Rozważania językowe
Rozważania językowe
Temat wydzielony z Fenix TK75
Jak jesteś Polakiem, Jak piszesz na POLSKIM forum to filmiki wrzucaj po POLSKU bo to trochę żenujące A co do latarki to piękna ta bestia i sam mam na nią ochotę
Edit Pyra
Jak jesteś Polakiem, Jak piszesz na POLSKIM forum to filmiki wrzucaj po POLSKU bo to trochę żenujące A co do latarki to piękna ta bestia i sam mam na nią ochotę
Edit Pyra
Ostatnio zmieniony sobota 09 lut 2013, 12:18 przez licha89, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli już musisz po inglisz, to chociaż wyraźnie i do mikrofonu. Nawet znając angielski robiąc maks głośno ciężko zrozumieć co mówisz, no może oprócz "turbo"
Pozdrawiam
kambal zwany Kamilem Convoy M1
kambal zwany Kamilem Convoy M1
Witam
Pozdrawiam
Trzeba rozróżnić posługiwanie się od znajomości, bo tu dane są rozbieżne, a żenująca jest taka postawa wobec innych, a nie nieznajomość czegokolwiek.bassmatt pisze:Żenujące jest nie znać j.angielskiego, którym posługuje się większość ludzi na naszej planecie.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
-
- Posty: 175
- Rejestracja: niedziela 30 sie 2009, 19:31
- Lokalizacja: Wrocław
Witam,Pyra pisze:Witam
Trzeba rozróżnić posługiwanie się od znajomości, bo tu dane są rozbieżne, a żenująca jest taka postawa wobec innych, a nie nieznajomość czegokolwiek.bassmatt pisze:Żenujące jest nie znać j.angielskiego, którym posługuje się większość ludzi na naszej planecie.
Pozdrawiam
zareagowałem tak, gdyż zostałem skrytykowany za używanie obcego języka. Chciałem by każdy zrozumiał owy filmik, a koresponduję z ludźmi z całego świata, więc postanowiłem powiedzieć kilka zdań nie po naszemu. Dla dających mi rady odnośnie głośności nagrania W opisie filmiku tłumaczę czemu mówię cicho. Mając malutkie dziecko za ścianą o północy nie da się mówić normalnie Wszystko wystarczająco słychać, sprawdziłem.
Fotki porównawcze będą niebawem.
Dokładnie, idąc tym tropem każdy z nas powinien czuć zażenowanie bo zawsze znajdzie się jakaś osoba, która wytknie nam, że czegoś nie rozumiemy. Np. większość z nas pewnie nie zna chińskiegoPyra pisze:Trzeba rozróżnić posługiwanie się od znajomości, bo tu dane są rozbieżne, a żenująca jest taka postawa wobec innych, a nie nieznajomość czegokolwiek.
Witam
Moi rodzice urodzili się w latach 40-tych jak i miliony żyjących innych Polaków, W tych latach w żadnej szkole nie uczono angielskiego ani żadnego innego języka obcego oprócz ówczesnego rosyjskiego. Więc kilka milionów rodaków powinno być zażenowanych:?: To chyba jakaś niedorzeczność Też nie wiele wiedzą o informatyce i wielu innych rzeczach, które nie były dostępne w latach ich młodości. Czyli mamy społeczeństwo zażenowane na śmierć. Bo zawsze ktoś nie wie, nie zna, nie umie czegoś...
pozdr. Tomek
Moi rodzice urodzili się w latach 40-tych jak i miliony żyjących innych Polaków, W tych latach w żadnej szkole nie uczono angielskiego ani żadnego innego języka obcego oprócz ówczesnego rosyjskiego. Więc kilka milionów rodaków powinno być zażenowanych:?: To chyba jakaś niedorzeczność Też nie wiele wiedzą o informatyce i wielu innych rzeczach, które nie były dostępne w latach ich młodości. Czyli mamy społeczeństwo zażenowane na śmierć. Bo zawsze ktoś nie wie, nie zna, nie umie czegoś...
pozdr. Tomek
Widzę, że nie zostałem chyba zrozumiany właściwie. Napiszę może inaczej. Załóżmy więc, że znam język chiński i zrobiłem filmik powiedziawszy kilka zdań w tym języku. Czy byłoby to żenujące jak to nazwał prowokator całej tej dyskusji... ? I don't think so. Tutaj piszmy po polsku co większość z nas czyni. Na youtube nie obowiązuje konkretny język zatem dyskusja wydaje się być bezprzedmiotwa. Pozdrawiam i nikogo nie dyskryminuję, o to samo proszę innych światełkowiczów.
over & out
over & out
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt: