rozruchowy akumulator lotniczy - czy coś o nim ktoś wie?

....nie pasujące gdzie indziej...
wkliw
Posty: 392
Rejestracja: środa 26 lis 2008, 20:05
Lokalizacja: Mielec

rozruchowy akumulator lotniczy - czy coś o nim ktoś wie?

Post autor: wkliw »

Zastanawiam się nad zakupem takiego akumulatora http://allegro.pl/show_item.php?item=2940636036 Tylko nie wiem czy się one nadają do pracy cyklicznej jak np w instalacji solarnej. Teoretycznie nicd (a chyba takie to są) powinny dość dobrze znosić taką pracę. Dodatkowym atutem był by fakt że się nie zasiarczą jak kwasiaki w razie nieładowania przez dłuższy czas (dłuższy okres brzydkiej pogody). Czy ktoś z forumowiczy miał styczność z takimi bateriami ? Zastanawiam się ile one mogły chodzić cykli i ile mogą jeszcze mieć przed sobą?
Mag 5D sst50 / romisen RC-C8 mod xpg / romisen RC-A4 / TIROSS mod xpg + regina /wydumka 2x18650+ XM-L + ref SMO // Mag Solitaire nichia 5mm / UniqueFire UF-DT1 Mod XM-l / "coś" 2x 16340 z xre q5 i refem SMO /UltraFire WF-501B xpg + ref SMO
Awatar użytkownika
krzycho_
Posty: 2187
Rejestracja: piątek 08 maja 2009, 18:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: krzycho_ »

To ma moim zdaniem wartość kolekcjonerską a nie użytkową ,pewnie zajechany już.
elektroda.pl
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

SAFT, więc niekoniecznie muzeum. Sam jestem ciekaw co on sobą reprezentuje...
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Mieliśmy kiedyś sporo akumulatorów zbudowanych na takich celach ale 100Ah. Służyły ponad 20 lat przy dobrym traktowaniu (obsługowe) Prądów rozruchowych w rozumieniu samochodowym z tego nie uzyskasz, ale do pracy buforowej są bardzo dobre.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

Korzystałem na jachcie. W trybie buforowym dobry, naprawdę trwały, daje się szybciutko ładować. Do innych zastosowań taki sobie. Kwasowe sprawdziły się znacznie lepiej mimo samorozładowania. Na pewno ten NiCd wymagałby uzupełnienia elektrolitu, kilkunastokrotnego ładowania itp., ale może mieć lepszą trwałość od kwasowego.
joon
Posty: 621
Rejestracja: niedziela 04 mar 2012, 15:31
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: joon »

Tylko że pojedyncze ogniwa mogą być "rozjechane" za taką kwotę w sklepiku kupisz lipole od kolegi o większej pojemności :)
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

lipole i lijony wymagają balansera i precyzyjnego ładowania. NiCd nie.
joon
Posty: 621
Rejestracja: niedziela 04 mar 2012, 15:31
Lokalizacja: Przemyśl

Post autor: joon »

I to jest niestety jedyna przewaga NiCd. A w obudowie jeszcze dostępne gniazdo 8,8V- czyli parę ogniw będzie bardziej zużytych niż pozostałe.
ODPOWIEDZ