Ogrzewacz do rąk
Ogrzewacz do rąk
Witam,
Mam takie pytanie, czy ktoś stosował może takie coś,
http://allegro.pl/prezent-zippo-zestaw-ogrzewacz-benzyna-40182-pusz-i2987011488.html
jest to coś warte, ewentualnie jakieś inne rozwiązania o podobnym zastosowaniu.
Mam takie pytanie, czy ktoś stosował może takie coś,
http://allegro.pl/prezent-zippo-zestaw-ogrzewacz-benzyna-40182-pusz-i2987011488.html
jest to coś warte, ewentualnie jakieś inne rozwiązania o podobnym zastosowaniu.
Ostatnio zmieniony czwartek 31 sty 2013, 14:15 przez Zbychur, łącznie zmieniany 1 raz.
skaktus, miałeś na myśli coś takiego?
Ogrzewacz podgrzewacz żelowy GRENE GWT wielokrotny
i czy to stwierdzenie jest prawdziwe?
[ Dodano: 31 Styczeń 2013, 13:39 ]
http://en.ca.sanyo.com/eneloop-kairo
Ogrzewacz podgrzewacz żelowy GRENE GWT wielokrotny
i czy to stwierdzenie jest prawdziwe?
Bo jeśli tak, to może nie tyle czasem pracy co funkcjonalnością i kosztami eksploatacji bije zippo na łebProces jest odwracalny nieskończoną ilość razy !
W celu ponownego użycia, należy ogrzewacz umieścić
we wrzątku na 6-8 minut aż do momentu, w którym substancja powróci do stanu płynnego.
[ Dodano: 31 Styczeń 2013, 13:39 ]
Znalazłem, ale cena nokautujeKazik pisze:Kiedyś można było kupić Sanyo Cairo - podobny ogrzewacz, ale zasilany elektrycznie przez dwa akusy AA. Teraz jakoś nie można tego kupić - nie wiem czemu.
http://en.ca.sanyo.com/eneloop-kairo
Siostra to ma. Czy jest nieskończenie trwałe to bym dyskutował. Po ugotowaniu działa ponownie, ale trzeba odizolować wkład od gorącego dna garnka itp np. gazetą itd i powoli gotować.
Co do Sanyo - wystarczy zaopatrzyć się w akumulatory Li-ion + podgrzewacz do lusterek (samochodowych) i mamy grzałkę...
Co do Sanyo - wystarczy zaopatrzyć się w akumulatory Li-ion + podgrzewacz do lusterek (samochodowych) i mamy grzałkę...
ILPT
Ja kupiłem za około 20 zł ogrzewacz węglowy firmy Mil-Tec z zapasem wkładów. Myślałem o tym Zippo, ale jednak jest mniej wygodny w obsłudze i przechowywaniu i mało przystępny cenowo. Węglowego użyłem raz tak na poważnie i sprawdził się dość nieźle, jedynie trudno podpalić nowy wkład w ulewnym deszczu z wiatrem. Tyle, że benzynowy też w takich warunkach trudniej się zapala. Węglowy nie jest bezwonny, ale na powietrzu prawie go nie czuć, a sam zapach nie jest jakiś odrażający. No i o wiele łatwiej go zgasić niż benzynowy.
PS: Podobne ogrzewacze robi MFH, ale ludzie narzekają, że ich wkłady śmierdzą w porównaniu do Mil-Tec.
PS: Podobne ogrzewacze robi MFH, ale ludzie narzekają, że ich wkłady śmierdzą w porównaniu do Mil-Tec.
Pozdrawiam
Dawno temu miałem coś takiego, w moim wypadku trochę kopciło, nie było tyle dymu co z zgaszonej świeczki, ale coś tam "pyrkało". No i nie jest bezzapachowe w 100%.
Ostatnio zmieniony czwartek 31 sty 2013, 16:09 przez skaktus, łącznie zmieniany 1 raz.
ILPT
Ja posiadam wszystkie tu wymienione podgrzewacze poza elektrycznymi. Benzynowe chyba wypadają najgorzej, najlepiej chemiczne. Wystarczy przegiąć aktywator i w kilka sekund mamy ciepło. Z tego co wyczytałem to im większy podgrzewacz tym dłużej utrzymuje ciepło. Na krótkie zimowe wypady 2szt tych wystarczają mi w zupełności. Grzeją po ok 15-20min. Mojej kupiłem serduszka i też jest zadowolona, szczególnie przydawały jej się jak dojeżdżała rowerem na przystanek i czekając na autobus rozgrzewała zmarznięte ręce.
ElSor pisze:Benzynowe chyba wypadają najgorzej
Chyba jednak nie najgorzej... a na pewno nie w długości grzania bo Zippo może grzać przez kilkanaście godzin czyli kilkadziesiąt razy dłużej niż te do których podałeś link.ElSor pisze:Na krótkie zimowe wypady 2szt tych wystarczają mi w zupełności. Grzeją po ok 15-20min