Jakie oświetlenie placu i hal

Domowe, energooszczędne instalacje LED, HID, halogenowe etc. Światło w stacjonarnych aplikacjach codziennego użytku.
Liro
Posty: 289
Rejestracja: niedziela 08 sie 2010, 07:08
Lokalizacja: Pólnoc

Post autor: Liro »

W metalhalogeny bym nie wchodził bo to zawodne dziadostwo.

Niekonwencjonalna propozycja, do oświetlenia stawów rybnych zostały użyte Supermini WORK na niedużych masztach. Poprzednio były halogeny 500W zasilane z agregatu i wg właściciela stawów, świeciły słabiej. Teraz wystarcza mu parę W z małej turbiny wodnej i jest super zadowolony.
http://4xledshop.home.pl/pl/p/SUPERMINI-1200-1500lm/124
gorącego lata...
2010...
przystąpiłem do tego Forum...
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

No to powiem tak, nie wróżę tej konstrukcji długiego żywota na statywie w bezruchu. Przy tych 12W w lecie można będzie nad tym kiełbaskę upiec. 1 XM-L na takim radiatorku puszczony 2,5A w ciepłą noc się ugotuje a to masz niecałe 10W. Jeśli wierzyć opisowi, że to osiąga 1600lm to te diody niewiadomego pochodzenia pracują na najwyższych obrotach do tego temperatura i mamy żywotność zwykłej żarówki.
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

@Liro - zawodne? Życzę szczerze taniej chińskiej tandecie takiej trwałości. Właśnie ze względu na spadek strumienia i problemy ze źródłami dwa największe miasta wycofały się z pierwszych testów opraw LED (Warszawa i Poznań). Dopiero, gdy wkroczyli poważni producenci, tacy jak Schreder, można było zacząć rozważać takie oprawy. Te oczka mają za mały radiator do tego strumienia światła. Nawet licząc 100lm/W (mało która tania dioda osiąga 80!) to do strumienia 1600lm potrzebujesz 16W, z czego połowa idzie w ciepło. Radiator do takiej diody musiałby być wielkości dwóch pięści, inaczej ugotujesz diodę. Zbuchur ma rację.
Co do MH zauważ, że po 8 tys godzin pracy wymieniasz źródełko za 80zł i świecisz dalej. Nadal jest taniej niż oprawy LED o tym samym strumieniu. Nie ma sensu projektować oświetlenia na dłuższy czas eksploatacji niż 6 lat, bo to się nigdy nie zwróci. Lepiej użyć tanich opraw i wymieniać regularnie tanie źródła MH.
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

Pozycja pracy jest już poprawna, po tym jak powerball 830 dosłownie wybuchł:-) dobrze, że ktoś tu napisał, że jednak warto osłaniać żarniki szybą:-)

Co do ledów-a masz takie wydajne, tanie,powszechnie dostępne z cri>90? Raczej nie.
Liro
Posty: 289
Rejestracja: niedziela 08 sie 2010, 07:08
Lokalizacja: Pólnoc

Post autor: Liro »

Zbychur pisze:No to powiem tak, nie wróżę tej konstrukcji długiego żywota na statywie w bezruchu. Przy tych 12W w lecie można będzie nad tym kiełbaskę upiec. 1 XM-L na takim radiatorku puszczony 2,5A w ciepłą noc się ugotuje a to masz niecałe 10W. Jeśli wierzyć opisowi, że to osiąga 1600lm to te diody niewiadomego pochodzenia pracują na najwyższych obrotach do tego temperatura i mamy żywotność zwykłej żarówki.
Hehe to byś się zdziwił. Diody jakie są to są pisze czarno na białym (w wersji WORK 3szt. XTE), nie musisz spekulować. Jest regulacja termiczna ale na wolnym powietrzu wogóle nie osłabia światła, w pomieszczeniach osłabia o jakieś 10%. Niemniej ważne są soczewki które optymalnie wykorzystują światło do oświetlania całkiem sporych powierzchni.

[ Dodano: 10 Luty 2013, 15:21 ]
amisiek pisze:@Liro - zawodne? Życzę szczerze taniej chińskiej tandecie takiej trwałości. Właśnie ze względu na spadek strumienia i problemy ze źródłami dwa największe miasta wycofały się z pierwszych testów opraw LED (Warszawa i Poznań). Dopiero, gdy wkroczyli poważni producenci, tacy jak Schreder, można było zacząć rozważać takie oprawy. Te oczka mają za mały radiator do tego strumienia światła. Nawet licząc 100lm/W (mało która tania dioda osiąga 80!) to do strumienia 1600lm potrzebujesz 16W, z czego połowa idzie w ciepło. Radiator do takiej diody musiałby być wielkości dwóch pięści, inaczej ugotujesz diodę. Zbuchur ma rację.
Co do MH zauważ, że po 8 tys godzin pracy wymieniasz źródełko za 80zł i świecisz dalej. Nadal jest taniej niż oprawy LED o tym samym strumieniu. Nie ma sensu projektować oświetlenia na dłuższy czas eksploatacji niż 6 lat, bo to się nigdy nie zwróci. Lepiej użyć tanich opraw i wymieniać regularnie tanie źródła MH.
Pewnie że zawodne. Obserwowałem taki nowo otwarty dom towarowy który miał metalhalogenowe uplajty. Po roku połowa nie świeciła. Sam miałem kilka szt., jednego załatwiłem przez wyłączenie i włączenie, reszta dość szybko dostała przyciemnionych baniek. Dla mnie to jakaś masakra :mrgreen:
A co do tego Schredera to nie znam takiego, wiem że w Polsce jest kilku producentów całkiem fajnych ledowych lamp ulicznych więc po co import? A chińszczyzna mnie wogóle nie interesuje ;-)
gorącego lata...
2010...
przystąpiłem do tego Forum...
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

Nie twierdzę, że ta konstrukcja nie sprawdzi się na pajazdach, ale w bezruchu w bez wietrzną ciepłą noc po 5min, jak zadziała zabezpieczenie termiczne, zostanie może połowa światła. Wiem, że to diody binowane przy 85°C ale fizyki nie da się oszukać. Jedna XP-G2 @1.5A nie utrzyma jasności na takim radiatorku w tych warunkach, a co dopiero trzy.
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

Liro pisze:Pewnie że zawodne. Obserwowałem taki nowo otwarty dom towarowy który miał metalhalogenowe uplajty. Po roku połowa nie świeciła.
To musieli wkręcić dziadostwo. Cały rok 24x7 to jest 8700h a dzisiejsze lampy bez problemu osiągają trwałości do 50% uszkodzeń lepsze niz 10 tys h. A skoro nie świeciła połowa, to znaczy, że ich trwałość do 50% uszkodzeń była gorsza niż 8 tys h. Ja w pierwszej kolejności bym zwolnił elektryka odpowiedzialnego za wymianę źródeł. To się robi grupowo w miarę spadku strumienia po określonej liczbie przepracowanych godzin zgodnie z tabelą dostarczaną w specyfikacji producenta.
Liro pisze:Sam miałem kilka szt., jednego załatwiłem przez wyłączenie i włączenie, reszta dość szybko dostała przyciemnionych baniek. Dla mnie to jakaś masakra :mrgreen:
No patrz, a ja trzy lata mam MH w głównym oświetleniu mojej kuchni (różne, od 20 do 250W włącznie) i lampy nie mają nawet zaczernień, a świecą codziennie i po 8h, zwłaszcza zimą. Nadal lampy mają poprawny strumień (mam luksomierz i umiem z niego skorzystać). Ponadto w zaprzyjaźnionym sklepie standardowe lampy Philipsa CDM-T 150W /942 wytrzymują przeciętnie dwa lata niemal ciągłej pracy. Kolega zainstalował diody do punktowego oświetlenia, po roku wywalił, bo połowa struktur padła a jakość światła woła o pomstę do nieba. MH świecą bez problemu, zainstalowałem ich naprawdę sporo (jak myślisz, skąd bym znał na pamięć numery zamówień i kody opakowań zbiorczych Philipsa?). Jak dbasz, tak masz. W pierwszej kolejności przyjrzałbym się czy masz sprawny osprzęt dostosowany do mocy lampy.
Liro pisze:A co do tego Schredera to nie znam takiego
Jeśli poważnie mówisz, że nie znasz Schredera, to nie mamy o czym rozmawiać. Z całym szacunkiem, musisz popracować nad uzupełnieniem własnej wiedzy.
Liro
Posty: 289
Rejestracja: niedziela 08 sie 2010, 07:08
Lokalizacja: Pólnoc

Post autor: Liro »

Spojrzałem w net, no istnieje sobie taki Schréder o czym nawet nie wiedziałem bo oświetlenie stacjonarne w sumie mało mnie obchodzi. No zaczyna obchodzić... mam nadzieję że uda się wyprodukować radiowo sterowane lampy RGB przy współpracy pewnej firmy z południa. Rynek oświetleniowy jest jak wiadomo ogromny...

Co do MH to jak sięgnę pamięcią już nawet kilka takich zepsułem. Jak dorwę taki eksponat nie mogę powstrzymać się od testów włączania i wyłączania :mrgreen: nie no, sorry, w roku p. 2004 jeszcze sam takie kupowałem ale teraz gdy są LEDy???

[ Dodano: 10 Luty 2013, 21:03 ]
Zbychur pisze:Nie twierdzę, że ta konstrukcja nie sprawdzi się na pajazdach, ale w bezruchu w bez wietrzną ciepłą noc po 5min, jak zadziała zabezpieczenie termiczne, zostanie może połowa światła. Wiem, że to diody binowane przy 85°C ale fizyki nie da się oszukać. Jedna XP-G2 @1.5A nie utrzyma jasności na takim radiatorku w tych warunkach, a co dopiero trzy.
No widzisz, cuda się dzieją... bardzo sprawna przetwornica i bardzo dobre odprowadzanie ciepła na całą powierzchnię obudowy i okazuje się że da się.
gorącego lata...
2010...
przystąpiłem do tego Forum...
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

Cóż, jestem taki " niedowiarek Tomasz ", ale nie będę tego kupował, żeby sprawdzić bo jeśli będzie mi takie coś potrzebne to sobie zbuduję, teraz robię halogen na 6 XM-L@1,75 A cieplutkich, ale radiator ma prawie 400mm dł, bodajże 130mm wys. i waży chyba ponad 1,5 kg i na pewno wydzielone mnie taniej. :)


P.S. Zrobił mały OT, myślę, że dla porządku można by wydzielić.
Liro
Posty: 289
Rejestracja: niedziela 08 sie 2010, 07:08
Lokalizacja: Pólnoc

Post autor: Liro »

Jasne :mrgreen:
gorącego lata...
2010...
przystąpiłem do tego Forum...
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

6xXM-L z soczewkami - 133zł z naszego sklepiku z przesyłką,
Zasilacz stałoprądowy1750mA - 48zł z przesyłką - Tablica. pl,
Radiator 2szt. - 51zł z przesyłka z naszego sklepiku.
Szyba z rozsypane go halogena 700W - gratis
Pas blachy nierdzewnej 70mm ze złomu w pracy - gratis
Trochę silikonu i pasty termo.
Pracy własnej nie wliczam.
:)
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

Liro pisze:Co do MH to jak sięgnę pamięcią już nawet kilka takich zepsułem. Jak dorwę taki eksponat nie mogę powstrzymać się od testów włączania i wyłączania :mrgreen: nie no, sorry, w roku p. 2004 jeszcze sam takie kupowałem ale teraz gdy są LEDy???
Widzisz, bo Ty się bawisz światłem, a nie znasz podstawowego wymagania pracy tych lamp wyładowczych. Tam okres od załączenia do wyłączenia powinno się liczyć w godzinach. To jest źródło światła przeznaczone do prawie ciągłej pracy. Załączasz rano w sklepie i świeci do wieczora. Albo załączasz wieczorem i latarnie uliczne świecą się do rana. Jest to wada i ograniczenie, zgadzam się, ale wystarczy go przestrzegać, by lampy miały oczekiwaną trwałość. To tak samo, jak z wymianą oleju w silniku w samochodzie. Jak dbasz, tak masz.

Przy oświetleniu wewnętrznym wystarczy jedno wymaganie związane ze specyfiką obiektu - Ra8>90. Wtedy diody odpadają ze względów finansowych (także koszty energii elektrycznej, nie tylko inwestycje w oprawy), bo przy tych wymaganiach mają za małą sprawnoś. Przynajmniej mowa o diodach firmy Cree, bo te znam. W kosztach TCO niebagatelną sprawę grają również koszty oprawy (tysiące zł). Niewielki sklep (np. kwiaciarnia) o powierzchni 30mkw wymaga około 50 tys lm dobrego światła.

Przy oświetleniu zewnętrznym diody mają sens do strumienia rzędu 8 tys lm. To załatwia malutkie osiedlowe uliczki itp. już teraz. Od zaraz. Moim zdaniem jest to bardzo dobry trend, bo wreszcie wprowadzi na te uliczki białe światło. Niektóre z tych uliczek nie widziały białego światła latarni od lat osiemdziesiątych (były tam lampy rtęciowe), inne - nigdy.
Powyżej 6-8 tys lm, gdy trzeba porządnego oświetlenia, gdy strumień musi być rzędu 20 tys lm z oprawy albo 200 tys lm z kwiatka opraw, MH są poza konkurencją, także finansowo. Tam sprawność lampy nie spada poniżej 100lm/W a światło jest bardzo dobre (najczęściej stosuje się lampy ceramiczne Philips/Osram o Ra=92).

Co do odprowadzenia ciepła - nie bardzo wyobrażam sobie uzyskanie 10 tys lm z diod LED przy chłodzeniu konwekcyjnym bez monstrualnego radiatora. Oto przykład eksperymentu - naprawdę spory radiator ze starego procesora Athlon, 6 diod XM-L z binu T5 (tylko 6 diod miałem), załączenie diodek na prąd 2A sprawiło, że bardzo prędko radiator stał się na tyle ciepły, że musiałem zamontować wentylator. Wszyscy wiecie, że odprowadzenie ciepła z diodek to wcale nie jest taka trywialna sprawa. A to tylko 3700lm. TYLKO.
Jeśli się nie doceni kwestii chłodzenia przy oświetleniu placów i ulic, to połowa diod pada po tygodniu upalnych nocy. Na własnej kieszeni przekonały się o tym warszawski i poznański ZDM.
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

- lampa tylko do użycia na wolnym powietrzu, niezabudowana. W przypadku braku odprowadzania ciepła (włączanie we wnętrzach lub osłonięcie obudowy) jej moc będzie automatycznie spadać aby uniknąć przegrzania.
A to pewnie tylko tak na wszelki wypadek. ;)
Liro
Posty: 289
Rejestracja: niedziela 08 sie 2010, 07:08
Lokalizacja: Pólnoc

Post autor: Liro »

amisiek pisze:
Liro pisze:Co do MH to jak sięgnę pamięcią już nawet kilka takich zepsułem. Jak dorwę taki eksponat nie mogę powstrzymać się od testów włączania i wyłączania :mrgreen: nie no, sorry, w roku p. 2004 jeszcze sam takie kupowałem ale teraz gdy są LEDy???
Widzisz, bo Ty się bawisz światłem, a nie znasz podstawowego wymagania pracy tych lamp wyładowczych. Tam okres od załączenia do wyłączenia powinno się liczyć w godzinach. To jest źródło światła przeznaczone do prawie ciągłej pracy. Załączasz rano w sklepie i świeci do wieczora. Albo załączasz wieczorem i latarnie uliczne świecą się do rana. Jest to wada i ograniczenie, zgadzam się, ale wystarczy go przestrzegać, by lampy miały oczekiwaną trwałość. To tak samo, jak z wymianą oleju w silniku w samochodzie. Jak dbasz, tak masz.

Przy oświetleniu wewnętrznym wystarczy jedno wymaganie związane ze specyfiką obiektu - Ra8>90. Wtedy diody odpadają ze względów finansowych (także koszty energii elektrycznej, nie tylko inwestycje w oprawy), bo przy tych wymaganiach mają za małą sprawnoś. Przynajmniej mowa o diodach firmy Cree, bo te znam. W kosztach TCO niebagatelną sprawę grają również koszty oprawy (tysiące zł). Niewielki sklep (np. kwiaciarnia) o powierzchni 30mkw wymaga około 50 tys lm dobrego światła.

Przy oświetleniu zewnętrznym diody mają sens do strumienia rzędu 8 tys lm. To załatwia malutkie osiedlowe uliczki itp. już teraz. Od zaraz. Moim zdaniem jest to bardzo dobry trend, bo wreszcie wprowadzi na te uliczki białe światło. Niektóre z tych uliczek nie widziały białego światła latarni od lat osiemdziesiątych (były tam lampy rtęciowe), inne - nigdy.
Powyżej 6-8 tys lm, gdy trzeba porządnego oświetlenia, gdy strumień musi być rzędu 20 tys lm z oprawy albo 200 tys lm z kwiatka opraw, MH są poza konkurencją, także finansowo. Tam sprawność lampy nie spada poniżej 100lm/W a światło jest bardzo dobre (najczęściej stosuje się lampy ceramiczne Philips/Osram o Ra=92).

Co do odprowadzenia ciepła - nie bardzo wyobrażam sobie uzyskanie 10 tys lm z diod LED przy chłodzeniu konwekcyjnym bez monstrualnego radiatora. Oto przykład eksperymentu - naprawdę spory radiator ze starego procesora Athlon, 6 diod XM-L z binu T5 (tylko 6 diod miałem), załączenie diodek na prąd 2A sprawiło, że bardzo prędko radiator stał się na tyle ciepły, że musiałem zamontować wentylator. Wszyscy wiecie, że odprowadzenie ciepła z diodek to wcale nie jest taka trywialna sprawa. A to tylko 3700lm. TYLKO.
Jeśli się nie doceni kwestii chłodzenia przy oświetleniu placów i ulic, to połowa diod pada po tygodniu upalnych nocy. Na własnej kieszeni przekonały się o tym warszawski i poznański ZDM.
No dobra, niewątpliwie jest to świetne źrodło światła z którym miałem do czynienia dziesiątki razy, i za dalszy kontakt z tymże serdecznie dziękuję ale nie skorzystam :roll:

[ Dodano: 11 Luty 2013, 18:02 ]
Zbychur pisze:
- lampa tylko do użycia na wolnym powietrzu, niezabudowana. W przypadku braku odprowadzania ciepła (włączanie we wnętrzach lub osłonięcie obudowy) jej moc będzie automatycznie spadać aby uniknąć przegrzania.
A to pewnie tylko tak na wszelki wypadek. ;)
Dokładnie. Na wszelki wypadek w dobrym sprzęcie daje się zabezpieczenia nadprądowe, nadnapięciowe, termiczne czy przed złą polaryzacją zasilania. Cóż za rozrzutność :mrgreen:
gorącego lata...
2010...
przystąpiłem do tego Forum...
fxxx
Posty: 1575
Rejestracja: środa 04 sie 2010, 16:34
Lokalizacja: nowy sacz

Post autor: fxxx »

amisiek pisze:Zobacz czy pozycja pracy jest taka, jak producent każe. W lampach dwustronnie trzonkowanych (Rx7s, Rx7s-24) jest to p45 - poziomo +/- 45 stopni wzdłuż najdłuższej osi symetrii lampy. Jak dasz lampie poświecić te trochę godzin to nabierze dobrej barwy. Aha i zmierz napięcie sieci na osprzęcie, bo przy spadku napięcia lampa jest niedociążona i jarznik nie osiąga optymalnego ciśnienia, a zatem obciążenia.
To tak na szybko. Jak widzę MH dociera coraz skuteczniej na różne fora, także tu :)
Sprawdziłem małe co nie co, faktycznie, jak są włączone maszyny (około 25kW) to moc na obu lampach spada do 270W (cały układ, mierzyłem watomierzem firmy orno czy jakoś tak, takim wpinanym do gniazdka). Jak maszyny są wyłączone to oscyluje wokół 300W.

Ile ma pobierać żarnik+statecznik konwencjonalny?

Dobrym objawem jest to, że jak włączy się kompresor (5 albo 7 kW) to lampy nie gasną, a start ma tragiczny, wręcz można liczyć cylindry w takt mrugnięć żarówek ;)

Mierzyć na lampie się trochę boje ;)
ODPOWIEDZ