Czym zalać LEDa?
Czym zalać LEDa?
Czym (jaką żywicą) i w jaki sposób (żeby nie było bąbli) można bezpiecznie zalać LEDy?
Widziałem takie rozwiązanie w światłach Gral Marine i jestem ciekaw czy da się to skutecznie zrobić "w garażu".
Cel: zabezpieczenie przed wodą i ciśnieniem przy minimalnym osłabieniu światła.
[ Dodano: 17 Luty 2013, 01:31 ]
Znalazłem coś takiego: Przeźroczysta dwuskładnikowa żywica do zalewania LED Permacol 5450A/B
Skąd wziąć próżnię (do zmieszania i przechowywania)? W kosmos trochę daleko
Widziałem takie rozwiązanie w światłach Gral Marine i jestem ciekaw czy da się to skutecznie zrobić "w garażu".
Cel: zabezpieczenie przed wodą i ciśnieniem przy minimalnym osłabieniu światła.
[ Dodano: 17 Luty 2013, 01:31 ]
Znalazłem coś takiego: Przeźroczysta dwuskładnikowa żywica do zalewania LED Permacol 5450A/B
Skąd wziąć próżnię (do zmieszania i przechowywania)? W kosmos trochę daleko
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Chyba nie bardzo, bo ona przetacza "czynnik" (freon, czy cokolwiek tam UE pozwala wlać ), ale przyszedł mi do głowy pomysł: pojemnik na żywność z pompką. Do zera z tym nie zejdziemy, ale może jakieś bąble z roztworu mają szansę wydostać się na wolność?neutrinus pisze:stara sprężarka od lodówki?
Pytanie: jak mieszać? Magnetycznie?
Ostatnio zmieniony niedziela 17 lut 2013, 18:28 przez ptja, łącznie zmieniany 1 raz.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
U, Panie,
Sprężarką lodówkową można osiągnąć dość fajne podciśnienie.
Sprężarki przetaczają czynnik chłodzący a nie "freon", ale tym czynnikiem może być niemal cokolwiek.
Nazwa freon - nie określa (jak się powszechnie uważa) jakiegoś konkretnego gazu do kompresorów, tylko pewną grupę związków chemicznych.
Co śmieszniejsze, czynnikiem chłodzącym w układzie skraplacz - parownik może być też np dwutlenek węgla.
Sorry za offtop
Edit:
Tutaj masz link (co prawda wyjaśniający zasadę chłodzenia "freonem" podzespołów komputerowych, ale zasada działania układu jest dokładnie taka sama jak w lodówce).
http://www.purepc.pl/node/1016
Sprężarką lodówkową można osiągnąć dość fajne podciśnienie.
Sprężarki przetaczają czynnik chłodzący a nie "freon", ale tym czynnikiem może być niemal cokolwiek.
Nazwa freon - nie określa (jak się powszechnie uważa) jakiegoś konkretnego gazu do kompresorów, tylko pewną grupę związków chemicznych.
Co śmieszniejsze, czynnikiem chłodzącym w układzie skraplacz - parownik może być też np dwutlenek węgla.
Sorry za offtop
Edit:
Tutaj masz link (co prawda wyjaśniający zasadę chłodzenia "freonem" podzespołów komputerowych, ale zasada działania układu jest dokładnie taka sama jak w lodówce).
http://www.purepc.pl/node/1016
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
ale czy da się nią wypompować powietrze ze zbiornika?mick1 pisze:U, Panie,
Sprężarką lodówkową można osiągnąć dość fajne podciśnienie.
też na to zwróciłem uwagę, ale nie wiem, czy to będzie problem, bo żywica będzie naciskała diodę równomiernie. Jeszcze pomyślę...Calineczka pisze:ptja, ciekawa sprawa . Wskazana żywica jest elastyczna więc przed ciśnieniem nie zabezpieczy.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Co do kwestii zalewania ważne jest by substancja była obojętna dla LED. Wiele substancji potrafi skrócić czas życia LED. CREE opisuje to tutaj . Jest też na końcu lista środków którymi można się posłużyć przy zachowaniu określonych warunków.
Sam testowałem rok temu kilka środków które potrafiły skrócić czas LED do 2 tygodni. Testowane diody to CREE PLCC2. Musiałbym jutro przewertować trochę kartek gdzie miałem zapisane nazwy tych substancji.
Inną kwestią była zmiana temperaturowa bieli w stronę zimniejszą gdy cała dioda została zalana. Dodatkowym problemem będzie, że substancje na bazie silikonu zbyt dobrze się nie łączą i może w tych szczelinach woda dobrzeć do diody. Efektem ubocznym było to, diody świeciły w różnym kolorze w zależności od tego jak do soczewki przylegała dana substancja.
Sam testowałem rok temu kilka środków które potrafiły skrócić czas LED do 2 tygodni. Testowane diody to CREE PLCC2. Musiałbym jutro przewertować trochę kartek gdzie miałem zapisane nazwy tych substancji.
Inną kwestią była zmiana temperaturowa bieli w stronę zimniejszą gdy cała dioda została zalana. Dodatkowym problemem będzie, że substancje na bazie silikonu zbyt dobrze się nie łączą i może w tych szczelinach woda dobrzeć do diody. Efektem ubocznym było to, diody świeciły w różnym kolorze w zależności od tego jak do soczewki przylegała dana substancja.
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Ostatnio zmieniony poniedziałek 18 lut 2013, 22:16 przez pegasus_sis, łącznie zmieniany 1 raz.
w planie mam użycie tej żywicy dla światła video, więc jedyną optyką będą soczewki diod.Liro pisze:Ja bym się bardziej przejął parametrem "Współczynnik załamania 1,48". Czyli każda optyka zostanie rozłożona na łopatki. Uważam że ta cała żywica to dżouk
A co do załamań (między oczami, szkłem maski a wodą), to i tak w wodzie jest inaczej (wszystko wydaje się większe o 1/3 - albo bliżej o 1/4).
Nie zastanawiałem się, jaki to ma wpływ na światło, ale pewnie podobny, czyli zwężający promień z reflektora.
Przy okazji pytanie: w jaki sposób wybrać reflektor albo jeszcze lepiej moduł D26 (np. w dx czy u innego chińczyka) do XM-L, żeby uzyskać jak najwęższy promień ("miecz świetlny" + ewentualnie trochę spilla wokół)? Chińczycy podają wymiary, OP czy smooth, średnicę sprężyn, ale nie skupienie, niestety.
Recenzje klientów też nie zawsze są jednoznaczne.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Kupiłem parę reflektorków i całkiem zadowalająco to wygląda. Jest wyraźne kółko i równe światło wokół. "Miecz świetlny" to nie jest, ale jestem zadowolony z efektu.
Nie bardzo kumam, o co chodzi Ci z "nawiedzeniem". Mógłbyś wyjaśnić?
[ Dodano: 22 Maj 2013, 08:48 ]
Jeszcze jedno pytanie: po trafieniu na parę opisów "maniaków", którzy swoje komputery zanurzyli w akwarium wypełnionym olejem mineralnym (np. parafinowym) dla zapewnienia chłodzenia (przykład) zacząłem się zastanawiać czy można tym bezpiecznie zalać LEDy większej mocy niż te "światełka" na płycie głównej (np. CLLxxx Citizena czy popularne XM-L albo XP-G).
Czy ktoś z Was próbował albo o takich próbach słyszał?
Gdyby to miało sens, to można zalać całą latarkę a w zanurzeniu nawet na wiele metrów łatwiej będzie zapewnić szczelność - byle tylko olej nie wypływał.
Nie bardzo kumam, o co chodzi Ci z "nawiedzeniem". Mógłbyś wyjaśnić?
[ Dodano: 22 Maj 2013, 08:48 ]
Jeszcze jedno pytanie: po trafieniu na parę opisów "maniaków", którzy swoje komputery zanurzyli w akwarium wypełnionym olejem mineralnym (np. parafinowym) dla zapewnienia chłodzenia (przykład) zacząłem się zastanawiać czy można tym bezpiecznie zalać LEDy większej mocy niż te "światełka" na płycie głównej (np. CLLxxx Citizena czy popularne XM-L albo XP-G).
Czy ktoś z Was próbował albo o takich próbach słyszał?
Gdyby to miało sens, to można zalać całą latarkę a w zanurzeniu nawet na wiele metrów łatwiej będzie zapewnić szczelność - byle tylko olej nie wypływał.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski