Termometr do czoła dla dziecka
Termometr do czoła dla dziecka
Poszukuję dobrego termometru do pomiaru temperatury ciała. Ze względu na chorobę dziecka i jej niechęć do termometru rtęciowego postanowiłem zakupić w aptece taki elektroniczny do czoła i ucha. Za 115 zł stałem się (nie) szczęśliwym posiadaczem takiegoż. Niestety termometr w ogóle nie nadaje się do użytku, bo za każdym razem pokazuje całkowicie rozbieżne wyniki i do tego ani razu nie zbliżył się do rzeczywistej tem. 38.6*C, którą weryfikowałem 3-ma termometrami rtęciowymi. Przeczytałem i przestudiowałem instrukcję kilka razy ale wkońcu stwierdziłem, że to przecież nie może być aż tak skomplikowane a wyniki swoje (jakieś 1,5*C zaniżone). Wielu znajomych twierdzi, że mieli podobne problemy z tego typu urządzeniami.
Więc mam pytanie, czy ktoś może polecić jakiś pewny termometr służący do szybkiego pomiaru temperatury u dziecka?
Więc mam pytanie, czy ktoś może polecić jakiś pewny termometr służący do szybkiego pomiaru temperatury u dziecka?
Ja też jestem z reguły nieufny na nowości ale to działa z reszta widziałem w szpitalu w Reichu jak pielęgniarka popylała z pirometrem 3 pacjentów na 5 sekund tylko ciach i jużZbychur pisze:Wiesz, że też już o tym myślałem, tylko żona nie daje się przekonać, że to będzie działać
Idź do sklepu gdzie maja pirometry i sam wypróbuj
MPP-1 / Skyline I / L2P T6 / LL P7 / RC-39@XR-E R2 1.05A / C2 HA-III@T6 2.8A / Niwalker NWK600N1/ UF WF-501B / Balder SE-2@U3 3.04A / Shadov TC500 / SF M9
Ogólnie szukaj pod nazwą pirometr do ciała, przemysłowe to nie wiem czy działają dobrzeZbychur pisze:Ja już dawno zanosiłem się z zakupem czegoś takiego dla siebie i do pracy, z tym że ofert jest wiele a ceny niesamowicie rozbieżne. Masz może coś co mógłbyś polecić w rozsądnej cenie, powiedzmy okolice 100zł?
MPP-1 / Skyline I / L2P T6 / LL P7 / RC-39@XR-E R2 1.05A / C2 HA-III@T6 2.8A / Niwalker NWK600N1/ UF WF-501B / Balder SE-2@U3 3.04A / Shadov TC500 / SF M9
- Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
trenowaliśmy "tanie i dobre" ale nie znaleźliśmy, skończyło się na marce Braun, coś ala to:
http://allegro.pl/termometr-douszny-bra ... 25649.html
albo używka ala to:
http://allegro.pl/termometr-podczerwien ... 93454.html
zdrówka życzę
http://allegro.pl/termometr-douszny-bra ... 25649.html
albo używka ala to:
http://allegro.pl/termometr-podczerwien ... 93454.html
zdrówka życzę
Ja bym również poszukał pirometru do ciała. Przemysłowy się nie sprawdzi, chyba że jakiś "full wypas" z możliwością zmiany współczynnika emisyjności, a one są raczej drogie. Teraz już chyba we wszystkich szpitalach mierzą tym temperaturę. U mnie w aptece coś takiego można było kupić za około 70 zł, ale nie mam pewności czy do ceny nie dochodziły jakieś zbierane punkty.
Pozdrawiam
Teraz parę moich uwag na podstawie swoich doświadczeń i lektury internetu:
- do ucha nie warto kupować bo: trzeba odpowiednio odgiąć małżowinę aby kanalik był prosty - wtedy termometr zmierzy temperaturę w głębi otworu co dla dziecka jest problemem bo kanalik jest dość mały
- zawsze należy mierzyć temperaturę w obu uszach - właściwa jest ta wyższa
- kanaliki powinny być czyste (bez woskowiny) co dla małego dziecka jak ma gorączkę, płacze i się wije jest dodatkowym problemem najpierw oczyścić i zmierzyć w obu uszach
- poza tym końcówka termometru dousznego powinna być czysta bo pomiar będzie zafałszowany
Tak więc najlepiej powinien się sprawdzać termometr bezdotykowy.
Po swoich bojach z poprzednim dousznym termometrem zniechęciłem się do ponownych zakupów takich wynalazków ale ostatnio moja mama zakupiła takie coś:
http://allegro.pl/termometr-bezkontakto ... 13328.html
I nawet nawet się sprawdza w stosunku do rtęciowych.
Poza tym trzeba pamiętać, że teraz już baaardzo ciężko kupić termometry rtęciowe bo to co sprzedają to jakieś g..no. Ciężko strzepać aby wyzerować, podnosi się jakoś leniwie - coś jest nie halo z tą "podrobioną" rtęcią.
- do ucha nie warto kupować bo: trzeba odpowiednio odgiąć małżowinę aby kanalik był prosty - wtedy termometr zmierzy temperaturę w głębi otworu co dla dziecka jest problemem bo kanalik jest dość mały
- zawsze należy mierzyć temperaturę w obu uszach - właściwa jest ta wyższa
- kanaliki powinny być czyste (bez woskowiny) co dla małego dziecka jak ma gorączkę, płacze i się wije jest dodatkowym problemem najpierw oczyścić i zmierzyć w obu uszach
- poza tym końcówka termometru dousznego powinna być czysta bo pomiar będzie zafałszowany
Tak więc najlepiej powinien się sprawdzać termometr bezdotykowy.
Po swoich bojach z poprzednim dousznym termometrem zniechęciłem się do ponownych zakupów takich wynalazków ale ostatnio moja mama zakupiła takie coś:
http://allegro.pl/termometr-bezkontakto ... 13328.html
I nawet nawet się sprawdza w stosunku do rtęciowych.
Poza tym trzeba pamiętać, że teraz już baaardzo ciężko kupić termometry rtęciowe bo to co sprzedają to jakieś g..no. Ciężko strzepać aby wyzerować, podnosi się jakoś leniwie - coś jest nie halo z tą "podrobioną" rtęcią.
ThermoFlash LX-26 Visiomed -> http://www.ceneo.pl/5779181
Pomiar z odległości 5cm.
Najlepszy z termometrów jakie miałem okazję testować, używany też w szpitalach. Pomiary oceniam jako wiarygodne. Wyniki są powtarzalne - nie ma rozrzutu +/- 1 st. C między kolejnymi pomiarami. Mam go od prawie dwóch lat i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa.
Pomiar z odległości 5cm.
Najlepszy z termometrów jakie miałem okazję testować, używany też w szpitalach. Pomiary oceniam jako wiarygodne. Wyniki są powtarzalne - nie ma rozrzutu +/- 1 st. C między kolejnymi pomiarami. Mam go od prawie dwóch lat i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa.
Dziękuje wszystkim za rady i linki. W aptece powiedzieli, że nie mogę zrobić zwrotu bo muszą najpierw rozpatrzyć reklamację. Nie pomogło nawet to, że za te kilka dni dziecko nie będzie już potrzebować tak bardzo termometru, więc na razie zostajemy przy rtęciówie. Jeśli po reklamacji okaże się że termometr jest sprawny i mierzy dobrze, to przy nim zostanę, jeśli nie to zainwestuję w jakiś porządny bezkontaktowy. Na dwa mnie teraz nie stać bo trochę zainwestowałem w dom w tym miesiącu a i na światełkowe tematy trochę poszło, więc trzeba czekać na Matkę Boską Pieniężną.