Co innego wykrywać, a co innego wywołać alarm. Mniejsze stężenia CO są nieszkodliwe, zdarzają się często w kotłowni, wystarczy węgiel do zasobnika wsypywać i na pewno stężenie CO podskoczy. Najgorsze są zawsze fałszywe alarmy.
Szperacz o szerokim zakresie oświetlenia to chyba sprzeczność, coś jak teleobiektyw o zakresie widzenia rybiego oka. Ale może to wynika z mojego braku doświadczenia