Walka z depresją za pomocą światła
-
- Posty: 17
- Rejestracja: środa 03 mar 2010, 12:02
- Lokalizacja: Trójmiasto
amisiek,
dzięki za sznurki.
Właśnie z lampami 250W o wysokim Ra jest niejako problem -
Osram wycofał HCI-TS 250W/942 NDL PB FC2
i zastąpił to HQI-TS 250W/NDL UVS FC2 - które z kolei też zostały wycofane ;->
Te 250W Philips CDM-T z alle to niestety wersja 3000K / 830,
OSRAM HQI-T 250W/N/SI - wydaje mi się że ma Ra=65
( http://elight.com.pl/osram-hqit-250wnsi-e40-p-1642.html )
Te Osram 250W HQI-T 250W/D wyglądają obiecująco...
dzięki za sznurki.
Właśnie z lampami 250W o wysokim Ra jest niejako problem -
Osram wycofał HCI-TS 250W/942 NDL PB FC2
i zastąpił to HQI-TS 250W/NDL UVS FC2 - które z kolei też zostały wycofane ;->
Te 250W Philips CDM-T z alle to niestety wersja 3000K / 830,
OSRAM HQI-T 250W/N/SI - wydaje mi się że ma Ra=65
( http://elight.com.pl/osram-hqit-250wnsi-e40-p-1642.html )
Te Osram 250W HQI-T 250W/D wyglądają obiecująco...
CDM-T 250 są też w wersji 942, ale nie wiem czy to akurat ta aukcja, wiem, że są, bo taką lampkę mam. Jest na Allegro gościu o loginie pablosso85 czy jakoś tak, on sporo lampek sprzedaje i moze ma 250tki 942.
W tej chwili wśród nowych produktów Osram nie ma żadnej lampki HQI-T/HQI-Ts 250W o porządnym Ra. Jedynie na Allegro trzeba szukać lampek ze starszej serii HQI-T, które są zrobione w Niemczech i mają kod EAN zaczynający się od czwórki. Mam taką jedną sztukę.
Można szukać lamp tubularnych E40 z serii CDM-TT, które występują już w wersji 250W, barwa 942 ale są jeszcze bardzo drogie.
Ewentualnie można jeszcze upolować 400W: HQI-BT 400/D, jeszcze bez oznaczenia PRO, wtedy ma całkiem przyzwoite światło. To są lampki dysprozowe, które są dość kapryśne w produkcji i czasami migają nawet na dobrym osprzęcie - to własność jodków i bromków dysprozu, który wpływa ujemnie na łuk i utrudnia uzyskanie naprawdę wysokiego ciśnienia w jarzniku, by lampa miała dobrą sprawność i jakość światła.
Niestety czas naprawdę dobrej jakości światła kwarcowych MH firmy Osram już się skończył a Philips nigdy nie potrafił zrobić lampki tej klasy, ich MH o mocy 250W mają Ra poniżej 70.
W tej chwili wśród nowych produktów Osram nie ma żadnej lampki HQI-T/HQI-Ts 250W o porządnym Ra. Jedynie na Allegro trzeba szukać lampek ze starszej serii HQI-T, które są zrobione w Niemczech i mają kod EAN zaczynający się od czwórki. Mam taką jedną sztukę.
Można szukać lamp tubularnych E40 z serii CDM-TT, które występują już w wersji 250W, barwa 942 ale są jeszcze bardzo drogie.
Ewentualnie można jeszcze upolować 400W: HQI-BT 400/D, jeszcze bez oznaczenia PRO, wtedy ma całkiem przyzwoite światło. To są lampki dysprozowe, które są dość kapryśne w produkcji i czasami migają nawet na dobrym osprzęcie - to własność jodków i bromków dysprozu, który wpływa ujemnie na łuk i utrudnia uzyskanie naprawdę wysokiego ciśnienia w jarzniku, by lampa miała dobrą sprawność i jakość światła.
Niestety czas naprawdę dobrej jakości światła kwarcowych MH firmy Osram już się skończył a Philips nigdy nie potrafił zrobić lampki tej klasy, ich MH o mocy 250W mają Ra poniżej 70.
Zrobiłem sobie prowizoryczną 'lampkę' w pokoju. Na szafie umieściłem układ zapłonowy + oprawkę z lampą, a na to nałożyłem klosz. Świeci bardzo sympatycznie i lepiej (jeśli chodzi o oświetlenie pokoju) niż lampa osadzona w halopaku.
Zdecydowanie lepiej na mnie wpływa takie światło niżeli to pochodzące z energooszczędnej świetlówki.
Użyta lampa to CDM-T 150W/942 w oprawce G12 - kapitalna lampa
Zdjęcia oczywiście nie oddają jasności jaka panuje w rzeczywistości
Zdecydowanie lepiej na mnie wpływa takie światło niżeli to pochodzące z energooszczędnej świetlówki.
Użyta lampa to CDM-T 150W/942 w oprawce G12 - kapitalna lampa
Zdjęcia oczywiście nie oddają jasności jaka panuje w rzeczywistości
Właśnie to jest to, o co chodzi
Tak jakoś jestem dziwnie przekonany, że niebawem pojawi się u Ciebie druga taka sztuka odpalona podobnie, w drugim rogu pomieszczenia
Gdybyś upolował HCI-T lub HCI-Ts 150W /NDL (to jest 942), to też spróbuj moim zdaniem warto.
Nie dziwię się, że pomysł z tym mlecznym kloszem Ci się podoba, bo to daje miękkie światło o dobrej barwie. Wadą jest to, że tracisz pewną część strumienia, sprawność takiej oprawy nie przekracza 60% - nie masz odbłyśnika, mleczne szkło tłumi niestety. Ale za to jest proste, tanie i dobrze działa Spróbuj podłożyć pod oprawkę odbłyśnik z polerowanego kawałka blachy, by skierować ile się da na wprost przez mleczny klosz. Powinno trochę pomóc, jak eksperymentowałem z różnymi "keksówkami" to u mnie pomogło.
Tak jakoś jestem dziwnie przekonany, że niebawem pojawi się u Ciebie druga taka sztuka odpalona podobnie, w drugim rogu pomieszczenia
Gdybyś upolował HCI-T lub HCI-Ts 150W /NDL (to jest 942), to też spróbuj moim zdaniem warto.
Nie dziwię się, że pomysł z tym mlecznym kloszem Ci się podoba, bo to daje miękkie światło o dobrej barwie. Wadą jest to, że tracisz pewną część strumienia, sprawność takiej oprawy nie przekracza 60% - nie masz odbłyśnika, mleczne szkło tłumi niestety. Ale za to jest proste, tanie i dobrze działa Spróbuj podłożyć pod oprawkę odbłyśnik z polerowanego kawałka blachy, by skierować ile się da na wprost przez mleczny klosz. Powinno trochę pomóc, jak eksperymentowałem z różnymi "keksówkami" to u mnie pomogło.
To mnie ZUPEŁNIE nie dziwi - lepsza barwa, lepsze Ra/CRI, inna charakterystyka rozłożenia prążków w widmie. Czerwień zupełnie ciągła, zieleń bardzo dobra, niebieski zrównoważony - a w świetlówce kompaktowej masz cztery lub sześć prążków , trochę szerszego ciągłego i niewiele oprócz tego.Zdecydowanie lepiej na mnie wpływa takie światło niżeli to pochodzące z energooszczędnej świetlówki.
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
- pegasus_sis
- Posty: 963
- Rejestracja: środa 25 sie 2010, 13:03
- Lokalizacja: Łódź
Raczej chciałem zaprezentować ludzką zdolność do kreowania kretynizmów. Tak jak z mówieniem, że jedzenie zieleniny dotlenia organizm (pewna znana telewizyjna ekspertka od żywienia w UK)
Ostatnio zmieniony sobota 16 lut 2013, 21:44 przez pegasus_sis, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobrze, że tą lampę mam w pokoju bo strasznie ciężka pogoda od Stycznia panuje. Z moich skrzętnie prowadzonych danych wynika, że ostatni bezchmurny dzień u mnie był 48(!) dni temu co jest nienormalne. Przez ten okres dni z chociaż chwilą słońca było 5.
MH w rogu pokoju naprawdę pomaga, po prostu nie chce z pokoju wychodzić, gdy sobie świeci. Zresztą wszyscy domownicy potwierdzają, że bardzo przyjemnie przebywa się w takim świetle. Do pełni szczęścia brakuje elektrycznego układu do odpalania lampki żeby wyeliminować buczenie.
MH w rogu pokoju naprawdę pomaga, po prostu nie chce z pokoju wychodzić, gdy sobie świeci. Zresztą wszyscy domownicy potwierdzają, że bardzo przyjemnie przebywa się w takim świetle. Do pełni szczęścia brakuje elektrycznego układu do odpalania lampki żeby wyeliminować buczenie.
Zobacz, bo może postawiłeś statecznik na czymś, co rezonuje. Podłóż gumę i gąbkę, a na niej deskę, na tym dopiero układ zapłonowy. Może będzie ciszej. Też to ćwiczyłem ze statecznikiem STS-400W. Jeśli nie, to trzeba będzie upolować elektronikę do 150W, teraz ciężko to kupić poniżej 60zł za sztukę, przeważnie ponad stówę sprzedawcy sobie życzą.
A może przy okazji spróbuj przełożyć z kąta gdzieś w środek pomieszczenia? Wtedy lepiej wyzyskasz światło. U mnie w rogu na szafce stała lampa, która dawała 33 tys lm (400W), a teraz na środku wisi 250tka i jest jaśniej, niż przedtem - lepiej się światło rozprasza po pomieszczeniu.
P.S. Wczoraj kolejny kolega się przekonał co to znaczy dobre światło. Dziś już kombinuje jak tu kupić cdm-t 150W /942 z elektroniką na Allegro;)
A może przy okazji spróbuj przełożyć z kąta gdzieś w środek pomieszczenia? Wtedy lepiej wyzyskasz światło. U mnie w rogu na szafce stała lampa, która dawała 33 tys lm (400W), a teraz na środku wisi 250tka i jest jaśniej, niż przedtem - lepiej się światło rozprasza po pomieszczeniu.
P.S. Wczoraj kolejny kolega się przekonał co to znaczy dobre światło. Dziś już kombinuje jak tu kupić cdm-t 150W /942 z elektroniką na Allegro;)
Jeśli upoluje elektryczny układ to mam zamiar zbudować stałą lampę wiszącą dokładnie na środku pokoju. Obecnie ciężko jest gdziekolwiek indziej niż w rogu ją umieścić. Choć pewien pomysł chodzi mi po głowie
Co do buczenia, to całkiem możliwe, że uda się wyciszyć, bo teraz stoi sobie układ 'goły' na szafie i warunki do buczenia ma świetnie ;P
Co do buczenia, to całkiem możliwe, że uda się wyciszyć, bo teraz stoi sobie układ 'goły' na szafie i warunki do buczenia ma świetnie ;P
Ostatnio zmieniony środa 20 lut 2013, 05:54 przez bulwa11, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam
Wczoraj odebrałem zakupioną na forum przetwornicę (ballast, statecznik elektroniczny...) i dziś władowałem ją do posiadanej obudowy. Z założenia, miała ona zastąpić siedzący tam oryginalnie statecznik elektromagnetyczny, który wieczorem było słychać.
Obudowa okazała się trochę za duża do miejsca montażu, tak więc postanowiłem ją zdjąć, wewnątrz znalazłem piękny moduł, z blaszaną podstawą posiadającą własne punkty montażowe. Moduł elektroniczny umieściłem pod chasis oryginalnego statecznika, aby kurz nie osadzał się na elektronice. podłączyłem wszystko z wykorzystaniem oryginalnych przewodów w izolacji silikonowej. Bardzo ładnie startuje, stabilnie świeci i ... jest cicha.
Pozdrawiam
Wczoraj odebrałem zakupioną na forum przetwornicę (ballast, statecznik elektroniczny...) i dziś władowałem ją do posiadanej obudowy. Z założenia, miała ona zastąpić siedzący tam oryginalnie statecznik elektromagnetyczny, który wieczorem było słychać.
Obudowa okazała się trochę za duża do miejsca montażu, tak więc postanowiłem ją zdjąć, wewnątrz znalazłem piękny moduł, z blaszaną podstawą posiadającą własne punkty montażowe. Moduł elektroniczny umieściłem pod chasis oryginalnego statecznika, aby kurz nie osadzał się na elektronice. podłączyłem wszystko z wykorzystaniem oryginalnych przewodów w izolacji silikonowej. Bardzo ładnie startuje, stabilnie świeci i ... jest cicha.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Jest świetnie i będziesz zadowolony. Jest jednak mała wątpliwość, którą chciałem Ci przekazać. Doświadczenie z Powertronicami 150W podpowiada mi jedno - zobacz jak odprowadzasz ciepło. Jeśli możesz zrobić jakiś mostek cieplny z blachy podstawy elektroniki (ta blacha jest też radiatorem) na obudowę, to zrób takie coś. 150tki robią się dość ciepłe, 70tka trochę mniej, ale też trochę energii się w ciepło musi zamienić. Ja zastosowałem dość gruby zestaw miedzianych rurek z chłodzenia procesora od jakiegoś laptopa. Działa świetnie. Pomyśl nad czymś takim, to nie powinno być bardzo trudne a na pewno poprawi warunki pracy tranzystorów mocy.Pyra pisze:Moduł elektroniczny umieściłem pod chasis oryginalnego statecznika, aby kurz nie osadzał się na elektronice.