fredek pisze:
Vigo: uważam podobnie, dziwią mnie tylko odpowiedzi sprzedawcy. Ostatnie 3 maile wysłałem też DW producenta (
solarforce.hk@gmail.com) - na razie się nie odzywa.
Jak dla mnie po pierwszym mailu powinienem dostać informację o tym, że wysłano nową tulejkę i byłoby to normalne załatwienie sprawy, w końcu błąd może się każdemu zdarzyć.
Mam zamiar wyjaśnić to do końca (wrodzony upór) i więcej już zakupów w tym sklepie nie robić.
Tym bardziej dziwne, że chodzi o taki drobiazg (i ewidentną winę sprzedawcy), taka tuba kosztuje jakieś grosze na Tajwanie, a tłumaczą się jakby chodziło o tysiące $, gdyby bez marudzenia przyznali się do błędu, przeprosili i szybko wysłali tulejkę pozbawioną wad wszystko było by ok, a sklep zachował by twarz.
Tak jak napisałeś, błąd każdemu może się zdarzyć nawet najlepszym, tyle, że najlepsi potrafią się do niego przyznać.
A tak istnieje, niebezpieczeństwo, że niezadowolony klient opisze swoje perypetie na jakimś branżowym forum, czym zniechęci do danej firmy, czy sklepu wielu potencjalnych klientów, bo takie fora czytają tysiące.
PS Tak jak w przypadku mojego brata i jego telefonu komórkowego (HTC Desire), w którym na pokrywie baterii pokrytej taką aksamitną warstwą "nibygumy" pojawił się taki mały "purchel" tworzywo odstało od plastiku, ewidentna wada fabryczna, telefon miał wtedy ze dwa miesiące. Brat napisał do polskiego dystrybutora zapytanie co z tym zrobić i czy mu to wymienią w ramach reklamacji, dystrybutor odpisał, że nie, bo to jego wina i, że to od wilgoci.
W efekcie braciszek zamiast wziąć kolejnego HTC przerzucił się na Samsunga, a gdyby (już nawet przy jego winie) wysłali mu bez ględzenia nową pokrywę baterii (ot kawałek plastiku wart kilkanaście centów) to brat zapewne kupił by najwyższy model HTC.
Ot taki przykład jak to działa i ile może dana firma stracić oszczędzając niemądrze kilka centów.
Wielu amerykańskich producentów zrozumiało ten mechanizm już dawno i na tamtejszym rynku zasadniczo klient ma zawsze rację i jest tak nie dlatego, że lubią swoich klientów tylko, że im się to opłaca i to bardzo.
___
i w świat poszła zrąbana partia tub. 
