pier pisze:Od czasu odzyskania laptopa (już ze trzy lata) system był zmieniany kilka razy łącznie z formatem "C" a problem z netem jest od tamtego czasu cały czas.
A czy podczas reinstalacji systemu zawsze były instalowane te same wersje sterowników???
I czy te dolegliwości były od razu po świeżej reinstalacji czy po jakimś czasie??
Dysk wygląda OK
Sterowniki zawsze te same chyba że podczas ich instalacji komp sciągał z neta nowe o czy mi nie wiadomo. Po tym też nie stwierdziłem żadnej aktualizacji sterów.
Napisałem okoloiczności pojawienia się problemów.
Mulenie pojawiło się jakieś dwa miesiące temu i mogło wystąpić zaraz po reinstalacji systemu, ale pewności nie mam.
Może jest tak jak pisze Krzycho że system pobrał jakąś aktualizację.
pier, ja tam w hdtune za bardzo nie wierzę. Przeskanuj proszę dysk MHDD, jest darmowy. Druga sprawa, czy masz od kogo pożyczyć inną kartę sieciową? Np. choćby na USB, pendraka takiego....i wyłączyć a najlepiej wymontować wewnętrzną kartę wi-fi?
Jak by co pisz na pw.
Skan HDtune dysku pod windowsem nie ma sensu - przykład - WD Caviar 320GB. HDTune - 100% ok, zero badów, widział relokację tylko 3 sektorów. MHDD - 200GB badów, dysk aktualnie robi jako gadget dla uczniów technikum informatycznego.
MHDD - zrób pełny skan dysku. Potem ewentualne zerowanie dysku i ponowny skan. Wszystko trwa, ale może przynieść pozytywny skutek (często niestety tylko na jakiś czas). Ogólnie dysk do wymiany się szykuje.
Być może masz jakieś dziwne syfy w sektorze rozruchowym itd.
Skaktus sam Poleciłeś HDtune
Dziś po pracy odpale MHDD.
Innej karty sieciowej nie posiadam ale rozpytam może ktoś mi pożyczy.
Kartę da rade chyba wyjąć po zdjęciu klawiatury?
krzycho123 pisze:Najprościej będzie odpalić którąś dystrybucji live linucha np Ubuntu i sprawdzić zachowanie sprzętu podczas normalnej pracy typu przeglądanie netu itd
Jeśli będzie OK to masz juz wskazówkę że problem dotyczy softu , nie szukałbym tu problemu z dyskiem - objawy nie pasują.
To co piszesz to dla mnie czarna magia. Nie ma szans abym sam to ruszył.
HDTune sprawdzam dysk z doskoku jak potrzebuję szybkich danych z SMARTa. MHDD jest duzo bardziej dokłady.
Co do linuxa - wpisz w google Linux Live CD i wyskoczy ci masę dystrybucji. Pobierasz obraz, wypalasz na CD, uruchamiasz kompa z płyty i ładuje ci sie czysty system z płyty (nie dotykając nawet obecnej visty, czyli nic nie tracisz). Spradzasz komputer i tyle.
Krzycho123 - moim zdaniem dysk jednak jest najbardziej prawdopodobny lub może nakierować na uszkodzenie. W pracy z szefem męczyłem NX7300. Odczyt z dysku od 50 - 80 MB do 1-2 KB w różnych odstępach czasu. Dysk formatowany, wciąż z badami itd. W innym kompie dysk działa...Winny okazał się kontroler dysku.
Drugi NX7300 - ten sam objaw. Tym razem dysk w drugim laptopie działa podobnie słabo - walnięty cache dysku...
Oba HP od nowości robią za kompy do zdalnego łączenia z siecią wewnętrzną dla informatyków.
To czyli jak potraktuje dysk programem MHDD to wyjdą wszystkie te potencjalne uszkodzenia?
Spróbuje też w wolnej chwili odpalić Linux-a z cd. Poczytałem o tym i podoba mi się DSL Linux. Jest mały i bardzo szybki.
To nie chodzi o to która dystrybucja się podoba odpal Ubuntu bo ta ma najwiecej sterowników do popularnego sprzętu i nie będziesz musiał dodawać ręcznie pakietów ze sterownikami np do WIFI.
Jak nie bedziesz miał do tego sterowników to nie sprawdzisz połączenia z netem itd
Próbowałem coś kombinować z MHDD ale pod windowsem nie widzi on dysku
Nagrałem jeszcze jego obraz na cd i dzisiaj spróbuje odpalić go bezpośrednio z płyty. Czytałem że nieumiejętne obchodzenie się z programem może doprowadzić nawet do fizycznego zniszczenia dysku. Prawda to? Co mam zrobić aby go tylko przesłanować?
Ubuntu również ściągnięte i będę próbował odpalić ten system.