Fenix HP 11

Oświetlenie montowane na głowie
kronikarz
Posty: 11
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 10:41
Lokalizacja: silesia

Post autor: kronikarz »

MarekP pisze:Jeśli dalej jest tak samo zbudowany (nakładka) to szału z tego nie będzie
Większość czasu, czyli 95% używa się czołówki z dyfuzorem.
A 5% to czasami doświetlenie terenu.
Więc jak raz nałożysz dyfuzor to nie ma potrzeby go ściągać.


Nowy dyfuzor nie razi światłem w oczy, ma ramkę czarną z plastiku.
Załączniki
IMG_0907.jpgm.jpg
IMG_0907.jpgm.jpg (158.28 KiB) Przejrzano 4927 razy
MarekP
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek 20 sie 2012, 09:59
Lokalizacja: Jura

Post autor: MarekP »

kronikarz pisze:Większość czasu, czyli 95% używa się czołówki z dyfuzorem.
A 5% to czasami doświetlenie terenu.
Więc jak raz nałożysz dyfuzor to nie ma potrzeby go ściągać.
Niestety takie rozwiązanie dyfuzora i tak dyskwalifikuje jego użycie w jaskiniach, ale o tym już było. Po prostu trzeba zdecydować przed wejściem, czy potrzebujemy szerokiego światła czy szperacza. Ja już się przyzwyczaiłem do chodzenia bez dyfuzora, tym bardziej, że mam jego poprzednią wersję.
kronikarz pisze:Nowy dyfuzor nie razi światłem w oczy, ma ramkę czarną z plastiku.
Dzięki za zdjęcia. Czy można go kupić osobno?
kronikarz
Posty: 11
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 10:41
Lokalizacja: silesia

Post autor: kronikarz »

MarekP pisze:Czy można go kupić osobno?
Chyba tak, z tego co pamiętam to 30 zł kosztuje.
W Kolbie.pl pan twierdzi że przy uszkodzeniu dyfuzora, bezpłatna wymiana na nowy.
Podobno nie ma problemów z tą wymianą na drugi.
Piszę że podobno, bo taką informacje dostałem przy rozmowie telefonicznej.
MarekP
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek 20 sie 2012, 09:59
Lokalizacja: Jura

Post autor: MarekP »

Hmm wygląda na to, że dostaliśmy zupełnie rozbieżne informacje ;-) Dwa dni temu dostałem taką odpowiedź z Kolby pytając o nowy dyfuzor
Ciężko mi powiedzieć - ponieważ na stanie mamy jeszcze stare partie latarek.
. Jestem w stanie wydać te 35 zł + przesyłka, ale muszę mieć pewność, że dostanę nowy dyfuzor.

Z innej beczki - mój HP11 znowu się zepsuł... tym razem kabel przy głowicy traci kontakt. Kumplowi kilka dni temu stało się dokładnie to samo. Znów trzeba odesłać na gwarancję...
kronikarz
Posty: 11
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 10:41
Lokalizacja: silesia

Post autor: kronikarz »

W ramach gwarancji Kolba.pl wymieni tobie HP- 11 na nowy produkt.
Masz duże szanse że będziesz miał model z nowym dyfuzorem.
Nasuwa się pytanie jak to będzie gdy się skończy gwarancja ?
Naprawa we własnym zakresie, to dla niektórych, nie jest prosta sprawa.
Fenix słynie z porządnych przemyślanych produktów, a tu takie usterki . . . <mysli>
MarekP
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek 20 sie 2012, 09:59
Lokalizacja: Jura

Post autor: MarekP »

Kronikarz, przeczytaj jeszcze raz informacje od Kolby:
Ciężko mi powiedzieć - ponieważ na stanie mamy jeszcze stare partie latarek.
także jeśli w ogóle wymienią czoło a nie naprawią jej na miejscu to i tak dostanę światło ze starym dyfuzorem :razz:
Spoko, czołówka ma dopiero 4 miesiące od zakupu :razz: Zostało 20 miesięcy gwarancji, ale... Fenix wydłuża gwarancję o pół roku po zarejestrowaniu lampki, także zostało jeszcze 26 miesięcy. Za ten czas na pewno wyjdzie jakieś nowe, jeszcze lepsze światło od Fenixa, które kupię. ;-)

Link do rejestracji:
http://latarki-fenix.pl/rejestracja-latarki
kronikarz
Posty: 11
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 10:41
Lokalizacja: silesia

Post autor: kronikarz »

MarekP pisze:Ciężko mi powiedzieć - ponieważ na stanie mamy jeszcze stare partie latarek.
Tylko w kolorze żółtym mają modele z starej partii.
W kolorze czarnym mają nowe modele, dostali 07.01.2013r
Co do naprawy to wyraźnie Pan mnie poinformował.
Że nie naprawiają latarek, tylko wymieniają element lub latarkę na nową .
Ostatnio zmieniony sobota 19 sty 2013, 21:35 przez kronikarz, łącznie zmieniany 1 raz.
MarekP
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek 20 sie 2012, 09:59
Lokalizacja: Jura

Post autor: MarekP »

Dzięki za info o nowej partii.
kronikarz pisze:Co do naprawy to wyraźnie Pan mnie poinformował.
Że nie naprawiają latarek, tylko wymieniają element lub latarkę na nową .
Tu się nie zgodzę, bo podczas ostatniego zgłoszenia gwarancyjnego moja czołówka została naprawiona na miejscu (lutowanie sprężynki od minusa), co oczywiście nie jest jakimkolwiek mankamentem a nawet plusem, bo czołówkę od wysłania do Kolby do powrotu do mnie nie widziałem tylko tydzień a naprawa została zrobiona profesjonalnie :wink:
Wiadomo, że wymiana kabelka to już grubsza sprawa, nie do "zabawy" w sklepie. Zgłoszenie gwarancyjne wysłałem, w poniedziałek odsyłam czołówkę i czekam na odpowiedź ze strony sklepu. Mam nadzieję, że rozpatrzą ją pozytywnie i będzie tak jak mówisz - czarna czołówka z nowym dyfuzorem :wink:


PS. Takie pytanie nieco odbiegającego od samej czołówki, a związane z ogólnymi sprawami gwarancyjnymi - czy przy wymianie towaru na nowy gwarancja biegnie od nowa od dnia wymiany?
kronikarz
Posty: 11
Rejestracja: sobota 17 mar 2012, 10:41
Lokalizacja: silesia

Post autor: kronikarz »

MarekP pisze:czy przy wymianie towaru na nowy gwarancja biegnie od nowa
Jeżeli wadliwy produkt zostanie wymienia na inny, to gwarancja zostaje naliczana od nowa.
DRAGO
Posty: 41
Rejestracja: poniedziałek 03 maja 2010, 11:07
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: DRAGO »

kronikarz pisze:
MarekP pisze:czy przy wymianie towaru na nowy gwarancja biegnie od nowa
Jeżeli wadliwy produkt zostanie wymienia na inny, to gwarancja zostaje naliczana od nowa.
Niestety tak nie jest przynajmniej w Kolbie. Mamy 2 lata gwarancji od czasu zakupu niezależnie czy lampka była naprawiana czy wymieniana. Jedynie co nam przysługuje to prawo do reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową. W przypadku poważnej naprawy lub wymiany na nowy czas biegnie od nowa czyli mamy 2 lata na reklamacje. To jest prawo ustawowe. Gwarancja jest rozszerzeniem tego prawa i tutaj jest spora dowolność. Natomiast nie może zawężać naszych praw do reklamacji.
MarekP
Posty: 20
Rejestracja: poniedziałek 20 sie 2012, 09:59
Lokalizacja: Jura

Post autor: MarekP »

kronikarz pisze:W ramach gwarancji Kolba.pl wymieni tobie HP- 11 na nowy produkt.
Masz duże szanse że będziesz miał model z nowym dyfuzorem.
Nasuwa się pytanie jak to będzie gdy się skończy gwarancja ?
Naprawa we własnym zakresie, to dla niektórych, nie jest prosta sprawa.
Fenix słynie z porządnych przemyślanych produktów, a tu takie usterki . . . <mysli>
No niestety - czar ukochanej i mocnej czołówki dobrego producenta u mnie prysł :sad:

Czoło wysłałem ponad miesiąc temu. Dostałem po tygodniu mailowo potwierdzenie przyjęcia czołówki. Później żadnego kontaktu, więc według przepisów gwarancję uznali. Z tym, że sklep, który polecałem nie odpisał już na 3 z rzędu mail co z moją czołówką. Nie mam jej już ponad miesiąc, kolega z tą samą usterką już półtora miesiąca. Z tego co słyszałem czoła musiały zostać odesłane do producenta i tam są naprawiane(?)... Takie jaja przy zwykłym przelutowaniu kabla :lol:
Pawel_PP
Posty: 40
Rejestracja: piątek 25 sty 2013, 13:13
Lokalizacja: ...

Post autor: Pawel_PP »

Witam, ze swojej strony mogę dodać, że to jest niepoważne traktowanie klienta. Czekam już półtorej miesiąca aż wlutują kabel... ktoś się chyba na mózgi z nie powiem czym pozamieniał. Nie wiem kto jest winny - Kolba czy Fenix i nic mnie to nie obchodzi, po prostu przykre jest to, że nie mogę po ludzku załatwić prostej gwarancji. O kontakcie mailowym można od razu zapomnieć - i tak nikt nie raczy odpisać, przez telefon chcą jak najszybciej zakończyć rozmowę - "proszę uzbroić się w cierpliwość, do usłyszenia". I tak co każdy telefon... Nikomu nie polecę kupowania u Kolby, skoro przy byle awarii są nieporadni jak dzieci.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Nie osądzajmy od razu "Kolby" być może Fenix ma tak wysokie mniemanie o swoich produktach, że nie dopuszcza możliwości wystąpienia gwarancyjnej usterki i kombinuje... a bycie pośrednikiem w takich sprawach to niezbyt przyjemna robota.
Swoją drogą to te Fenixy nie są chyba takie super, bo z HP-20 też są problemy (pilocik).

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Pawel_PP
Posty: 40
Rejestracja: piątek 25 sty 2013, 13:13
Lokalizacja: ...

Post autor: Pawel_PP »

Dlatego też napisałem, że nie wiem kto jest winny. Ale w takim razie lepiej będzie - nikomu nie polecę załatwiania gwarancji Fenixów...
Bycie jedynie pośrednikiem nie usprawiedliwia olewania maili. Po prostu jak będą tak robić to stracą klientów. Mnie już stracili, a zanim wysyłałem HP11 na gwarancję to planowałem u nich zakup innych latarek, polecałem ich bo towar dostarczają dzień po zamówieniu (kurierem). Namówiłem kolegę do zakupu HP11 - jak mu padnie kabel i odeśle czołówkę to ja poczuję się bardzo niemiło.
ODPOWIEDZ