Witam
Mam problem z uszkadzającymi się układami AMC7135. Buduję sterownik do zasilania diody xp-g w czołówce. Prąd max. 1A, zasilanie ogniwo li-ion, sterownik attiny13a, regulacja pwm o częstotliwości 2kHz.
Lampka pracuje poprawnie tylko od czasu do czasu pali się któryś z amc. Czy jest to możliwe, że na przewodzie od zasobnika powstają przepięcia i niszczą układ? Odprowadzanie ciepła jest ok, napięcie z aku. max. 4,2V.
Amc mam z dx.com z przed 2 lat.
Pokaż schemat i sam układ. AMCki wg noty producenta muszą mieć odpowiedniej długości połączenia, jeśli te wymogi nie mogą być spełnione, to należy dołożyć kondensator pomiędzy wyjście a masę. Wszystkiego dowiesz się na szybko z noty.
Według noty katalogowej zalecają na wej. 1uF a na wyj. w zależności od długości od 0.1 do 1uF. Mogę dać dla trzech amc na wej. i wyj. kondensator 4.7uF tantalowy?
herpitek pisze: zależności od długości od 0.1 do 1uF. Mogę dać dla trzech amc na wej. i wyj. kondensator 4.7uF tantalowy?
Do każdego AMCka (jak najbliżej) dołóż ceramika, nawet przewlekanego przylutowanego do nóżek. Na Vcc AMCków nic nie dawaj, choć na oscyloskopie przy małym wypełnieniu kondensator ładnie wygładza sygnał i blokuje niższe tryby
herpitek pisze:Zasilanie attiny mam przez diodę schotkiego i kondensator 100n oraz tantalowy 4.7uF
Ale z tego co widzę to masę masz tragicznie poprowadzoną
Rzeczywiście najszczęśliwiej to nie wyszło, ale na obronę mam to, że płytka jest jednostronna i dość mała. Przy takim prowadzeniu mogły być problemy ze stabilnością procka ale nie amc. Procesor pracuje dobrze. Żadnych problemów z zawieszaniem czy z pomiarami z ADC.
Wykonałem pomiary oscyloskopem i kluczowanie AMC7135 generuje szpilki napięcia na obu zboczach przebiegu. Dodanie na wyjściu każdego układu kondensatora ceramicznego 100nF oraz na zasilaniu 4.7uF usuneło zakłócenia całkowicie.
