem
zdążyła mrugnąć, a nie zdążyła się w pełni zapalić. Wiem co piszę, bo to była SST-90 więc by mi ładnie po oczach dała
Czy to możliwe, że widziałem błysk poniżej 40us? Z tego co się orientuję, bardzo krótkie błyski są słabo zauważalne.
Tzn można je zauważyć, ale cieżko z podaniem "lokalizacji" błysku. Ot się wie, że coś błysnęło
Chodzi mi po głowie stroboskop na LEDach i nie wiem jak małe wypełnienie można podać, aby uzyskać jak najkrótszy czas błysku, przy zachowaniu pełnej jasności.
Pozdrawiam
[ Dodano: 17 Marzec 2013, 18:16 ]
Na stronie LEDIKO, znalazłem informację, że czas załączania nie przekracza 100ns, a wyłączania 200ns.
Jednak te czasy wydają mi się jeszcze dziwniejsze niż 40us. Może podają opóźnienie włączenia od pojawienia się zasilania na "nóżkach" LEDa, a nie czas pełnej jasności?
Z tego by wynikało, że można zrobić jeszcze krótsze błyski niż w lampie ksenonowej jaka jest stosowana w lampach fotograficznych czy stroboskopach?
Co do tego czy przy tych 40us będziemy mieli pełną jasność LEDa to nie wiem. Nawet jeżeli tak, to taki błysk będzie bardzo słaby (wzrokowo). Bo... bo ileż to światła (energii) da taki XM-L w tym czasie, nawet, gdyby od początku do końca tych 40us świecił pełną mocą? Mało da. Moce błysków w lampach błyskowych (w stroboskopach chyba też) liczy się w dżulach (J) i zazwyczaj nawet małe błyskotki ksenonowe będą nieporównywalnie silniejsze od XM-La (przy podobnych czasach błysków). Do czego dążę... dążę do tego, że jak w latarkach robią Strobo na LEDach to czasy błysków są dość długie, nie dlatego, ze krótsze nie dają pełnej mocy diody, tylko dlatego, że w takich krótkich zbyt mało energii pójdzie, a w dłuższym błysku energii będzie więcej - co też ludzkie oko zanotuje jako więcej światła. Temu nie wiem, czy przy tak słabym błysku jaki może dać LED, jest sens skracać ten czas do minimum w którym już ma pełną moc.DNF pisze:Chodzi mi po głowie stroboskop na LEDach i nie wiem jak małe wypełnienie można podać, aby uzyskać jak najkrótszy czas błysku, przy zachowaniu pełnej jasności.
A do czego chcesz takie krótkie (słabe) błyski LED?
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Hmm. Wiesz nie chcę tutaj bez obliczeń ani doświadczeń siać pesymizmu, a niestety jestem zbyt leniwy, by odpowiednie obliczenia porobić. no ale znając moc świecenia * czas = będziemy mieli pracę (J choć chyba przy lampach błyskowych podają w Ws, na jedno wychodzi) a to chyba już da się porównać do czegoś... ale też tego nie wiem. Po prostu chciałem "naświetlić" problem
A jeżeli 64x5mm były OK... no to czemuż, by XM-L nie miał być OK... faktycznie jak by się znało czasy rozpalania jednych i drugich, można by coś móc porównać i wiedzieć więcej...
A jeżeli 64x5mm były OK... no to czemuż, by XM-L nie miał być OK... faktycznie jak by się znało czasy rozpalania jednych i drugich, można by coś móc porównać i wiedzieć więcej...
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Napiszę z doświadczeń.
Błysk z lampy o liczbie przewodniej 58 (dodatkowe lampy do aparatów za >800zł) daje tyle światła w czasie trwania błysku (coś poniżej 1/400 sek - chyba 1/800 ale mogę się mylić) jakiego nie da żadna znana mi lampa światła ciągłego.
Fotki (dane exif w obrazach):
http://imageshack.us/photo/my-images/513/blysk.jpg/ (lampa błyskowa)
http://imageshack.us/photo/my-images/851/hid1g.jpg/ (HID 35W)
różnica wg mnie ogromna.
Nawet lampa o liczbie przewodniej ok 10 (standardowe palniczki z lustrzanek) zrobią większą robotę niż kilka (naście) XM-Li.
Błysk z lampy o liczbie przewodniej 58 (dodatkowe lampy do aparatów za >800zł) daje tyle światła w czasie trwania błysku (coś poniżej 1/400 sek - chyba 1/800 ale mogę się mylić) jakiego nie da żadna znana mi lampa światła ciągłego.
Fotki (dane exif w obrazach):
http://imageshack.us/photo/my-images/513/blysk.jpg/ (lampa błyskowa)
http://imageshack.us/photo/my-images/851/hid1g.jpg/ (HID 35W)
różnica wg mnie ogromna.
Nawet lampa o liczbie przewodniej ok 10 (standardowe palniczki z lustrzanek) zrobią większą robotę niż kilka (naście) XM-Li.
DNF, co to jest mocny stroboskop ?
Jak Ci wystarczy 1500W to za 300zł już coś wyrwiesz (sterowanie analogowe, DMX, dzwięk). Jak się zbliżysz w granice 500-600zł są już z możliwością stałego świecenia - ale wymagają przestrzeni
P.S.
Trochę OT bo nie o diodach, ale sprzętem dyskotekowo/estradowym trochę się bawiłem zawodowo
Jak Ci wystarczy 1500W to za 300zł już coś wyrwiesz (sterowanie analogowe, DMX, dzwięk). Jak się zbliżysz w granice 500-600zł są już z możliwością stałego świecenia - ale wymagają przestrzeni
P.S.
Trochę OT bo nie o diodach, ale sprzętem dyskotekowo/estradowym trochę się bawiłem zawodowo
No dlatego prosiłem o definicję mocnego stroboskopu
Na takiej powierzchni spokojnie wystarczy 500W odbite od sufitu - da ładny efekt w pomieszczeniu. Z tego co widzę to takie 1000W można wyrwać nówki za 100zł z wysyłką - to poza satysfakcją z DIY nie wiem czy jest naprawdę sens pchać się w ledy. A w przypadku domówek żywotność palnika jest pomijalna
Na takiej powierzchni spokojnie wystarczy 500W odbite od sufitu - da ładny efekt w pomieszczeniu. Z tego co widzę to takie 1000W można wyrwać nówki za 100zł z wysyłką - to poza satysfakcją z DIY nie wiem czy jest naprawdę sens pchać się w ledy. A w przypadku domówek żywotność palnika jest pomijalna