Dwururkowy DIY rowerowy - projekt zakończony (zdj.str.2 i 3)

Oświetlenie przednie i tylne w rowerze, zasobniki na baterie. Komfort i bezpieczeństwo nocnej jazdy.
Awatar użytkownika
Kuras77
Posty: 375
Rejestracja: środa 24 wrz 2008, 02:00
Lokalizacja: Warszawa

Dwururkowy DIY rowerowy - projekt zakończony (zdjęcia 3 str)

Post autor: Kuras77 »

Wczoraj ponownie wybrałem się do Puszczy Kampinoskiej i po całkiem przyjemnej trasce ( http://sportstracker.nokia.com/nts/work ... ?id=499573 ) jeszcze raz wykonałem lampkową sesyjkę - tym razem wszystkie zdjęcia wyszły ostre :) Poza tym doszło jeszcze jedno źródło światła - nowiutka latarka MTE SSC P7-C z DX ( http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.12060 ) :grin:

W porównaniu wzięły udział (od lewej góra do prawej dół):
- Petzl Tikka XP
- Bocialarka
- MTE SSC P7-C
- Sigma Powerled Black
- moja "dwururka" DIY
- Sigma Powerled Black wraz z moją "dwururką" DIY

Światełka ustawiłem wedle uznania, to znaczy odległość snopu światła od roweru dostosowałem do jego mocy (mocniej-dalej, słabiej-bliżej). Wszystkie świecą w fabrycznym trybie high (diody w DIY dostają po 840mA każda).
Zdjęcia zostały wykonane przy ustawieniach: ISO200, 2sek, F3.5, balans bieli-światło dzienne. Odblaski umieszczone w odległości 10m, 20m i 40m.

Obrazek

Sami oceńcie która opcja najbardziej wam odpowiada - ja jestem w stu procentach zadowolony z mojej "dwururki". Przypominam, że już w fazie projektowania założyłem, że będzie ona uzupełnieniem (lub odwrotnie :twisted: ) Sigmy Powerled Black, która to po pierwszym zachwycie wydała się za wąska. Zestaw ten świeci bardzo szeroko do odległości około 15m a dalej wąsko ale daleko, nawet do 50m użytecznej wiązki światła. Snop światła przypomina odwróconą literę T i zaczyna się już pod samym przednim kołem. Do mojego, bardziej turystycznego niż sportowego stylu jazdy charakterystyka ta wydaje się najbardziej optymalna - światła jest na tyle dużo, że nie umknie mi żadne oznaczenie szlaku czy nagły zakręt trasy. Czuję się też bezpieczniej bo nierówności są bardziej widoczne a gałęzie na wysokości głowy już z daleka widoczne :mrgreen:
Calineczka pisze:hmm...
Fotki świetne, efekt bardzo fajny, gratuluję ;-)
Dzięki :grin:
Calineczka pisze:Mam zastrzeżenia co do sposobu przełączania ledów. Edim juz chyba pisał, było by i prościej, i lepiej dla przetwornicy gdybys stykami włącznika po prostu zwierał jednego leda. On-led zwarty(świeci jeden-ten nie zbocznikowany włącznikiem), OFF-rozwarty(świecą dwa).
Lepiej, żeby Ci nie zabrakłó światła w środku nocy z powodu takiego "błędu konstruktorskiego" :wink:
Prawdopodobnie to poprawię ale raczej obie lampki będą przez cały czas włączone więc rzadko będę używał drugiego przełącznika.
witek0987 pisze:Mam takie pytanie
W jaki sposób montujecie Ledy do radiatorów, śrubami czy też na klej?
Ja je przykleiłem klejem Zalmana.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 15 paź 2012, 03:21 przez Kuras77, łącznie zmieniany 4 razy.
witek0987
Posty: 16
Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 09:33

Post autor: witek0987 »

=> Kuras77
To jest ten dwuskładnikowy zalman? Trzyma mocno po sklejeniu?
Awatar użytkownika
Kuras77
Posty: 375
Rejestracja: środa 24 wrz 2008, 02:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kuras77 »

witek0987 pisze:=> Kuras77
To jest ten dwuskładnikowy zalman? Trzyma mocno po sklejeniu?
Tak, trzyma całkiem mocno ale dziwnie śmierdzi... ;)

[ Dodano: Czw Lis 20, 2008 2:49 am ]
Dziś wpadłem na pewien genialny w swojej prostocie pomysł :mrgreen:
Kilka dni temu zrobiłem 30km po Puszczy Kampinoskiej już po zapadnięciu zmroku i szczerze mówiąc pod koniec traski zastanawiałem się, czy czasem nie zabraknie mi światła, w sensie prądu w akumulatorkach... Na szczęście dojechałem zanim lampki zgasły ale naszła mnie wtedy refleksja - co by było gdyby...
Postanowiłem znaleźć jakiś prosty i tani sposób na awaryjne oświetlenie. W czasie rozważania kupienia jakiejś mikroskopijnej lampeczki rowerowej na bateryjkę "guzikową" przypomniałem sobię, że przy okazji kupna latarki na P7 z DX kupiłem paczkę 10-ciu jedno diodowych "keychain'ów". Odnalazłem je i znalazłem idealne miejsce i to dla dwóch diodek :twisted:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na wcześniejszych zdjęciach moich lampeczek widać, że śruby scalające obudowę alu i mocowanie lampki są za długie i niepotrzebnie wystają - chciałem je przyciąć ale coś mnie od tego odwiodło. Teraz wiem co ;) "Breloczki" weszły idealnie "na wcisk" na wystające końcówki śrub i pewnie się trzymają.
Wbrew pozorom dwa takie "keychain'y" świecą na prawdę nieźle jak na swoje rozmiary i w zupełności wystarczą do awaryjnego poruszania się w ciemnościach, oczywiście przy małych prędkościach ;)

PS.
Zapraszam do obejrzenia wyżej wspomnianej traski po Kampinosie:
http://sportstracker.nokia.com/nts/work ... ?id=524037
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

ciekawy pomysł z tymi breloczkami :mrgreen:
Obawiam się, że czas działania tych maleństw z użyteczną jasnościa za długi nie będzie.Proponuję na któryms sprawdzić.... :wink:
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 638
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 10:47
Lokalizacja: Tychy

Post autor: bandit »

Tomek210 pisze:Ja na czincze nie narzekam, ale w kolejnych konstrukcjach będę raczej stosował "Mini XLR".
Ja wlasnie zastosowalem mini xlr ale to byl nie najlepszy pomysl niestety.. szybko sie poluzowalo i zostalem przy chinch-ach.

Jak sie znowu poluzuje to zrobie z nagwintowanymi koncowkami i skrecone nakretka jak pokazalem na tym rysunku :
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... de4778.jpg

wtedy to jzu nei ma mozliwosci zeby sie cos rozlaczylo a dodatkowo na koncach nakretki zawsze mozna dac oringi i woda nie ma prawa sie dostac do srodka i oczywiscie wyjscie na kabel tez dobrze zabezpieczone na wcisk i ewentualnie jeszcze sklejone lub mozna użyć opaski termokurczliwej.
Awatar użytkownika
swietlik
Posty: 489
Rejestracja: sobota 22 lis 2008, 22:39
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: swietlik »

ten rysunek przypomniał mi o złączach stosowanych w telewizji kablowej. Wprawdzie na przewód koncentryczny, ale w zasadzie nie ma żadnych przeciwwskazań do przesyłania koncentrykiem zasilania. Złącza są tanie, w 'męskiej' części stykiem jest odizolowany rdzeń przewodu (czyli odpada koncentryk z linką w rdzeniu). Wbrew pozorom są wodoszczelne, a przynajmniej dobrze znoszą eksploatację na zewnątrz budynku. Pozostaje sprawdzić, jaki prąd wytrzyma styk środkowy w żeńskiej części złącza.

Dokładniej to są złącza 'F', takie jak np. tu:
http://www.awpol.pl/go/_info/?id=262
http://www.awpol.pl/go/_info/?id=272
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 638
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 10:47
Lokalizacja: Tychy

Post autor: bandit »

No wlasnie tez o tym myslalem ale trzeba by troche to zmodyfikowac pod zlacze dc lub chinche. Ale daloby rade.

Jak narazie chinche spisuja sie rewelacyjnie wiec nie bede sie bawil z tym dopiero jak zaczna sie luzowac :)
Awatar użytkownika
Tomek210
Posty: 317
Rejestracja: piątek 15 sie 2008, 02:54
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Tomek210 »

bandit pisze:Ja wlasnie zastosowalem mini xlr ale to byl nie najlepszy pomysl niestety.. szybko sie poluzowalo i zostalem przy chinch-ach.
Przecież tam nie ma się co poluzować. Wszystko z nierdzewki jest...
Obrazek
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 638
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 10:47
Lokalizacja: Tychy

Post autor: bandit »

Ja mialem cos takiego :
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... 242854.jpg

i na samym poczatku bylo wszystko ok, gdy wkladalem sie blokowalo i nie bylo zadnych luzow , po jakims czasie nawet gdy sie blokawala wtyczka z gniazdem to sie robila przerwa miedzy wtykiem a gniazdem i "przerywalo" prad po docisnieciu juz bylo ok.

Moze trafilem na jakis trefny egzemplarz ale watpie.

[ Dodano: Sro Gru 03, 2008 7:55 pm ]
zlacza xlr owszem sa super ale rozmiary sa juz spore.
Awatar użytkownika
Tomek210
Posty: 317
Rejestracja: piątek 15 sie 2008, 02:54
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Tomek210 »

Mam identyczne, zdjęcia w moim temacie. Lutowałem ostrożnie aby nic nie podtopić, może się nie poluzuje :)
Obrazek
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 638
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 10:47
Lokalizacja: Tychy

Post autor: bandit »

No u mnie z lutowaniem nie bylo problemu i na poczatku dzialalo dobrze no ale moze u Ciebie dluzej przetrwaja :-) Zdecydowanie lepiej zrobione sa normlane xlr i naprawde wygladalo to dosc dobrze a te zlacza to od samego pcozatku dla mnie byly takie hm delikatne i kruche jakos nie przypadlo mi do gustu ;-)

Co kto lubi, ja zmodyfkiwalem troche chinche zeby byly wodoodporne wiec mysle ze troche pożyją :-)
Awatar użytkownika
Kuras77
Posty: 375
Rejestracja: środa 24 wrz 2008, 02:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kuras77 »

Ja z moimi zwykłymi wtykami nie mam problemu - świetnie trzymają, są małe i tanie. Natomiast mój zasobnik na 4 x 18650 wymaga poprawy bo przy dużych wibracjach zdażają się chwilowe luki w zasilaniu i zmieniają mi się programy... :neutral:
Awatar użytkownika
swietlik
Posty: 489
Rejestracja: sobota 22 lis 2008, 22:39
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: swietlik »

a próbował ktoś już sku.10788? To wygląda na klon solidnych modelarskich złącz.
MardoQ
Posty: 145
Rejestracja: czwartek 19 cze 2008, 17:47
Lokalizacja: Heaven

Post autor: MardoQ »

swietlik pisze:a próbował ktoś już sku.10788? To wygląda na klon solidnych modelarskich złącz.
Może prąd przewodzi dobrze (modelarski oryginał tyle że jest po 5zł komplet)

Ale tutaj potrzebujemy odporności na warunki atmosferyczne (woda etc) w dodatku złącze powinnobyć w miare odporne na przypadkowe wyrwanie (rozłączenie)

U mnie zastosowałem coś takiego (nie odporne na wode ale mechanicznie daje radę)
Obrazek
Myślałem też nad tym, to już full wypas, tylko spore jak średnicy troche jak na lapkę 2xCree R5
Obrazek
Ostatnio zmieniony wtorek 16 gru 2008, 20:12 przez MardoQ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
bandit
Posty: 638
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 10:47
Lokalizacja: Tychy

Post autor: bandit »

Te ostatnie zlacza wydaje sie byc swietne ale widzialem je na zywo to sa z tego co sie dobrze orientuje 4 pinowe zlacza xlr bardzo dobrze zrobione ale wielkosc i waga jak dla mnie dyskfalifikujaca neistety.

Co do zlacz to kiedys w modelach mialem wtyki tamiya i tamiya mini , cos takiego :

http://www.rcwroblik.pl/Tamiya+gniazdo, ... 01,i2.html wykorzystywane w niemal kazdym modelu latajacym i jezdzacym wiec jest podatne na rozne czynniki atmosferyczne i jest super tylko jest jedno ale bo ntym razie sie luzuja ale u mnie to dlugo sie trzymaly wiec jak za taka cene to myze warto sie nad tym zastanowic.

Naczytalem sie tez sporo o zlaczach typu bananowe, moi znajomi tez takie zastosowali w modelach i mowia ze sa swietne . Bardzo trudno jest je rozlaczyc a sa blokowane mechanicznie po polaczeniu gniazda z wtykiem :

np takie http://www.rcwroblik.pl/Zlaczki+Gold+4+ ... 01,i2.html
ogromnym ich plusem jest to ze wytrzymuja bardzo duze obciazenia pradowe i sa bardzo trwale :-)
ODPOWIEDZ