Problem nie latarkowy. Jak podłączyć wzmacniacz Jabel j-01

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
kubaswiatelka
Posty: 473
Rejestracja: środa 18 kwie 2012, 22:17
Lokalizacja: Gorzyce Wielkie

Problem nie latarkowy. Jak podłączyć wzmacniacz Jabel j-01

Post autor: kubaswiatelka »

Witam kolegów.
Tak jak w temacie. Jak podłączyć zasilanie do wzmacniacza Jabel J-01 2 x 15 W ?? Wiem że muszę dać 2 kondensatory minimum 4700µF i trafo symetryczne ale pytanie jest takie czy nie da się wykorzystać trafa z zasilacza od komputera?? Lub ewentualnie jakiegoś innego??
Przyznam. Trochę się wkopałem z tym wzmacniaczem bo nie dowiedziałem się dokładnie co jest potrzebne do włączenia tego no a teraz to już pies pogrzebany.
Na internecie można znaleźć jeszcze takie cos J-55 Zasilacz 18V co jest uzupełnieniem tego zestawu ale wolał bym sam zrobić tą płytkę. Tylko pytanie jak tam jest to połączone??
Prosił bym o dość proste wytłumaczenie bo elektronik ze mnie zbytni nie jest :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Jeśli masz układ wykonany na TDA2030, to on doskonale pracuje z pojedynczym napięciem zasilania oraz kondensatorem wyjściowym.
Układ ten może też pracować przy zasilaniu symetrycznym, ale można go przerobić na zasilanie pojedynczym napięciem. Potrzebnych będzie kilka elementów i mała zmiana w układzie połączeń.

Co to jest "trafo z zasilacza komputerowego"?

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
kubaswiatelka
Posty: 473
Rejestracja: środa 18 kwie 2012, 22:17
Lokalizacja: Gorzyce Wielkie

Post autor: kubaswiatelka »

yy transformator?? Więc jak to widzisz?? Tylko proszę powoli i łopatologicznie :)
A dokładnie mam TDA 2030A.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Miałem na myśli, jaki transformator od zasilacza komputerowego masz na myśli. Bo aktualnie są stosowane transformatory impulsowe, które pracują w układach przetwornic i tylko do takiej pracy się nadają.
W Twoim przypadku, wyjściem może być zakup transformatora z symetrycznym wyjściem, lub dwóch traf toroidalnych od halogenów 12V. Jeśli masz już transformator, to trzeba pomiędzy wzmacniacz a głośnik wstawić kondensator, a wejście wzmacniacza spolaryzować połową napięcia zasilania.
Dasz radę?

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
kubaswiatelka
Posty: 473
Rejestracja: środa 18 kwie 2012, 22:17
Lokalizacja: Gorzyce Wielkie

Post autor: kubaswiatelka »

Więc środek zasilaczy wygląda tak.
Obrazek
Obrazek
Nie znam się na tym a chciał bym wykorzystać co się da z domowych rupieci :) a jak się nie da to będzie trzeba kupić :(

A czy to trafo od halogenów nie będzie za słabe(chodzi mi o Volty) bo w instrukcji napisane jest że zasilanie nie przekraczające +/- 15-18V??
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Podstawy sie kłaniają.

To co pokazałes na foto to zasilacz z kompa, impulsowy.

Transformator do halogenów ma 12V.

Poszukaj datasheetów do TDA2030A i tam się wszystkiego dowiesz.
ILPT
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

skaktus, co Ty wypisujesz? Nie widzisz, że Kolega ma marne o tym pojęcie? A Ty o podstawach i datasheetach.
kubaswiatelka, ten zasilacz z pierwszej foty ma chyba napuchnięty kondensator, podejrzewam że może się już do niczego nie nadać. Nie wiadomo co jeszcze go boli.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Niestety stare powiedzenie mówi: "tanie mięso psi jedzą"...
Te zasilacze, które pokazałeś raczej już do niczego się nie nadają, widzę też popalone elementy, nie warto ryzykować.
Transformator od halogenów (najlepiej toroidalny) ma napięcie znamionowe 12V prądu przemiennego, po zastosowaniu prostownika i kondensatorów będziesz miał do dyspozycji około 15 - 16V. Aby uzyskać 18V prądu stałego, potrzebujesz transformatora około 13,5V.
Ważna jest jeszcze wydajność prądowa. Aby wyciągnąć pełną moc przy głośnikach 4Ω potrzebujesz 3,5A prądu stałego na kanał. Przy dwóch kanałach potrzebujesz około 7A prądu stałego czyli trafo musi dawać około 10A, czyli potrzebujesz trafo około 120W, lub dwa mniejsze tak około 40 - 60W. Cały czas mam na myśli skrajny przypadek. W przypadku głośników 8Ω wystarczy trafo 12V 4A więc około 50W.
Czy czujesz się na siłach aby wylutować kilka elementów a następnie dokonać kilku zmian i wlutować inne elementy na płytkę?

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
kubaswiatelka
Posty: 473
Rejestracja: środa 18 kwie 2012, 22:17
Lokalizacja: Gorzyce Wielkie

Post autor: kubaswiatelka »

Dobra. Czyli z zasilaczy lipa. W sumie to wzmacniacz ten ma służyć do słuchawek a nie do głośników. Wylutować i wlutować jak najbardziej dam radę bo sam go składałem ten wzmacniacz, sam też lutowałem diody XPG do podłoża więc chyba tak źle ze mną nie jest :) Czyli możemy podjąć próbę przeróbki :)
Calineczka pisze:ten zasilacz z pierwszej foty ma chyba napuchnięty kondensator, podejrzewam że może się już do niczego nie nadać. Nie wiadomo co jeszcze go boli.
Tak. Jeden kondensator spuchł ale do momentu rozkręcenia zasilacz działał :)
Pyra pisze:Te zasilacze, które pokazałeś raczej już do niczego się nie nadają, widzę też popalone elementy, nie warto ryzykować.
Swoją drogą chłopaki. Czy wy zawsze się tak przyglądacie dokładnie?? :)

Ja też lubię być dokładny ale tego nadpalonego elementu nie zauważyłem na początku :)
Awatar użytkownika
pier
Posty: 1467
Rejestracja: poniedziałek 21 lut 2011, 09:02
Lokalizacja: Biłgoraj-Sól

Post autor: pier »

A skąd pomysł żeby tym wzmacniaczem pędzić słuchawki?
Jeśli ma on być do słuchawek to potrzebujesz ułamka tych mocy co podał Pyra.
kubaswiatelka
Posty: 473
Rejestracja: środa 18 kwie 2012, 22:17
Lokalizacja: Gorzyce Wielkie

Post autor: kubaswiatelka »

pier pisze:A skąd pomysł żeby tym wzmacniaczem pędzić słuchawki?
Jeśli ma on być do słuchawek to potrzebujesz ułamka tych mocy co podał Pyra.
Hmm. Brałem wzmacniacz najsłabszy jaki mieli w sklepie elektronicznym i mówili że po co do słuchawek wzmacniacz? Ale jakoś nie bardzo jestem zadowolony jak słuchawki grają z kompa. Wiem że słuchawki nie są jakieś super bo są to PHILIPS SBC HP250 za około 80zł(przynajmniej kiedyś tyle) ale jak miałem wzmacniacz Pioneer'a to wtedy one grały a teraz takie brzdękanie. W sumie to przecież można zrobić wyjście i na słuchawki i na głośniki nie?? :) A może kiedyś tam się podłączy jakiś głośnik gdzieś w garażu :)
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
kubaswiatelka pisze:W sumie to wzmacniacz ten ma służyć do słuchawek a nie do głośników.
Rany Julek... do słuchawek można skombinować malutki wzmacniacz zasilany z USB. No chyba, że chcesz absolutny hi end, to gdzieś mam prosty schemat wzmacniacza słuchawkowego w klasie A :twisted: A może lampiak, na dwóch ECC88 (tanie i łatwo dostępne lampki) można sklecić całkiem sensowny układ, ale wymaga słuchawek o wysokiej impedancji, 32Ω to minimum akceptowalne.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
skaktus
Posty: 6166
Rejestracja: środa 04 cze 2008, 18:41
Lokalizacja: OP

Post autor: skaktus »

Pytanie jaki to komputer - laptopy zazwyczaj mają większa moc niż typowe PC. Jesli chcesz słuchać na słuchawkach muzyki itd, kup najzwyklejsze głosniki z wyjściem słuchawkowym - wzmocnią one sygnał z karty a ty zaoszczędzisz nerwów, lub postepuj zgodnie z tym co tutaj zostanie napisane.

Wzmacniacz który pokazałeś jest za mocny do słuchawek, nadaje się on jedynie do typowych kolumn niewielkich rozmiarów.

Transformatory toroidalne kupisz w marketach budowlanych jak również w sklepach elektronicznych.

Ps-Zawsze tez możez pomyśleć o wzmacniaczu słuchawkowym.
ILPT
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Dwa opracowania tego samego układu.
V1
V2

A tu kit AVT

Zasilanie to trafo od halogenów, potrzebne spore radiatory, mogą być z zasilaczy komputerowych.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony wtorek 29 sty 2013, 13:37 przez Pyra, łącznie zmieniany 1 raz.
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
kubaswiatelka
Posty: 473
Rejestracja: środa 18 kwie 2012, 22:17
Lokalizacja: Gorzyce Wielkie

Post autor: kubaswiatelka »

Pyra pisze:Witam
kubaswiatelka pisze:W sumie to wzmacniacz ten ma służyć do słuchawek a nie do głośników.
Rany Julek... do słuchawek można skombinować malutki wzmacniacz zasilany z USB. No chyba, że chcesz absolutny hi end, to gdzieś mam prosty schemat wzmacniacza słuchawkowego w klasie A :twisted: A może lampiak, na dwóch ECC88 (tanie i łatwo dostępne lampki) można sklecić całkiem sensowny układ, ale wymaga słuchawek o wysokiej impedancji, 32Ω to minimum akceptowalne.
Pozdrawiam
No to widzicie jakie w Ostrowie są sklepy elektroniczne :P
Właściwie to jak im powiedziałem o diodzie XML to mi się gostek spytał a co to?? :P

Pyra. Nie chce Hi-end'a. Jak już kupiłem to chcę tego uruchomić :) Lampowy może później :)
ODPOWIEDZ